Urząd miasta przejmuje kamienicę nad Młynówką, którą zwolnili właśnie pracownicy Izby Celnej. Ważą się losy parkingu przy lokalu Highlander. Czy wróci dyskusja na temat turystycznego charakteru ulicy Szpitalnej?
Jeszcze w ubiegłym roku władze miasta twierdziły, że nie ma powodu, by rezygnować z toalety na Małym Rynku. Teraz toaletę usunięto, powołując się na skargę od rodziców dowożących dzieci do przedszkola prowadzonego przez siostry zakonne Notre Dame.
Część lokali w centrum miasta nie doczekała pierwszego odmrożenia w branży gastronomicznej. Z drugiej strony, pojawiły się nowe kawiarnie i restauracje: Samsara, Ceská hospoda U Czechofila, czy Qvevri.
W sobotę, po siedmiu miesiącach przerwy, lokale gastronomiczne przyjmą pierwszych gości, choć na razie tylko na zewnątrz. Klienci już dzwonią i rezerują stoliki na weekend.
Od 24 października drzwi restauracji, barów i kawiarni są zamknięte. Przedsiębiorcy liczą straty i organizują protesty. Jutro w Opolu będą manifestować przed budynkiem Urzędu Wojewódzkiego.
Rząd ogłosił lockdown branży gastronomicznej, umożliwił jedynie serwowanie posiłków na wynos. "Jaki los nas czeka? Nie wiemy. Ograniczymy koszty i będziemy próbowali przetrwać" - piszą właściciele lokali.
W połowie lipca ruszyła przebudowa rynku na Górze św. Anny. Restauratorzy skarżą się, że przez remont tracą klientów i nie mogą prowadzić biznesu. A wszystko przed zbliżającym się odpustem, który jest największą w roku uroczystością w tym miejscu.
Copyright © Agora SA
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)