Jak członek Mniejszości Niemieckiej może zagłosować na kandydata partii, która antyniemieckość mogłaby niemal mieć na sztandarach? - Członek Mniejszości Niemieckiej jest też obywatelem. Może ktoś właśnie cieszy się, że dołożono mu do niskiej emerytury - odpowiada Rafał Bartek, przewodniczący TSKN.
Niechlubną czołówkę w rankingu miejscowości z najniższą frekwencją w kraju otwiera gmina Zębowice pod Olesnem. W wyborach wygrywają tu wyłącznie kandydaci związani z PiS i Mniejszością Niemiecką.
Tylko w trzech powiatach poza Opolem Rafał Trzaskowski odniósł klika jednostkowych zwycięstw. Są też jednak gminy, w których przegrywał nie tylko z Andrzejem Dudą, ale także z Szymonem Hołownią.
Wybory prezydenckie 2020. W Opolu rekordowa ilość osób dopisała się do listy wyborców i rekordowa wzięła zaświadczenia o prawie do głosowania, by móc wziąć udział w wyborach. W drugiej turze frekwencja będzie jednym z kluczowych elementów. To pierwsze wybory w czasie wakacji.
Opolscy parlamentarzyści Koalicji Obywatelskiej apelują do Mniejszości Niemieckiej o poparcie w drugiej turze wyborów prezydenckich Rafała Trzaskowskiego. Jakie mają argumenty?
- Trzeba troszeczkę zmienić układ sił. Przywódcy Mniejszości Niemieckiej być może powinni zweryfikować swoje podejście do współpracy z PiS i do współpracy z PO - mówi Violetta Porowska, posłanka PiS i szefowa partii w regionie.
Wybory prezydenckie 2020. - Myślę, że wyborcy lewicy będą bardziej patrzyli w stronę Rafała Trzaskowskiego, dlatego że swoimi poglądami jest nam bliższy niż kandydat PiS, który stawia na silne państwo kosztem wolności jednostek - mówi Paweł Kampa, lider SLD w Opolu.
- Mówienie o naszym województwie, że to jest bastion Platformy, jest już nieuzasadnione. PO współrządzi na poziomie samorządowym, ale na poziomie parlamentarnym i prezydenckim PiS ma tutaj silną pozycję. Te wybory to tylko potwierdzają - mówi dr Błażej Choroś, politolog z Uniwersytetu Opolskiego.
Pięć lat temu w wyborach prezydenckich zagłosowało kilkanaście procent mniej wyborców i w województwie, i w Opolu. Dziesięć lat temu, a także w ostatnich wyborach parlamentarnych nie było tak źle. Czy to może mieć wpływ na wynik wyborów?
- Czy słodsza byłaby porażka, gdybyśmy osiągnęli 10 procent poparcia? Teraz nie jest to istotne. Przegraliśmy te wybory, przegrali je Polacy, którzy chcieli w końcu zgody politycznej w kraju - mówi Stanisław Rakoczy, szef opolskich ludowców.
Wybory prezydenckie 2020. O wyborców trzeciego pod względem liczby głosów kandydata będzie zabiegać zarówno Andrzej Duda, jak i Rafał Trzaskowski. Sam Hołownia nie poprze jednak żadnego z nich.
W ubiegłorocznych wyborach parlamentarnych Mniejszość Niemiecka największe poparcie otrzymała w gminie Walce na Opolszczyźnie. W wyborach prezydenckich to był bastion kandydata Platformy Obywatelskiej. Ale wszystko się zmieniło.
Państwowa Komisja Wyborcza ma już pełne wyniki z wszystkich opolskich powiatów. Poza Opolem wszędzie Andrzej Duda wygrywa z Rafałem Trzaskowskim.
Andrzej Duda, Rafał Trzaskowski i Szymon Hołownia to pierwsza trójka pierwszej tury wyborów prezydenckich 2020. W opolskich sztabach emocje były ogromne, wszędzie wybuchała radość, a maseczki pojawiały się i znikały.
Wybory prezydenckie 2020. Opolski sztab Szymona Hołowni przyjął pierwsze, sondażowe wyniki ze spokojem i nadzieją na rozwój ruchu, który stworzył.
Na wynik Rafała Trzaskowskiego w opolskim sztabie zareagowano długimi brawami. - Czekają nas najciekawsze dwa tygodnie w polskiej polityce - mówi marszałek Andrzej Buła.
- Jednoznacznie widzimy, że pan prezydent Andrzej Duda jest absolutnym faworytem, ma wielkie wsparcie społeczeństwa polskiego. To pokazuje, że Polacy chcą, aby były kontynuowane dobre zmiany, proces rozwoju Polski - tak sondażowy wynik prezydenckich wyborów komentuje Violetta Porowska, szefowa PiS w regionie.
Andrzej Duda wygrywa na Opolszczyźnie, wynika z sondażu exit poll. Drugie miejsce zajmuje Rafał Trzaskowski, a trzecie Szymon Hołownia. W województwie opolskim kandydat PiS po raz pierwszy wygrał pierwszą turę wyborów prezydenckich.
Prezydent Opola Arkadiusz Wiśniewski oficjalnie w kampanii wyborczej poparł Rafała Trzaskowskiego. Wierzy, że prezydent Warszawy w drugiej turze znacznie poprawi swój wynik.
Tylko w 2010 r. podczas wyborów prezydenckich o godz. 12 frekwencja w regionie była podobna. Rok temu w wyborach parlamentarnych o godz. 12 do urn poszło o 5 proc. Opolan mniej.
O godz. 7 rozpoczęły się wybory prezydenckie 2020. Na Opolszczyźnie głosować może 786 929 mieszkańców. Pamiętajmy, że w lokalach wyborczych z powodu epidemii koronawirusa należy przestrzegać ściśle określonych zasad.
