Sędzia Anna Korwin-Piotrowska została właśnie powołana na funkcję prezesa Sądu Okręgowego w Opolu. "Jest sędzią zasłużonym dla obrony praworządności" - pisze Ministerstwo Sprawiedliwości.
Sąd Okręgowy w Opolu nakazał wstrzymanie publikacji i usunięcie pięciu artykułów z portalu "Czas na Opole", dotyczących prezesa miejskiej spółki Wodociągi i Kanalizacja, Ireneusza Jakiego.
Przed Sądem Okręgowym w Opolu zakończył się dzisiaj proces byłej dyrektorki Muzeum Śląska Opolskiego, oskarżonej o dokonanie plagiatu. Została przez sąd uznana za winną, jednak sprawa została warunkowo umorzona. Wyrok nie jest prawomocny.
Sąd Apelacyjny we Wrocławiu odrzucił wniosek opolskiego sądu rejonowego. Chodziło o przeniesie sprawy oskarżonego o niedopełnienie obowiązków służbowych marszałka województwa do sądu okręgowego. Terminu rozprawy jeszcze nie wyznaczono.
Sprawę oskarżonego o niedopełnienie obowiązków służbowych marszałka województwa miał rozpatrywać Sąd Rejonowy w Opolu. Chce jednak przekazać ją do sądu okręgowego. Choć akt oskarżenia jest w sądzie już od blisko 3 miesięcy, wciąż nie wiadomo, gdzie i kiedy rozpocznie się proces.
Podczas pijackiej awantury 63-latek dwukrotnie zaatakował partnera swojej siostry. W międzyczasie sąsiedzi wezwali policję, ale ponieważ wydawało się, że konflikt został zażegnany, interwencję zakończono. Gość urodzinowej imprezy tego wieczoru jednak nie przeżył.
12 lat więzienia grozi Kamili Z., która w internecie ogłosiła, że odda do adopcji swoje jeszcze nienarodzone dziecko. Internauci poruszeni dramatyczną historią postanowili wesprzeć kobietę, wysyłając jej pieniądze. Wszystko jednak okazało się oszustwem. Pomysłów na wyłudzenie pieniędzy miała jednak więcej.
15 listopada 2019 roku wysłano do wielu instytucji anonim mówiący o mobbingu w opolskim oddziale TVP. Po kontroli PIP zarzutów nie potwierdzono, a prokuratura odmówiła ścigania autora anonimu. Dyrektor TVP3 Opole postanowił więc walczyć w sądzie na własną rękę.
Blisko 13 mln zł otrzyma niewinnie skazany za zabójstwo Tomasz Komenda. Taki wyrok wydał sąd w Opolu. Kilka dni temu prokuratura poinformowała, że nie będzie składać apelacji. Od wyroku nie odwoła się także sam pokrzywdzony.
Sąd Rejonowy w Opolu podtrzymał decyzję prokuratury, która odmówiła wszczęcia postępowania w sprawie niedopełnienia obowiązków przez marszałka województwa i dyrektora departamentu kultury. - Prace konkursowe nie są informacją publiczną, dlatego nie ma obowiązku ich archiwizowania - orzekł sąd.
Przed Sądem Okręgowym w Opolu rozpoczął się proces 42-letniego Arkadiusza N., który zdaniem śledczych zamordował swojego kolegę. Mężczyzna nie przyznaje się do winy.
Przed Sądem Okręgowym w Opolu rozpoczął się proces 31-letniego Łukasza L., który w ciągu roku dwukrotnie napadł na bank w Dobrzeniu Wielkim. - Wpadłem w spiralę długów, nie miałem jak oddać, więc postanowiłem obrabować bank - przyznał na rozprawie oskarżony.
