Mimo zmiany władzy, wielu tłustym kotom z PiS widok z okna się nie zmienił. Ci, którzy musieli pożegnać się z zajmowanymi stanowiskami dostali sowite odprawy. Jeszcze inni, znaleźli ciepłą przystań u "zaprzyjaźnionych instytucji". Sprawdziliśmy, jak wyglądało miękkie lądowanie tłustych kotów PiS na Opolszczyźnie.
Jeden dyrektor TVP 3 Opole okazał się specjalistą od produkcji butów, drugi zasłynął po pijackiej wigilii firmowej. Kurator oświaty bronił dyrektorki podstawówki, która z okazji walentynek wręczała dzieciom skrobaczki do lusterek samochodowych z pieczątką posłanki PiS. Filolog został specjalistą od handlu.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.