Ratuszowy wydział sportu - w porozumieniu z trzema głównymi opolskimi klubami Odrą, Gwardią i Orlikiem - wprowadzi od 1 listopada pilotażowy program ?50 procent taniej za bilety?. Na początek promocja będzie obejmowała posiadaczy karnetów, z czasem ma być rozszerzona.
Nikt w Gwardii Opole nie zamierza długo rozpaczać po wysokiej porażce, jakiej nasz zespół doznał w niedzielę wieczorem na wyjeździe z Azotami Puławy. Wszyscy piłkarze ręczni już myślą o najbliższym spotkaniu ze Śląskiem Wrocław, które toczyć się będzie o przysłowiowe cztery punkty.
To nie był udany weekend dla naszych klubów rywalizujących w grach zespołowych, których mecze odbywają się w hali. Fatalnie spisali się siatkarze, słabo piłkarze ręczni. Nieźle za to wypadli koszykarze i futsalowcy.
Nie udało się sprawić niespodzianki piłkarzom ręcznym z Opola podczas wyjazdu do faworyzowanych Azotów Puławy. Podopieczni Rafała Kuptela ulegli bowiem aż 22:33.
Tylko połowicznie mogą być zadowoleni w ten weekend miłośnicy gier zespołowych, których mecze odbywają się w hali. Spora część naszych drużyn zagra bowiem na wyjazdach.
Piłkarze ręczni Gwardii, jej działacze oraz kibice mogą wreszcie odetchnąć z ulgą. Nasz zespół wygrał nareszcie mecz w Superlidze, a w dodatku pokonał 25:18 innego beniaminka tego poziomu, czyli KPR Legionowo, co na koniec rundy zasadniczej może mieć niebagatelne znaczenie.
Pierwsze zwycięstwo w sezonie zanotowali piłkarze ręczni Gwardii Opole. Pomimo wygranej aż 25:18 z KPR-em Legionowo to jednak warto pamiętać, że o ten triumf podopieczni Rafała Kuptela musieli się mocno postarać
Nasi piłkarze ręczni zanotowali je dopiero w piątej kolejce. To jednak podwójnie ważna sprawa, albowiem w pokonanym polu pozostawili innego beniaminka, czyli KPR Legionowo. I choć wygrali 25:18, to mecz wcale do łatwych nie należał, a wręcz przeciwnie.
Kolejny z cyklu bardzo ważnych meczów przed Gwardią Opole. Tym razem bowiem nasi piłkarze ręczni podejmą w hali przy ul. Kowalskiej o godz. 18 innego beniaminka zmagań, czyli ekipę KPR-u Legionowo.
Ratusz chce, by opolskie kluby sportowe wspólnie ustalały terminarze spotkań i nie rozgrywały ich w tym samym czasie. Pierwsze konsultacje w tej sprawie już dziś.
Nie udał się wyjazd naszych piłkarzy ręcznych w daleką podróż na bardzo ważny mecz do Kwidzynia. Podopieczni Rafała Kuptela i Michała Skórskiego nie sprostali bowiem jednemu z rywali, z którymi mają się bić o wejście do fazy play-off, czyli ekipie tamtejszego MMTS - przegrali 23:25.
Choć sezon Superligi dopiero wystartował, to w najbliższych tygodniach naszych piłkarzy ręcznych czeka bardzo ważny czas w kontekście całej fazy zasadniczej. W ciągu czterech kolejek zagrają bowiem z trzema rywalami, z którymi najprawdopodobniej walczyć będą w ostatecznym rozrachunku o awans do play-off.
- Trzeba pamiętać, że to jest nowa ekipa. Zbudowana z wielu zawodników, którzy niedawno do niej trafili. Potrzeba czasu, żeby oni wszyscy się zgrali i pokazali pełnię swoich możliwości. Wydaje mi się, że w rundzie rewanżowej mogą być już naprawdę groźniejsi - mówi o Gwardii Opole słynny Sławomir Szmal, bramkarz Vive Targi Kielce.
Zgodnie z przewidywaniami Gwardia Opole przegrała w swojej hali z mistrzem kraju ekipą Vive Targów Kielce. Długimi momentami mecz jednak mógł się podobać, bo opolanie zagrali bez respektu dla utytułowanego rywala, ale ostatecznie ulegli 26:38
Bez niespodzianki obyło się w meczu Gwardii Opole z Vive Tauronem Kielce. Nasz zespół przegrał, ale pozostawił po sobie całkiem niezłe wrażenie, a zważywszy na to, że w ekipie rywala było pełno gwiazd światowego szczypiorniaka, nikt raczej z hali przy ul. Kowalskiej specjalnie zawiedziony nie wychodził.
Dziś na cmentarzu w Opolu - Półwsi pochowano Edwarda Hylę, legendarnego trenera Gwardii Opole, który wychował m.in. Jerzego Klempela, zasłużonego mistrza sportu, odznaczonego Brązowym Medalem ?Za wybitne osiągnięcia sportowe?.
