Pełniąca obowiązki dyrektora oddziału TVP w Opolu Ewa Wolniewicz miała zrezygnować z funkcji, skupiając się na kierowaniu telewizją we Wrocławiu. Od przyszłego tygodnia opolska redakcja telewizji publicznej ma mieć nowego redaktora naczelnego.
Krajowy Festiwal Polskiej Piosenki w Opolu w 2024 r. rozpocznie się koncertami "Premier" i "Debiutów". TVP już ogłosiła nabór do tych konkursów.
Centralny Zarząd Służby Więziennej poinformował o odwołaniu ze stanowiska wszystkich dyrektorów Przywięziennych Zakładów Pracy. Po dwóch latach kierowania podległym Ministerstwu Sprawiedliwości przedsiębiorstwem ze Strzelec Opolskich, Mateusz Magdziarz także stracił pracę.
Próba połączenia mediów o tak różnej specyfice jak radio i telewizja w praktyce negatywnie wpłynie na szybkość i jakość podawania informacji. Stworzenie wspólnego newsroomu dla mediów, które z natury rzeczy posługują się odmiennymi środkami przekazu, jest nieracjonalne - piszą radiowcy do ministra kultury Bartłomieja Sienkiewicza.
Na ekrany telewizorów wróciła TVP Opole, wciąż jednak nieaktywna jest strona internetowa redakcji. Zespołem tymczasowo zarządza z Wrocławia Ewa Wolniewicz: "Taka jest potrzeba chwili" - mówi w rozmowie z "Wyborczą".
Znamy nazwisko dziennikarki, która ma tymczasowo przejąć stery opolskiego oddziału regionalnego TVP3 Opole, kierując równocześnie jeszcze drugim ośrodkiem regionalnym TVP. Pracę w telewizji publicznej straciła na początku 2016 roku, gdy władzę przejęło Prawo i Sprawiedliwość.
- To było skur...syństwo - mówił o jednym z materiałów przygotowanych przez TVP Opole prezydent Opola, podczas sesji rady miasta. Radni PiS próbowali przeforsować apel w obronie mediów publicznych. Wywołali ostrą dyskusję.
W środę rząd wymienił kierownictwo Telewizji Polskiej, głównego organizatora Krajowego Festiwalu Polskiej Piosenki. "Deklaruję chęć szybkiego spotkania z nowymi władzami TVP i rozmowę o nowym otwarciu Festiwalu" - zapewnia prezydent Opola.
Zwolennicy PiS domagali się w środę pod opolską siedzibą TVP wolnych mediów. Pojawił się też pomysł, żeby organizować w obronie TVP miesięcznice, a nawet zostać w budynku telewizji na dłużej. Wtedy kilka osób przyniosło ciepłą herbatę i karimaty. Ale to nie byli zwolennicy PiS.
- Wśród pracowników panika - słyszymy od jednego z pracowników opolskiego oddziału TVP.
Jeden dyrektor TVP 3 Opole okazał się specjalistą od produkcji butów, drugi zasłynął po pijackiej wigilii firmowej. Kurator oświaty bronił dyrektorki podstawówki, która z okazji walentynek wręczała dzieciom skrobaczki do lusterek samochodowych z pieczątką posłanki PiS. Filolog został specjalistą od handlu.
Organizatorzy koncertu TVP i festiwalu Polska od Kuchni wciąż nie zdali miastu terenu po zakończeniu wydarzenia. Sierpniowa impreza na osiedlu AK, ku oburzeniu mieszkańców, zakończyła się dewastacją zieleni, według TVP "z przyczyn niezależnych od żadnej ze stron".
Pod koniec sierpnia na osiedlu AK w Opolu odbył się koncert TVP i festiwal Polska od Kuchni. Organizatorzy pozostawili po sobie rozjeżdżone i zniszczone trawniki w jednym z największych parków w Opolu. Do 29 września muszą naprawić szkody.
Dziś w Opolu odbędzie się koncert w ramach wakacyjnej trasy TVP pt. "Roztańczona Polska". W tym samym miejscu odbywa się też festiwal Polska od Kuchni. Organizatorzy obu wydarzeń, ku zaskoczeniu części mieszkańców, rozgościli się w parku na osiedlu AK, m.in. parkując samochody pomiędzy drzewami i rozjeżdżając polanę przy Górce Śmierci.
