Do 9 października w GSW można oglądać prace Krzysztofa Mętla. Artysta przygotowując wystawę wykorzystał fragmenty swoich obrazów, ale także prac innych autorów. - Obrazy, które przeleżały zakurzone w różnych zakamarkach dobrych parę lat, teraz po różnych ingerencjach znów mogą funkcjonować - wyjaśnia.
"Miedzianka Po Drodze" w środę (31.08) zawita do Opola. Dzień wypełnią spotkania z pisarkami i pisarzami, warsztaty, koncerty, kino letnie, spacery i zajęcia dla dzieci.
W piątek rozpoczyna się jubileuszowa 10. edycja OPO Festivalu. - Opole stać na drugi festiwal piosenki, skierowany do zupełnie innego grona odbiorców niż KFPP i niemający ambicji, żeby z nim konkurować - mówi Roman Szczepanek, dyrektor artystyczny festiwalu.
"Fotografując swoje modelki na tle skromnie wyposażonych sal gimnastycznych i zużytych betonowych powierzchni niszczejących boisk, Zatloukalowi udało się uchwycić wiele obrazów kobiet marzących o innym, lepszym życiu" - pisze GSW o wystawie pt. "Aerobic".
Galeria Sztuki Współczesnej w Opolu wspólnie z Wydziałem Sztuki UO przygotowała niespodziankę dla pasażerów MZK.
Do końca lipca warto odwiedzić Muzeum Śląska Opolskiego w Opolu, by obejrzeć wystawę prac Marii Bujakowej. W sobotę, 30 lipca, zaplanowano ostatnie oprowadzanie kuratorskie po ekspozycji.
Po raz czwarty na ulicach miasta będzie można zobaczyć występy artystów dla dzieci i dorosłych. Przygotowano 12 wydarzeń.
Teatr Mantikora podczas tegorocznych wakacji organizuje drugą edycję projektu "Rynek w Ruchu". W czasie wydarzeń mieszkańcy Opola mogą uczestniczyć w bezpłatnych warsztatach i pokazach.
Projekcje kina plenerowego podczas tych wakacji organizowane są już w pięciu miejscach Opola, ale powstał plan, by pokazy filmowe odbywały się w każdej dzielnicy miasta. Będzie też oferta przygotowana z myślą o dzieciach z Ukrainy.
Miłośnicy sztuki podczas tegorocznego lata na pewno nie będą się nudzić. GSW przygotowała szereg atrakcji dla dorosłych i dzieci.
Tysiące mieszkańców Opola w ostatni piątek wzięło udział w wydarzeniach organizowanych w ramach Nocy Kultury. Nie zabrakło jednak także krytycznych komentarzy mieszkańców ul. Krakowskiej, niezadowolonych z tego, że do wydarzenia przyłączyła się Klubokawiarnia OPO. - Sądząc po liczbie uczestników, widać że opolanie potrzebują takiej rozrywki - komentuje ratusz.
Były rzecznik praw obywatelskich przyjedzie do Opola promować swoją nową książkę "Nigdy nie odpuszczę". Spotkanie zaplanowano 5 lipca o godz. 18.
Z własnej inicjatywy pracownicy Wojewódzkiej Biblioteki Publicznej przygotowali pocztówki i grafiki, a dochód ze sprzedaży tych prac przekazują na wsparcie Ukrainy. To nie pierwsza taka ich akcja.
Teatr Kochanowskiego kończy sezon premierą spektaklu "Ziemia obiecana" w reżyserii Piotra Ratajczaka. Jak podkreślają twórcy, "w epickiej powieści Władysława Reymonta żywioł kapitalizmu zderza się ze świadomością nadchodzącej katastrofy".
Startująca w piątek (24.06) Noc Kultury będzie obfitować w liczne koncerty, warsztaty, spektakle, a dla fanów retro przygotowano nawet wystawę zabytkowych pojazdów. Gdzie warto zajrzeć?
- Skupiam się na wykonywaniu swojej pracy, czyli wychodzę na scenę i śpiewam. Nie ma co kombinować z polityką i ze sobą wojować, bo wtedy ucierpi na tym sztuka - mówi Marek Piekarczyk, wokalista solowy.
Pisarz będzie w Opolu promował swoją najnowszą książkę "Fakty muszą zatańczyć". To lektura dla wszystkich, którzy kochają reportaż, oraz dla tych, którzy mają wątpliwości. Spotkanie organizuje Wojewódzka Biblioteka Publiczna.
Opole 2022. Pierwszy raz w historii festiwalu TVP zdecydowała, by sprzedawać bilety nienumerowane. Każdy festiwalowicz będzie mógł zająć dowolne miejsce w amfiteatrze.
Jak podkreślają organizatorzy, Dzień Otwarty (18.06) to niepowtarzalna okazja, by zobaczyć teatr od kulis i szansa na fantastyczną podróż do świata, który zazwyczaj oglądamy tylko z perspektywy widowni.
Zaczyna się 59. Krajowy Festiwal Piosenki Polskiej w Opolu. Będą radiowe hity, sporo muzycznych wspomnień, trochę alternatywy, "świeża krew" muzyczna i sporo folku oraz podwójny jubileusz.
Jerzy Kędziora swoimi pracami zachwycał widzów na całym świecie. Już w sobotę będzie je można zobaczyć w niezwykłym miejscu - przy rozkochowskim pałacu. Balansujące rzeźby robią ogromne wrażenie.
