Wiadomości Opole
Kolejny Jarmark Bożonarodzeniowy w Opolu rozleje się na ul. Krakowską i Mały Rynek? A może zostanie zorganizowany w dwóch miejscach? W ratuszu już powstają plany dotyczące organizacji wydarzenia w tym roku.
W grudniu po raz pierwszy na zamku w Mosznej zorganizowano Jarmark Bożonarodzeniowy. - Jesteśmy bardzo pozytywnie zaskoczeni odbiorem. Mogę już potwierdzić, że w 2023 r. także go zorganizujemy, na jeszcze większą skalę. Planujemy zaprosić wystawców także na Jarmark Wielkanocny - zapowiada Tomasz Ganczarek, prezes spółki Zamek Moszna.
Do 8 stycznia czynne będą karuzele i punkty gastronomiczne ustawione w opolskim rynku.
Jarmark Bożonarodzeniowy
- Ludzie czekają po kilkanaście minut, żeby skorzystać z niektórych atrakcji czy usług gastronomicznych, więc zachęcamy mieszkańców, by przychodzili na jarmark nie tylko w weekendy, ale też w tygodniu, w nieco spokojniejszej atmosferze i bez kolejek - mówi Łukasz Śmierciak, naczelnik ratuszowego wydziału promocji.
10 grudnia zwiedzanie zamku w Mosznej nie będzie możliwe. W tym dniu, po raz pierwszy w historii we wnętrzach zamku odbędzie się Jarmark Bożonarodzeniowy. Będą stoiska z rękodziełem, świąteczne przysmaki i ozdoby a także występy artystyczne. Wstęp będzie bezpłatny.
3 grudnia w Opolu rozpoczyna się Jarmark Bożonarodzeniowy. Dzień później będzie okazja, by spotkać się z członkiniami powołanej w czerwcu w Opolu Rady Kobiet.
Opolski Jarmark Bożonarodzeniowy oficjalnie rozpocznie się w sobotę 3 grudnia. W świąteczny nastrój na scenie wprowadzą mieszkańców i gości Jędrzej Skiba i Sonia Hornatkiewicz w koncercie "To właśnie święta".
- Prawdopodobnie Jarmarku Świątecznego w takiej scenerii w naszym województwie jeszcze nie było - komentuje Tomasz Ganczarek, prezes spółki Zamek Moszna. Wydarzenie planowano od wielu lat, w tym roku wreszcie się uda. Będą wystawcy z rękodziełem, świątecznymi przysmakami i mnóstwo artystycznych występów. Wstęp bezpłatny
Pod ratuszem już ustawiane są choinki i elementy jarmarku. - Chcemy, żeby Opole było pełne świątecznego nastroju - mówi prezydent Opola. Jak co roku pojawi się Koło Młyńskie, będą też mikołajowa i wenecka karuzela.
Jak przyznaje ratusz, organizacja imprezy sylwestrowej to koszt około 300 tys. zł. Jarmark Bożonarodzeniowy będzie o połowę tańszy. Miasto nie zrezygnuje też że świątecznej iluminacji na ulicach.
- Ograniczenie tylko do komercyjnego i popkulturowego kontekstu Świąt Bożego Narodzenia, jak ma to miejsce dotychczas, jest dużym uproszczeniem, infantylizacją i pozbawieniem istoty tego święta - napisał o świątecznym jarmarku bez szopki bożonarodzeniowej do prezydenta Opola, radny Marek Kawa z klubu PiS.
Opole
- Jesteśmy jednym z najpiękniejszym jarmarkowych miast i nie chcemy odmówić mieszkańcom świątecznej atmosfery - mówi Arkadiusz Wiśniewski, prezydent Opola.
Pod ratusz powróci szesnastometrowe koło młyńskie, a także duża bombka, która cieszyła się sporą popularnością dwa lata temu. W programie imprezy także wiele nowych atrakcji, w tym świąteczny konwój Radia Zet. Jarmark Bożonarodzeniowy w Opolu rozpocznie się 6 grudnia.
W Rynku trwa już montaż choinek i drewnianych budek. Bożonarodzeniowy Jarmark w Opolu rozpocznie się 1 grudnia i potrwa prawie trzy tygodnie. W tym czasie zaplanowano wiele atrakcji, po raz pierwszy pod ratuszem pojawi się Diabelski Młyn.
Copyright © Agora SA