Od 29 kwietnia na opolskim odcinku Kanału Gliwickiego wyłowiono prawie półtorej tony martwych ryb - poinformowało biuro prasowe wojewody opolskiego. Służby prowadzą monitoring wód m.in. pod kątem zakwitu złotej algi.
Od 25 sierpnia tylko z opolskiego odcinka Kanału Gliwickiego wyłowiono już blisko 1,5 tony śniętych ryb. Sytuacja staje dramatyczna, ponieważ w ostatni piątek i sobotę to było ponad pół tony. - Śnięte ryby stają się większym zagrożeniem niż złote algi - ocenia prof. Bogdan Wziątek, ekspert Parlamentarnego Zespołu ds. Renaturalizacji Odry.
W ciągu ostatnich dni z Kanału Gliwickiego wyłowiono kilkaset kilogramów śniętych ryb. Prof. Bogdan Wziątek, ekspert Parlamentarnego Zespołu ds. Renaturalizacji Odry, przekonuje, że katastrofy należało się spodziewać, a przede wszystkim można było jej uniknąć. Według Witolda Zembaczyńskiego, posła KO, służby mogą się starać rozmiar katastrofy zatuszować.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.