Uśmiercona piosenkarka, polityczne komentarze czy walka o miejsca na widowni amfiteatru. Jubileuszowy opolski festiwal nic nowego do polskiej piosenki nie wniósł, ale z kilku powodów zostanie zapamiętany. TVP nie ma jednak powodów do zadowolenia.
Tuż przed swoim występem Tadeusz Woźniak zwrócił się do publiczności z wyjątkowymi słowami, nawiązując do czasów gomułkowskich. Zniesmaczony tym faktem poczuł się Ryszard Makowski, satyryk z kabaretu OT.TO i współprowadzący program Studio YaYo w TVP.
Bilety na 60. Krajowy Festiwal Polskiej Piosenki zostały sprzedane w kilka dni. Nie wiadomo jednak, jaka pula pojawiła się w sprzedaży, na to pytanie TVP nie odpowiada. Ponieważ bilety nie są numerowane, widzowie, którzy chcą zająć dobre miejsca, ustawiają się w kolejce już na kilka godzin przed rozpoczęciem koncertów. Przyjeżdżają z różnych stron Polski.
Rafał Brzozowski naśladujący Zbigniewa Wodeckiego najbardziej spodobał się w ośrodkach TVP. Folkowo-popowy projekt Mlynkova & Tulia doceniła publiczność. Prowadzący koncert Tomasz Kammel zachęcał artystów występujących na innych festiwalach, by przyjechali też do Opola, a prezydent miasta cytował Wojciecha Młynarskiego: "Róbmy swoje".
Opole 2023. Wieczorem, w deszczu rozpoczął się koncert "Wielka Gala - Od Opola do Opola". Publiczność podrywali do tańca muzycy z grup Zakopower, Pectus i Golec uOrkiestra. W telewizji Magdalena Ogórek przekonywała: "Nie ma wątpliwości, że festiwal to muzyczne święto, na które czeka się tutaj cały rok".
- Kolejne festiwale też mogą być w TVP, ale mogą wyglądać zupełnie inaczej, wystarczy, że opozycja wygra jesienne wybory - uważa prezydent Opola Arkadiusz Wiśniewski. Dyskusja o tym, że poziom festiwalu spada, a impreza praktycznie nic nowego do polskiej piosenki nie wnosi, trwa od lat. Co roku też pojawiają się głosy, że Opole powinno zerwać współpracę z TVP. 9 czerwca rozpocznie się jubileuszowa, 60. edycja festiwalu. I raczej tej dyskusji nie zakończy.
Opole 2023. Wejście na koncerty muzyki alternatywnej będzie bezpłatne. Taką decyzję podjęła TVP po tygodniu od ogłoszenia sprzedaży biletów na to wydarzenie. Gwiazdą imprezy będzie m.in. grupa Złe Psy oraz Marek Piekarczyk, który wykona utwory TSA w wersji akustycznej.
Sprzedaż biletów na 60. KFPP w Opolu rozpoczęła się tydzień temu. W efekcie nie ma już biletów na żaden z trzech festiwalowych koncertów. Czy to możliwe, że w kilka dni rozeszły się tysiące wejściówek? Trudno powiedzieć, ponieważ TVP nie poinformowała, ile biletów trafiło do sprzedaży.
Rozpoczęła się sprzedaż biletów na 60. Krajowy Festiwal Polskiej Piosenki w Opolu. TVP informuje, że program wydarzenia może ulec zmianie, więc "wszelkie reklamacje dotyczące zakupionych biletów nie będą uwzględniane".
Mariusz Szczygieł na swoim profilu FB opublikował parodię wiersza "Murzynek Bambo". Dziennikarz TVP3 Opole odpowiedział skandaliczną, homofobiczną rymowanką. Centrum Informacji TVP poinformowało naszą redakcję, że Tomasz Gdula został zawieszony w wykonywaniu obowiązków służbowych. Po ubiegłorocznej awanturze pracowników TVP3 Opole na firmowej wigilii, zarząd TVP zabronił organizowania podobnych spotkań we wszystkich oddziałach TVP.
Jubileuszowy 60. Krajowy Festiwal Piosenki Polskiej rozpocznie się za niecały miesiąc. Nie wiadomo jednak, ile będą kosztowały bilety, czy będą numerowane, a nawet kiedy rozpocznie się ich sprzedaż. Wciąż nie wiadomo też, kto na tym festiwalu wystąpi.