To było bardzo długie śledztwo, podczas którego przesłuchano ponad 1,5 tys. świadków. Śledczy ustalili, że dwoje dentystów z Opola wyłudziło z NFZ ponad 170 tys. zł. Lekarze przyznali się do winy i zgodzili na karę roku więzienia w zawieszeniu na dwa lata. Jeżeli sąd przychyli się do wniosku prokuratury, zapłacą też wysokie grzywny i zwrócą wyłudzone pieniądze. W sumie prawie 250 tys. zł.
Sąd Okręgowy w Opolu skazał 24-letniego Adriana Cz. na karę 5,5 roku więzienia za rozbój i pobicie. Mężczyzna miał podwieźć dwóch autostopowiczów, ale w pewnym momencie wyciągnął nóż i zabrał im kilkaset złotych. Wcześniej był już karany.
Od 2012 roku na terenie Opola i okolic działała zorganizowana grupa przestępcza, która zmuszała prostytutki do płacenia im haraczu. Kobiety musiały płacić 200 zł tygodniowo za możliwość uprawiania prostytucji domowej oraz do 350 zł, jeśli oferowały usługi przy drogach wylotowych z Opola. W proceder zamieszanych jest 11 osób, w tym dwóch Bułgarów.
Druga fala pandemii koronawirusa nie doprowadziła do sądowego lockdownu. Sądy pracują, ale prezesi wyznaczają mniejszą liczbę rozpraw. Nie wszystkie procesy mogą w ogóle się rozpocząć, bo śledczy mają utrudniony kontakt z podejrzanymi.
Na początku tygodnia policja weszła do domu ucznia ósmej klasy szkoły podstawowej w Krapkowicach. 14-latek usłyszał, że poniesie konsekwencje za udostępnienie na FB informacji o lokalnej manifestacji Strajku Kobiet. Policja zgłosiła sprawę do sądu rodzinnego. Sąd wniosek odrzucił.
Używał wielu nazwisk, podawał się za policjanta, żołnierza, detektywa, windykatora czy też przedsiębiorcę. Oszukał ponad 100 osób, głównie kobiety. Wkrótce w opolskim sądzie rozpocznie się jego proces, a na ławie oskarżonych zasiądą też trzy inne osoby.
Przed Sądem Okręgowym w Opolu trwa proces czterech mężczyzn oskarżonych o zaplanowanie zabójstwa prokuratora krajowego i jego rodziny. Na ławie oskarżonych zasiadł także strażnik więzienny ze Strzelec Opolskich, który według śledczych brał łapówki od skazanych.
Jarosław G. znęcał się nad swoim psem, bił go, kopał i gwałcił. Głośna sprawa doczekała się aktu oskarżenia, finał znajdzie w sądzie.
Przed Sądem Okręgowym w Opolu rozpoczął się proces Adriana Cz., który zdaniem prokuratury napadł z nożem na dwójkę nastolatków. Oskarżony nie przyznaje się do winy. - Ktoś próbuje mnie wrobić w to przestępstwo - tłumaczył na przesłuchaniu.
W poniedziałek pod sądami na Opolszczyźnie odbyły się protesty przeciwko działaniom prokuratury wobec sędzi Beaty Morawiec, byłej prezes Sądu Okręgowego w Krakowie. - Chcą nas uciszyć, wywołać efekt mrożący, abyśmy siedzieli cicho i nie mówili, gdy politycy łamią prawo - komentowano podczas protestu w Opolu.
Przed Sądem Okręgowym w Opolu rozpoczął się proces dwójki opolan, którzy pod wpływem alkoholu znieważyli obywatela Ukrainy. Wcześniej próbowali opuścić lokal bez płacenia za rachunek.
Przed Sądem Okręgowym w Opolu rozpoczął się proces 45-letniego Marka Ś., który swojej partnerce zadał kilkadziesiąt ciosów nożem. Grozi mu dożywocie.
Sąd Okręgowy w Opolu skazał na rok więzienia w zawieszeniu 46-letniego Arkadiusza M., który w dniu śmierci prezydenta Gdańska Pawła Adamowicza pochwalił zamach na jego życie. Jednocześnie nawoływał także do zabójstwa Donalda Tuska i wszystkich sympatyków Platformy Obywatelskiej.
