Tomasz Różycki został laureatem Nagrody Grand Continent 2023. Nagrodę wręczono na szczycie Punta Helbronner, na wysokości 3466 metrów w samym sercu masywu Mont Blanc. Publikacja opowiadająca o blokowisku na opolskich Chabrach zostanie teraz przetłumaczona na języki: francuski, hiszpański, niemiecki i włoski.
Wśród piątki finalistów tegorocznej nagrody Le Grand Continent znalazła się powieść "Złodzieje Żarówek" autorstwa Tomasza Różyckiego. To podróż do czasów późnego PRL-u z blokowiskiem w roli głównej.
"A najgorsza ze wszystkich jest poezja, / nikt jej nie lubi, a czytanie wierszy / to prawdziwy koszmar i nie wiesz nigdy, / co właściwie poeta miał na myśli" - tak zaczyna się tom "Ręka pszczelarza", za który Tomasz Różycki otrzymał Nagrodę im. Szymborskiej.
- Konsultowałem się z niektórymi pierwowzorami osób, które występują w książce. Usłyszałem od nich, że to jest absolutna bzdura, że tak nie było i to wszystko kłamstwo, więc jestem zupełnie spokojny, że nie wszedłem w ich prywatne życie - mówi Tomasz Różycki.
Tomasz Różycki napisał nową książkę, która 10 maja ukaże się na rynku wydawniczym. Tego samego dnia poeta spotka się z czytelnikami w murach Miejskiej Biblioteki Publicznej.
Nagroda jest przyznawana od 9 lat przez Europejskie Centrum Solidarności i Kolegium Europy Wschodniej. - To wyjątkowe wyróżnienie, którego się nie spodziewałem - przyznaje opolski pisarz.
Miejska Biblioteka Publiczna w Opolu zorganizuje spotkaniem z Tomaszem Różyckim. Z poetą będzie można między innymi porozmawiać o jego nowej książce. Oczywiście online.
- Wielu młodych jest świadomych tego, co się dzieje, mają gdzieś partyjne wojenki naszej beznadziejnej klasy politycznej, chcą ratować naturę i nas wszystkich - mówi poeta Tomasz Różycki
Świetny zbiór wierszy Tomasza Różyckiego "Litery". Czy w książce można zmieścić cały świat?
- Tak naprawdę można żyć bez literatury. Pytanie tylko, jakie to życie będzie? Literatura to magazyn pamięci ludzkiej, bez niej ludzkość będzie wciąż dziecinna, niemowlęca jeśli chodzi o świadomość - mówi Tomasz Różycki, opolski poeta
- Niektórzy myślą, że skoro napisałem książkę z 77 sonetami, a potem z 88 oktawami, to tworząc je, musiałem się niesamowicie napocić, by wszystko trzymało się całości. Gdyby tak było, tobym nie napisał ani jednej linijki - mówi Tomasz Różycki, opolski poeta nominowany do Literackiej Nagrody ?Nike 2011?
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.