- To była najdziwniejsza kampania wyborcza w historii - mówią politycy Koalicji Obywatelskiej, którzy jeszcze w piątek rozdawali mieszkańcom Opola ulotki wyborcze.
Opolszczyzna niemal co roku bije rekordy niskiej frekwencji. Jednocześnie nie brakuje wskazówek, że w tych wyborach Polacy się zmobilizują i pójdą do urn.
W gminie Walce największe poparcie w ubiegłorocznych wyborach parlamentarnych miała Mniejszość Niemiecka. W prezydenckich mieszkańcy popierali kandydata Platformy. Ale teraz Mniejszość nie zamierza nikogo poprzeć. Dlaczego?
Marsz Równości, który od kilku lat odbywa się w Opolu, miał się odbyć w ten weekend. Nie mógł ze względu na epidemię, jednak zastąpi go tęczowy happening na placu Wolności.
Parlamentarzyści PiS jeżdżą po opolskich miastach i mobilizują mieszkańców do głosowania na Andrzeja Dudę. - Nie zasypiamy gruszek w popiele - przekonuje opozycja.
Opolska policja szuka osób, które podczas wiecu Andrzeja Dudy w Opolu zaatakowały aktywistów z Młodzieżowego Strajku Klimatycznego. Zwolennicy prezydenta Dudy szarpali protestującą młodzież, a jedną z dziewczyn uderzyli w twarz.
Wybory prezydenckie 2020. Sobotniej wizycie Władysława Kosiniaka-Kamysza w Opolu towarzyszył ulewny deszcz, który opóźnił początek konwencji w opolskim amfiteatrze. Organizatorzy zachęcali widownię do zajmowania nie tylko zadaszonych miejsc. - Dzięki temu zrobimy wrażenie, że jest nas więcej - mówili ze sceny prowadzący.
Wybory prezydenckie 2020. Władysław Kosiniak-Kamysz mobilizuje dziś do głosowania mieszkańców stolicy Opolszczyzny. Na miejscu zapowiedział m.in. że jego klub w sejmie złoży wniosek o obniżenie stawek podatku VAT z 23 proc. do 15 proc, i z 8 proc. do 5 proc.
- Szturchali mnie, popychali i obrażali, starsi, mili panowie. Tacy, którzy odpowiedzą na dzień dobry, którym ja poniosę torbę, a oni się uśmiechną i potrzymają mi drzwi. Normalni ludzie wyzywali nas, nastolatków, od ubeków - opowiada Maria Szuster, aktywistka m.in. Młodzieżowego Strajku Klimatycznego.
Wybory prezydenckie 2020. Do 23 czerwca osoby niezameldowane w Opolu mają czas na dopisanie się do spisu wyborców, jeśli chcą wziąć udział w wyborach prezydenckich. Dotychczas wnioski złożyło prawie 800 osób, a kolejnych 630 osób deklaruje chęć wzięcia udziału w wyborach w sposób korespondencyjny.
Na sobotnim spotkaniu z Andrzejem Duda doszło do szarpaniny, której ofiarami byli młodzi ludzie z transparentem "A co z klimatem?". Młodzieżowy Strajk Klimatyczny domaga się przeprosin od organizatorów spotkania, PiS przepraszać nie zamierza.
W sobotę Władysław Kosiniak-Kamysz będzie w Opolu na konwencji PSL podsumowującej jego kampanię wyborczą. To kolejna jego wizyta na Opolszczyźnie w kampanii do wyborów prezydenckich 2020.
Wojewoda Adrian Czubak starał się jak mógł, by w maju odbyły się wybory kopertowe. Był gotowy nawet wydać polecenie samorządom, by przekazały Poczcie Polskiej dane tysięcy wyborców z Opolszczyzny. Prokuratura nie doszukała się w tym złamania prawa.
Wybory prezydenckie 2020. KOD zbiera ludzi do komisji wyborczych. Chce współpracować z demokratycznymi komitetami wyborczymi i patrzeć władzy na ręce.
Wybory prezydenckie 2020. Na wiecu wyborczym Andrzeja Dudy młodzież z proklimatycznymi postulatami była szarpana obrażana i bita przez uczestników spotkania. Młodzież oskarżyła policję o bierność, a od polityków domaga się przeprosin.
- Gdyby telewizje zapraszały na wywiady Krzysztofa Bosaka, Konfederacja byłaby dziś drugą siłą polityczną w kraju - przekonywał kandydat na prezydenta podczas wizyty w Opolu. Bo jak twierdzi Krzysztof Bosak, konserwatywne ugrupowanie w Polsce jest tylko jedno.
Wybory prezydenckie 2020. Podczas gdy Andrzej Duda przemawiał pod opolskim amfiteatrem, część jego zwolenników szarpała się z młodzieżą podnoszącą postulaty klimatyczne. Doszło też do wyzwisk przy zetknięciu miłośników PiS z jego przeciwnikami.
Wybory prezydenckie 2020. Podczas spotkania z mieszkańcami Opola ubiegający się o drugą kadencję Andrzej Duda zapowiedział powstanie kolejnego SOR-u w mieście. Na słowa preyzenta RP szybko zareagował marszałek województwa.
Wybory prezydenckie 2020. - Opole to dla nas wszystkich symbol wolnej kultury, symbol, który pamiętamy z Festiwalu Polskiej Piosenki. Pamiętacie, co chcieli ostatnio zrobić z festiwalem? Chcieli go ocenzurować i przenosić. Nigdy się na to nie zgodzimy - mówił Rafał Trzaskowski.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.