TVP przedstawiła program tegorocznego Krajowego Festiwalu Polskiej Piosenki. Już wiadomo, że podczas 60. edycji nie będzie koncertu muzyki alternatywnej, za to zaplanowano cztery koncerty wspominkowe, w których usłyszymy znane przeboje. TVP nie informuje jednak, jakich artystów w tym roku na festiwalu zobaczymy.
Trzech innych pracowników stacji jest zawieszonych w obowiązkach, a zarząd firmy zakazał spożywania alkoholu podczas spotkań świątecznych. TVP z niechęcią reaguje na pytania.
Opolski poseł Solidarnej Polski i wiceminister rolnictwa od sylwestra krytykuje TVP za występ amerykańskiej gwiazdy na jej imprezie. Chodzi oczywiście o tęczowe opaski. Postanowił też bronić opolskiego festiwalu przed LGBT. Doczekał się odpowiedzi prezydenta Opola.
To będzie wyjątkowa, bo 60. edycja opolskiego festiwalu. Prezydent Opola zapowiada, że miasto przygotuje na tę okazję wiele niespodzianek. W budżecie Opola na współorganizację festiwalu zarezerwowano 1,5 mln zł.
Od stycznia słuchacze Radia Opole nie usłyszą już audycji prowadzonych przez Piotra Metza. Na antenie wciąż jednak będą obecni prawicowi publicyści związani z TVP: Magdalena Ogórek i Michał Rachoń.
W ostatni piątek w hotelu DeSilva odbyło się świąteczne spotkanie zorganizowane przez opolski oddział TVP. W sobotę po północy do awanturujących się gości personel hotelu wezwał policję. Dyrektor oddziału zapewnia, że sprawa jest wyjaśniania. Jeszcze w poniedziałek zarząd TVP zakazał wszystkim swoim pracownikom organizowania świątecznych spotkań poza siedzibami spółki.
Służbowa wigilia pracowników opolskiego oddziału TVP zakończyła się interwencją policji. Zarząd Telewizji Polskiej w konsekwencji zabronił dyrektorom organizowania świątecznych spotkań poza siedzibą spółki, a także picia alkoholu podczas takich spotkań w firmie.
Zarząd Telewizji Polskiej oczekuje od pracowników "skromności i racjonalności". Polecił też dyrektorom w TVP, aby zaprzestali organizacji spotkań świątecznych poza siedzibą spółki.
- Starałam się, aby kartka na budynku zawisła na kilka minut, jednak reakcja dwóch panów z ochrony TVP była tak agresywna, że przegrałam w obliczu szarpania mnie przez jednego z tych obrońców szorstkiej, szarej elewacji - wspomina Barbara Skórzewska, działaczka opolskiego KOD-u, która o swoje prawo do protestu walczyła w sądzie i wygrała.
Podczas protestu w obronie TVN organizowanego przez KOD Barbara Skórzewska na budynku opolskiej redakcji TVP powiesiła kartkę z napisem "TVP łże jak PiS". Na wniosek policji sąd uznał, że popełniła wykroczenie. Działaczka KOD-u odwołała się od wyroku i dzisiaj podczas procesu została uniewinniona.
Sąd uznał, że Mateusz Magdziarz, dziś już były dyrektor TVP3 Opole, dopuścił się zniesławienia dziennikarza Witolda Żurawickiego, oskarżając go publicznie o kradzież materiałów TVP3 Opole. Wyrok nie jest prawomocny.
W 2020 r. ówczesny dyrektor TVP3 Opole Mateusz Magdziarz zarzucił swojemu byłemu dziennikarzowi kradzież ponad stu publikacji. Sprawę badała prokuratura, a dziennikarz złożył prywatny akt oskarżenia o zniesławienie. Wyrok prawdopodobnie poznamy w przyszłym tygodniu.
- Skupiam się na wykonywaniu swojej pracy, czyli wychodzę na scenę i śpiewam. Nie ma co kombinować z polityką i ze sobą wojować, bo wtedy ucierpi na tym sztuka - mówi Marek Piekarczyk, wokalista solowy.
Opole 2022. "Scena alternatywna - romantyczność" - tak będzie zatytułowany ostatni tegoroczny festiwalowy wieczór. I to z pewnością będzie zupełnie inny festiwal niż ten, który oglądaliśmy od piątku.
Dzisiaj swoją gwiazdę pod ratuszem odsłonił Krzysztof Jaryczewski współzałożyciel rockowego zespołu Oddział Zamknięty. I była to dokładnie 80. gwiazda w opolskiej alei.
Copyright © Agora SA