Odra Opole wygrała w sobotę 3:2 z Błękitnymi Stargard Szczeciński. Tym samym niebiesko-czerwoni przypieczętowali awans do I ligi, gdzie zagrają po raz pierwszy od sezonu 2008/2009. Nie wiadomo jednak, czy nasi piłkarze będą mogli rozgrywać mecze na stadionie przy ul. Oleskiej. Ten nie spełnia bowiem wymogów I ligi.
Pierwotnie w tym roku miasto planowało wydać 500 tys. zł na modernizację oświetlenia stadionu miejskiego przy ul. Oleskiej. Na czwartkowej sesji radni zatwierdzili korektę budżetu zakładającą, że na prace na stadionie przeznaczonych będzie dwa razy więcej pieniędzy.
Odra Opole wyjazdowym zwycięstwem na Polonią Warszawa zakończyła piłkarską jesień na podium II ligi. To daje opolanom spore szanse na awans i możliwość występów na zapleczu ekstraklasy w przyszłym sezonie. Jakby tego było mało, nad czwartą lokatą, która i tak umożliwia grę w barażach, Odra ma już osiem punktów przewagi. Zapas jest zatem całkiem spory.
W zupełnie odmiennych nastrojach dotarły do półmetka rozgrywek nasze najlepsze piłkarskie drużyny Opolszczyzny. Odra Opole finiszowała tę część sezonu na drugiej lokacie w II lidze, z kolei poziom wyżej MKS Kluczbork jest ostatni.
Odra Opole w sobotnie południe mogła zarówno wygrać jak i przegrać w meczu na szczycie II ligi z Rakowem Częstochowa. Ostatecznie nasi piłkarze zremisowali 1:1, a jedynego gola zdobył rezerwowy tego dnia Dawid Wolny, który nie potrafił odżałować straty punktów.
Odra Opole wciąż przewodzi w tabeli II ligi. Prowadzenie to mogła jednak stracić gdyż podejmowała w sobotę w meczu na szczycie tego poziomu drugi w stawce Raków Częstochowa. Stałoby się tak gdyby ten pojedynek przegrała, na co przez pewien czas się zanosiło, ale równie dobrze mogła wygrać... skończyło się jednak remisem 1:1
Odra Opole w sobotnie południe podejmowała ekipę Rakowa Częstochowa, a zatem mieliśmy mecz na szczycie II ligi. Blisko 3000 widzów obejrzało pojedynek godny piłkarskiego święta i dwóch najlepszych ekip trzeciego poziomu, a ostatecznie skończyło się wynikiem 1:1. Tym samym nasz zespół utrzymał prowadzenie w tabeli.
Odra Opole w sobotnie popołudnie stanie przed nie lada wyzwaniem. Na stadion przy ul. Oleskiej zawita bowiem Raków Częstochowa, a zatem mecz na szczycie II ligi. Z kolei poziom wyżej MKS Kluczbork przegrał na powitanie nowego trenera.
Odra Opole w sobotnie popołudnie niespodziewanie przegrała 0:3 z Olimpią Zambrów. To była pierwsza porażka naszych piłkarzy w tym sezonie, ale może nieco osłodził ją fakt, iż na stadion przy ul. Oleskiej zawitali bohaterowie tego obiektu sprzed 30 i 40 lat, gdy Odra była jedną z najlepszych drużyn w Polsce.
Odra Opole w sobotnie południe podejmowała średniaka II ligi Olimpię Zambrów i każdy komu leży na sercu dobro naszych piłkarzy spodziewał się ich łatwej wygranej. Niestety, nic takiego nie miało miejsca, a dość powiedzieć, iż gospodarze przegrali aż 0:3.
Jedni z największych bohaterów nie tylko lat 70-tych ubiegłego wieku, ale i w całej historii Odry Opole 22 października wrócą na stadion przy ul. Oleskiej. Spotkanie z nimi na terenie obiektu rozpocznie się o godz. 12.30 czyli przed rozpoczęciem meczu z Olimpią Zambrów.
Z trzech opolskich drużyn rywalizujących w popularnych grach zespołowych wygrały dwie. Ze zwycięstwa mogli cieszyć się piłkarze Odry i szczypiorniści Gwardii. Z porażką z kolei musieli pogodzić się hokeiści Orlika.
