Chłopiec w ciężkim stanie trafił na oddział intensywnej opieki medycznej opolskiego WCM, gdzie zmarł . Prokuratora wyjaśnia w jaki sposób doszło do śmierci dziecka, kluczowe dla sprawy będą wyniki sekcji zwłok.
Nawet kilkadziesiąt osób dziennie z objawami grypopodobnymi zgłasza się na izbę przyjęć Wojewódzkiego Centrum Medycznego w Opolu. Wszystko przez brak miejsca u lekarza pierwszego kontaktu, który według NFZ ma "obowiązek przyjąć pacjenta w dniu zgłoszenia". Tyle przepisy, a jak wygląda rzeczywistość?
Dziewczynka słysząc dobiegający z podwórka głos swojej mamy weszła na ustawioną pod oknem kanapę. Potem straciła równowagę, wybiła szybę i wraz ze szkłem spadła z drugiego piętra. Dziewczynka z obrażeniami ciała trafiła do szpitala. Policjanci z Krapkowic pod nadzorem prokuratury wyjaśniają okoliczności nieszczęśliwego wypadku.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.