Tegorocznemu festiwalowi nie będą towarzyszyć koncerty Rock Opole i Hip-Hop Opole, ale ciekawych wydarzeń nie zabraknie. Pierwsze już w piątek.
W ubiegłym roku opolski urząd stanu cywilnego wydał o prawie tysiąc aktów zgonów więcej niż rok wcześniej - wynika z raportu o stanie miasta Opola przygotowanego przez ratusz. Zmniejszyła się natomiast liczba rodzin korzystających z pomocy społecznej, a zwiększyła liczba samochodów zarejestrowanych w mieście.
- Inwestowanie w gastronomię w czasach, kiedy wszystkie restauracje i kawiarnie są pozamykane, to istne szaleństwo. Na szczęście nam się udało - przyznaje Roman Szczepanek, prezes stowarzyszenia Kulturalne Opole.
Niemal do końca czerwca w opolskiej GSW można obejrzeć prace Zbigniewa Libery. W ramach wystawy zaplanowano też m.in. spotkanie autorskie z artystą.
Opolski Teatr Lalki i Aktora zaproponował widzom zupełną nowość. Spektakl "Królowa Śniegu" w języku migowym i z audiodeskrypcją okazał się absolutnym hitem. Teatr sięga więc po kolejny klasyk, który także zostanie zaprezentowany w takiej formie.
Za tydzień startuje 46. festiwal Opolskie Konfrontacje Teatralne. Publiczność wykupiła już wszystkie bilety na "Dziady" w reż. Mai Kleczewskiej. Teatr sprzedawał nawet miejsca na schodach.
Swoje prace prezentował na licznych wystawach w najbardziej cenionych galeriach i muzeach w Polsce i na świecie. Od piątku (20.05) twórczość Zbigniewa Libery będzie można również zobaczyć w GSW.
- Ciągle jest całkiem sporo osób, którym się wydaje, że to, co my proponujmy, nie jest dla nich albo że oni nie są przygotowani - mówi Joanna Filipczyk, dyrektorka GSW.
Spotkania ze znanymi pisarzami to ulubiony punkt opolan podczas Festiwalu Książki, który w tym roku rozpocznie się 3 czerwca. Nie zabraknie stałych bywalców jak m.in. opolanina Remigiusza Mroza, ale przyjadą też nowi autorzy.
Kontekstem spektaklu są ostatnie lata dyktatury generała Franco w Hiszpanii, ale twórcy przedstawienia podkreślają, że w Polsce w 2022 roku "znów zaczynamy odczuwać ten sam lęk, tę samą beznadzieję, więc wywołujemy tych, którzy zginęli walcząc, niepogodzeni z własną bezsilnością".
46. Opolskie Konfrontacje Teatralne "Klasyka Żywa". Na przełomie maja i czerwca zobaczymy sześć spektakli z całej Polski. Bilety i karnety na to wydarzenie są już dostępne w sprzedaży.
Wieczorem o legendzie opolskiego świata artystycznego opowiedzą Joanna Filipczyk, dyrektorka GSW, oraz przyjaciele artysty.
Galeria Sztuki Współczesnej zaprasza do zwiedzania wystawy prac opolskich artystów do 3 maja. Tego dnia zaplanowano też zwiedzanie kuratorskie, które poprowadzi Andrzej Sznejweis z ZPAP.
"Bojkot wszystkich rosyjskich twórców i twórczyń, wykonawców i wykonawczyń tylko z uwagi na ich pochodzenie, abstrahując od poglądów i ewentualnego zaangażowania po którejś ze stron konfliktu, jest - jesteśmy o tym przekonani - bezsensowny" - przekonuje Teatr im. Jana Kochanowskiego w Opolu. Na maj zaplanował premierę, która już spotkała się z krytyką.
Blisko dwadzieścia różnych wydarzeń kulturalnych otrzyma w tym roku dofinansowanie z budżetu miasta. Najwyższe wsparcie przyznano dla festiwalu organizowanego przez Opolskie Stowarzyszenie Jazzowe - 25 tys. zł.
Do koncertu przygotowywano się już od dłuższego czasu. Warto spieszyć się z kupnem biletów, zostało ich zaledwie 100 sztuk. Cała kwota z honorarium artystów i biletów zostanie przekazana na pomoc Ukrainie.
W niedzielę wieczorem w Kinie Meduza zaplanowano pokaz filmu "Mariupolis". Jego reżyser Mantas Kvedaravicius został zabity w Mariupolu, gdzie dokumentował okrucieństwa wojenne wojsk rosyjskich.
Dzięki funduszom Unii Europejskiej w Opolu udało się stworzyć dwa budynki dla kultury: zdobywcę licznych architektonicznych nagród - gmach Miejskiej Biblioteki Publicznej, a także nową siedzibę zasłużonego Opolskiego Teatru Lalki i Aktora.
- Czy można się wzruszać, patrząc na podrobiony obraz? Czy podrobiony obraz wywołuje prawdziwe emocje? Co decyduje o wartości sztuki? - zastanawia się reżyser Łukasz Twarkowski. Jego spektakl "Rohtko" zostanie pokazany 9 oraz 10 kwietnia na Dużej Scenie Teatru im. Jana Kochanowskiego w Opolu. To będzie jedyna okazja w sezonie, aby zobaczyć tę ogromną produkcję
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.