Odra Opole po trudnym boju pokonała 2:0, w sobotnie popołudnie na swoim stadionie, Rozwój Katowice. A zatem w pojedynku zespołów, które jeszcze cztery miesiące temu dzieliły dwa poziomy rozgrywek lepszy od spadkowicza z zaplecza elity okazał się beniaminek II ligi.
Odra Opole zanotowała właśnie trzeci remis z rzędu w zmaganiach II ligi. Z kolei MKS Kluczbork szósty z 11. spotkań na zapleczu ekstraklasy również zakończył podziałem punktów.
Odra Opole wciąż bez porażki w II lidze, a za nią już 10. meczów tego sezonu. Z drugiej strony nasi piłkarze, zajmujący drugą lokat w stawce, "tylko" zremisowali na swoim stadionie z trzecim w tabeli Radomiakiem Radom.
Odra Opole wciąż w II lidze jest niepokonana, a straciła właśnie przodownictwo w stawce, z kolei MKS Kluczbork na zapleczu ekstraklasy wygrał wreszcie pierwszy mecz, ale wciąż nie odbił się od strefy spadkowej. Ot, tak paradoks piłki nożnej.
Odra Opole w sobotnie popołudnie po trudnym boju i mimo wielu przeciwności losu ostatecznie zremisowała w Tarnobrzegu z Siarką 1:1. Wszystko to oraz fakt, iż Raków Częstochowa nieco później ograł w Niepołomicach Puszczę 2:0 sprawiło, że podopieczni Jana Furlepy pozwolili się minimalnie wyprzedzić na szczycie tabeli.
Odra Opole, jak przystało na lidera II ligi, mimo wielu przeciwności losu ostatecznie zremisowała na wyjeździe z Siarką Tarnobrzeg 1:1. Trzeba jednak przyznać, że nasi piłkarze mogli to spotkanie równie dobrze wygrać jak i je przegrać. Tymczasem pierwsza siła regionu czyli MKS Kluczbork swój mecz rozegra w niedziele wieczorem.
Odra Opole jest beniaminkiem II ligi, ale nie ma z tego powodu żadnych kompleksów. Nasi piłkarze w sobotnie popołudnie ograli, po trudnym boju, ROW Rybnik 2:0 i wciąż przewodzą w stawce trzeciego poziomu rozgrywek. Dzięki temu też nad miejscem, które nie daje awansu na zaplecze ekstraklasy ma już osiem punktów przewagi!
Odra Opole po trudnym boju pokonała na swoim boisku ROW Rybnik 2:0. Gospodarze całe spotkanie bowiem mocno przeważali, ale rywale albo umiejętnie się bronili, albo świetnie spisywał się ich golkiper. Stąd "tylko" dwa gole niebiesko-czerwonych.
Czy Odra Opole, MKS Kluczbork, Ruch Zdzieszowice i Stal Brzeg mogą zagrać w kolejności w jakiej są aktualnie klasyfikowane w piłkarskiej hierarchii Opolszczyzny? To możliwe już w tę sobotę, albowiem nasze drużyny zagrają według porządku: od teoretycznie najniżej do najwyżej notowanej z tej czwórki.
Odra Opole wygrała piąty z siedmiu meczów tego sezonu II ligi. Jako, że nasi piłkarze nie przegrali też żadnego pojedynku to umocnili się na pozycji lidera trzeciego poziomu. Tym razem podopieczni Jana Furlepy ograli w Legionowie tamtejszą Legionowię 3:1
Mało będzie piłki na najwyższych poziomach w ten weekend na Opolszczyźnie. Z czterech naszych drużyn występujących od I po III ligę tylko jedna zagra u siebie, a do tego jedna nie wyjdzie na boisko w ogóle.
Odra Opole i MKS Kluczbork nie próżnują w czasie przerwy na mecz reprezentacji. Nasze dwie najlepsze drużyny piłkarskie regionu rozegrały bowiem ze sobą sparing.
Odra Opole czyli beniaminek II ligi wciąż przewodzi w stawce. Nasi piłkarze utrzymali prowadzenie po tym jak w sobotnie popołudnie pokonali Gryf Wejherowo 2:1, choć nie bez trudu.
