Bez telewizji i internetu, za to ze sporą dozą wyobraźni i wolnego czasu - tak wyglądały wakacyjne wyjazdy w czasach PRL. - Dzieci były wtedy twardsze, mniej wybrzydzały. Pewnie dlatego, że Polacy mieli niewiele i nie jeździli na wczasy za granicę, gdzie wszystko im się pod nos podtyka - opowiada Maria Markuszewska, szerzej znana jako druhna Marysia.
Instytut Pamięci Narodowej zarzucił prof. Tadeuszowi Chmielewskiemu, naukowcowi z Politechniki Opolskiej, kłamstwo lustracyjne. Zdaniem IPN miał on współpracować ze Służbą Bezpieczeństwa przed wyjazdem na stypendium do USA w latach 70. oraz po wyjeździe, a także gdy był prorektorem w latach 80. Sąd ostatecznie uznał jednak zarzuty śledczych za bezzasadne. - W końcu! - wzdycha prof. Chmielewski, nie kryjąc poruszenia.
W lipcu minęło 18 lat od Powodzi Tysiąclecia, która zdewastowała Opolszczyznę. To nie jedyny kataklizm, który nawiedził nasze tereny na przestrzeni minionych lat. Przypominamy największe klęski, które dotknęły nasz region w ostatnim ćwierćwieczu. I nie tylko.
Wielka woda przyszła do Opola w nocy z 9 na 10 lipca. Odra zalała Metalchem, Pasiekę i Bolko oraz całą lewobrzeżną część Opola. Zniszczenia były ogromne. W 18 rocznicę tej tragedii przypominamy, co działo się wtedy w mieście.
Kadeci są uczniami szkół wojskowych w wieku 12 do 16 lat. Dziś, dzięki Towarzystwu Miłośników Lwowa i Kresów Południowo-Wschodnich, uczczono ich święto i wspomniano tych, którzy oddali swoje życie w trakcie III Powstania Śląskiego.
Od kilku miesięcy wojewódzki konserwator zabytków twierdzi, że budynek u zbiegu ulic Plebiscytowej i Ozimskiej jest zabytkowy. Ale wszystko wskazuje na to, że nie ma żadnego dokumentu, który by to potwierdzał. Dlatego inwestor, który tworzy w budynku autoryzowaną akademię Microsoftu, wyburzył mur wokół obiektu.
To warta sfilmowania historia chłopaka z Opola, który w wieku 15 lat wyjeżdża z Polski w dramatycznych okolicznościach i dzięki zrządzeniu losu i niesamowitemu talentowi zaledwie po siedmiu latach zdobywa szczyt w amerykańskiej lidze futbolowej NFL, sławę i fortunę. A potem stacza się z własnej winy, próbuje popełnić samobójstwo, popada w nędzę.
Zatyczka, prawdopodobnie z butelki po wodzie lub winie, z wygrawerowanym napisem ?Synagoge Oppeln? i gwiazdą Dawida wzbogaci zbiory Muzeum Śląska Opolskiego.
Bramkarzy wybitnych mieliśmy wielu, ale żaden nie dorównuje osiągnięciami Józefowi Młynarczykowi. Kluczowym momentem w jego karierze było potajemne uprowadzenie go przez Piechniczka do Opola - pisze Zdzisław Adamiec, wieloletni opolski reporter sportowy
Przez ponad tydzień w Miejskiej Bibliotece Publicznej trwać będzie wystawa przygotowana przez Opolski Klub Motocykli Dawnych. Można spotkać na niej nawet blisko 70-letnie eksponaty. Wszystkie są na chodzie
Copyright © Agora SA