W tegorocznej rekrutacji bierze udział "pusty rocznik", dlatego miejsc jest więcej niż chętnych. W Opolu są jednak szkoły średnie, w których o jedno miejsce starało się nawet troje kandydatów.
Tegoroczna rekrutacja do szkół średnich w Opolu dla wielu absolwentów podstawówek oraz ich rodziców okazała się bardzo stresująca. O przyjęcie do szkół ubiegało się 3,5 tysiąca kandydatów. Dla części z nich zabrakło miejsca w szkołach.
Choć rekrutacja do szkół średnich wciąż trwa, to do wielu klas już zapisało się znacznie więcej uczniów, niż przygotowano miejsc. Młodzi chętnie wybierają m.in. pierwszą na Opolszczyźnie tzw. klasę zerową z elementami języka hiszpańskiego.
To kolejny rok, w którym o miejsca w szkołach starają się tzw. podwójne roczniki. W Opolu dokumenty złoży ok. 3 tys. uczniów. Minima pozostają bardzo podobne, ale konkurencja jest większa.
W tym tygodniu odbędzie się tzw. rekrutacja uzupełniająca do szkół średnich w Opolu. W terminie podstawowym miejsc zabrakło dla około 400 uczniów, ale byli to także absolwenci podstawówek spoza Opola. Uczniowie z dużą ilością punktów mogą jeszcze starać się o miejsca w kilku liceach i technikach.
Do szkół średnich w Opolu zakwalifikowano 2460 uczniów, 400 pozostaje nadal bez szkoły. W ubiegłym roku w takiej sytuacji było 170 osób.
Wkrótce szkoły ponadpodstawowe rozpoczną rekrutację do klas pierwszych. Ratusz proponuje, by umożliwić absolwentom opolskich podstawówek złożenie papierów aż do sześciu takich szkół.
Żeby dostać się do klasy medycznej II LO w Opolu, trzeba było mieć przynajmniej 171 punktów na 200 możliwych. W innych szkołach poziom też był wysoki, mimo to w liceach zostało zaledwie kilka wolnych miejsc, w technikach już ich nie ma.
Zainteresowania, dobra rada kogoś z rodziny, a może spotkanie z doradcą zawodowym - jak wybrać szkołę oraz przyszły zawód i kto może w tym pomóc? Trwa rekrutacja do szkół ponadpodstawowych.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)