Kolejne protesty zaplanowano nie tylko w Opolu, ale też w Brzegu, Nysie i Kędzierzynie-Koźlu

– Proszę wszystkich, aby swoją postawą i czynem wsparli zaskarżenie ustawy o SN i działania Komisji Europejskiej. Europo, nie odpuszczaj. Sąd Najwyższy jest ostatnią instytucją stojącą na straży porządku prawnego w Polsce – apelował wczoraj podczas protestu w obronie niezależności sądownictwa Roman Kirstein, legenda opolskiej Solidarności. O tym, że opolanie spotkają się znów na placu Daszyńskiego, wiadomo od wczoraj. Protest zaplanowano na godz. 21.

– W lipcu 2017 roku to społeczeństwo obywatelskie, w tym społeczeństwo ziemi opolskiej, zapalając światło nadziei pod swoimi sądami rejonowymi, wymogło na rządzących skuteczną presję, w wyniku której zlikwidowanie demokratycznego państwa prawa zostało odsunięte w czasie. Aż do dziś. Czas ów pokojowy apel ponowić. Stańmy pod sądami w obywatelskiej niezgodzie na likwidowanie dokonań pokolenia „Solidarności”, które przyniosło nam wolność i demokrację. Pokażmy rządowi i Komisji Europejskiej, że polskie społeczeństwo jest na stałe zakotwiczone w zachodniej demokracji - apelują organizatorzy protestu.- Nie bądźcie obojętni. Przyjdźcie całymi rodzinami, zaproście sąsiadów, przyjaciół, znajomych. Wspólnie możecie zatrzymać dziejące się zło - przekonują.

Twoja przeglądarka nie ma włączonej obsługi JavaScript

Wypróbuj prenumeratę cyfrową Wyborczej

Pełne korzystanie z serwisu wymaga włączonego w Twojej przeglądarce JavaScript oraz innych technologii służących do mierzenia liczby przeczytanych artykułów.
Możesz włączyć akceptację skryptów w ustawieniach Twojej przeglądarki.
Sprawdź regulamin i politykę prywatności.

Marcin Ręczmin poleca
Czytaj teraz
Więcej
    Komentarze