Czterech oskarżonych z kijami bejsbolowymi w ręku wdarło się do stróżówki na terenie budowy obwodnicy Niemodlina. Starszemu mężczyźnie zakleili usta taśmą, a ręce skrępowali opaskami uciskowymi. Potem ukradli sprzęt budowlany i portfel, w którym było 30 zł.
Dwóch młodych muzyków ściągnęło flagę Polski. Sąd na sali rozpraw dał im prawdziwą lekcję wychowawczą.
Przed Sądem Okręgowym w Opolu trwa proces Sabiny W. oskarżonej o zabójstwo noworodka. Oskarżona urodziła synka, którego następnie utopiła. W sądzie tłumaczyła, że nie wiedziała, że jest w ciąży.
W Opolu, podobnie jak w 150 innych miastach, mieszkańcy manifestowali, okazując wsparcie dla sędziego Igora Tulei. "Stał w obronie niezależności i niezawisłości sędziów".
Rozpoczęło się odmrażanie pracy sądów na Opolszczyźnie. Procesy będą się odbywać bez publiczności, a wszyscy przebywający na sali sądowej, będą musieli nosić maseczki.
- Nie uznajemy pana Stępkowskiego za p.o. I prezesa SN, ponieważ Konstytucja nie zna takiej funkcji - tłumaczy Katarzyna Kałwak, prezes opolskiego oddziału Stowarzyszenia Sędziów Polskich "Iustitia".
- Kamil Zaradkiewicz zachowuje się jak pan na włościach, który uzurpuje sobie uprawnienia niemal dyktatorskie - ocenia sędzia Monika Ciemięga.
Była prorektor pozwała Państwową Medyczną Wyższą Szkolę Zawodową, domagając się 30 tys. zł zadośćuczynienia. Twierdziła, że była szykanowana, a stres związany z pracą spowodował, że poroniła ciążę. Sąd oddalił pozew.
Do Sądu Okręgowego w Opolu trafił akt oskarżenia przeciwko 56-letniemu mieszkańcowi Kędzierzyna-Koźla, który podczas suto zakrapianej alkoholem imprezy dźgnął gospodarza nożem.
W ubiegłym roku sąd pierwszej instancji skazał byłego księdza na 2,5 roku więzienia i nakazał wypłatę zadośćuczynienia w wysokości 43 tys. zł dla jego ofiary. Do Sądu Okręgowego w Opolu wpłynęły aż trzy apelacje w tej sprawie.
Gdy radny Opola i były doradca wojewody Arkadiusz S. został zatrzymany bez prawa jazdy, zadzwonił do wicekomendanta wojewódzkiego policji. Pytał, co ma robić. Tak dzisiaj podczas sądowej rozprawy zeznawał policjant. Wojewoda, który także był wezwany na świadka, nie przyjechał do sądu. Z powodu koronawirusa
Przed Sądem Rejonowym w Opolu zakończył się proces 42-letniego mężczyzny, który zaatakował nożem obywatela Niemiec. Choć Bartosz K. od początku przekonywał, że jest niewinny, został skazany na rok i osiem miesięcy więzienia.
Piotr Gil, wykładowca Wydziału Prawa i Administracji Uniwersytetu Opolskiego, zgłosił swoją kandydaturę do Izby Dyscyplinarnej SN. Teraz został jednym z bohaterów raportu na temat niszczenia wymiaru sprawiedliwości i nacisków na sędziów, jaki opracowali sędziowie i prokuratorzy.
Podczas procesu dotyczącego zabójstwa czwórki noworodków nastąpił przełom. Według biegłych partner dzieciobójczyni kłamał podczas śledztwa.
"Kto powinien nas sądzić - sędzia zawodowy czy sędzia społeczny?" - to temat kolejnego spotkania w Opolskiej Kafejce Prawnej. Początek o godz. 19 w restauracji Venezia przy ul. Szpitalnej 13.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.