Odra Opole zanotowała właśnie czwarte zwycięstwo w szóstym meczu tego sezonu. Tym razem nasi piłkarze, jednak nie bez problemów, ograli u siebie Gryf Wejherowo. A jako że w dwóch pozostałych spotkaniach notowali remisy to nic dziwnego, iż wciąż przewodzą w II lidze. Dobrze spisały się nasze zespoły także szczeble niżej.
MKS Kluczbork, Odra Opole i Stal Brzeg czyli trzy najwyżej notowane obecnie piłkarskie drużyny z regionu grają w sobotę na swoich obiektach. Pierwsza z nich wyjdzie na boisko o godz. 20, dwie pozostałe trzy godziny wcześniej.
Odra Opole wciąż przewodzi stawce na trzecim poziomie rozgrywek. I to pomimo tego, że nasi piłkarze "tylko" zremisowali na wyjeździe z GKS-em Bełchatów.
Odra Opole i MKS Kluczbork tylko jeden raz w tej rundzie sezonu 2016/17 wyjdą na ligowe boiska w środę. I chodzi tu właśnie 24 sierpnia. W obu przypadkach będą to pojedynki wyjazdowe.
Odra Opole w czwartej kolejce II ligi bez najmniejszych problemów pokonała u siebie Wartę Poznań 4:1. Jako, że było to trzecie zwycięstwo naszych piłkarzy, przy jednym remisie, to dzięki temu umocnili się oni na pozycji lidera trzeciego poziomu rozgrywek. O awansie na zaplecze elity jednak jeszcze nie myślą.
Odra Opole bez najmniejszych problemów pokonała u siebie w sobotnie popołudnie Wartę Poznań 4:1. W tym triumfie wydatnie pomógł gospodarzom bramkarz rywali, który miał swój "udział" przy każdym golu zdobytym przez opolan.
Odra Opole wywalczyła trzecie zwycięstwo w czwartej kolejce sezonu II ligi. Tym razem nasi piłkarze na swoim stadionie rozbili Wartę Poznań 4:1 i umocnili się na pozycji lidera trzeciego poziomu rozgrywek.
Odra Opole i MKS Kluczbork ledwie na początku miesiąca rozpoczęły walkę o ligowe punkty, a już przed nimi czwarta kolejka zmagań. Jeszcze szybciej idzie to Ruchowi Zdzieszowice i Stali Brzeg, które zagrają niebawem po raz piąty.
Odra Opole w doskonałych humorach wróci z dalekiego Elbląga. Nasi piłkarze bowiem, w ramach walki o punkty II ligi, pokonali tamtejszą Olimpię 2:0.
Odra Opole i MKS Kluczbork czyli dwie najlepsze drużyny piłkarskie regionu czekają w najbliższy weekend spotkania wyjazdowe. Za każdym razem też obie nasze ekipy zagrają w niedzielę.
Odra Opole zremisowała z Polonią Warszawa 2:2 choć prowadziła już po 12 sekundach spotkania. Trener naszego zespołu nie krył, iż to co los dał jego podopiecznym na początku pierwszej połowy, odebrał tuż po rozpoczęciu drugiej części gry.
Odra Opole w drugim z rzędu spotkaniu u siebie tym razem zremisowała w ramach walki o punkty II ligi. Nasi piłkarze w starciu z Polonią Warszawa osiągnęli wynik 2:2, choć równie dobrze mogli ten pojedynek zarówno wygrać, jak i przegrać.
To będzie prawdziwie piłkarska sobota w naszym regionie. Z czterech najlepszych drużyn występujących od drugiego po czwarty poziom tylko jedna nie zagra u siebie. W ten sam dzień startuje również opolska IV liga.
Odra Opole ma już za sobą rozegrane dwa oficjalne mecze w tym sezonie, jednak jej włodarze i sztab szkoleniowy nie zrezygnowali ze wzmocnień. Dzięki temu do naszego klubu dołączyli właśnie lewonożny pomocnik oraz bramkarz.
Odra rewelacyjnie zaczęła sezon 2016/17 w II lidze. Nasi piłkarze na początek zmagań pewnie rozbili u siebie Stal Stalowa Wola 3:0
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.