Nie udał się daleki wyjazd Gwardii Opole na drugi mecz tego sezonu Superligi. Nasi piłkarze ręczni ulegli bowiem w Szczecinie Pogoni 22:27.
Ledwie Gwardia Opole powróciła do Superligi, a już na starcie ma naprawdę intensywny tydzień. Wszak w sobotę podejmowała Chrobrego Głogów, dziś zagra w Szczecinie z Pogonią, a w weekend w hali przy ul. Kowalskiej stawi się mistrz kraju Vive Tauron Kielce.
Sobotnie święto piłki ręcznej, jakim była inauguracja nowego sezonu Superligi, zostało na moment zaburzone przez protest członków Klubu Kibica. W trakcie pierwszej połowy rozwiesili oni napis: ?Piłka ręczna dla kibiców. Dość hipokryzji. Stary herb - nowy zarząd. Mazur i Wojtas do widzenia?, po czym ostentacyjnie na kilka minut opuścili halę.
Bardzo smutna wiadomość dla wszystkich fanów piłki ręcznej i opolskiego sportu w ogóle. W wieku 82 lat zmarł bowiem Edward Hyla - były trener Gwardii Opole, zasłużony mistrz sportu odznaczony Brązowym Medalem ?Za wybitne osiągnięcia sportowe?.
To były emocje godne powrotu Gwardii Opole do Superligi. Opolscy szczypiorniści przez 40 minuty przegrywali u siebie z Chrobrym Głogów, ale po doskonałych ostatnich 20 minutach i nerwowej końcówce wywalczyli jednak remis 23:23.
Na inaugurację sezonu Gwardia Opole zremisowała we własnej hali z Chrobrym Głogów 23:23. A na uwagę po tym meczu zasługują dwie sprawy: fakt, iż miejscowi w ciągu ostatnich 20 minut odrobili aż siedem bramek straty oraz to, że kolejnej kontuzji doznał reprezentant Polski Tomasz Rosiński.
Niesamowite emocje towarzyszyły pierwszemu spotkaniu Gwardii Opole po powrocie do Superligi. Przez długi czas wydawało się, że nasi piłkarze ręczni zostaną rozgromieni przed własną publicznością przez Chrobrego Głogów, ale zerwali się do walki około 40. minuty i zniwelowali siedem bramek straty, ostatecznie remisując 23:23.
Dzień przed powrotem do elity piłkarzy ręcznych Gwardii Opole nastąpiła oficjalna prezentacja naszej drużyny. Na spotkaniu z kibicami stawili się wszyscy przedstawiciele seniorskiej kadry łącznie z nowymi zawodnikami i sztabem szkoleniowym.
Po 15 miesiącach oczekiwań PGNiG Superliga piłki ręcznej powraca do Opola. W sobotę o godz. 18 stawi się u nas Chrobry Głogów. Zanim do tego dojdzie, już dziś wieczorem oficjalna prezentacja zespołu.
Bardzo obiecująco zaprezentowali się w ostatnim sparingu u siebie przed startem Superligi nasi piłkarze ręczni, rozbijając Śląsk Wrocław 30:17. Choć to był tylko mecz kontrolny to jednak cieszył się sporym zainteresowaniem, albowiem zajęte były praktycznie wszystkie dostępne miejsca w hali przy ul. Kowalskiej.
Bardzo obiecująco zaprezentowali się nasi piłkarze ręczni w ostatnim sparingu u siebie przed startem Superligi. Podopieczni Rafał Kuptel rozbili bowiem w hali przy ul. Kowalskiej Śląsk Wrocław 30:17.
Nie zwalnia tempa w przygotowaniach do nowego sezonu Superligi Gwardia Opole. Tym razem naszych piłkarzy ręcznych czekają dwa mecze kontrolne ze Ślaskiem Wrocław.
Jedno zwycięstwo i dwie porażki. Tak wygląda bilans Gwardii Opole po turnieju w Puławach, na zakończenie którego nasi piłkarze ręczni zajęli trzecie miejsce w stawce czterech drużyn.
Reprezentacja Polski juniorów w piłce ręcznej słabo spisuje się podczas mundialu w tej kategorii wiekowej, który odbywa się w Rosji. Kadra, w której gra dwóch zawodników związanych z naszym regionem, a prowadzi ją trener Gwardii Opole, właśnie straciła szansę na wyjście z grupy.
Nasi piłkarze ręczni, przygotowujący się do zmagań Superligi, wreszcie rozegrali w hali przy ul. Kowalskiej sparing otwarty dla kibiców. Niestety, przegrali z Górnikiem Zabrze 23:29.
Po paru tygodniach oczekiwań kibice Gwardii Opole wreszcie będą mogli zobaczyć swoich ulubieńców na żywo. Nasi piłkarze ręczni bowiem, blisko miesiąc od momentu rozpoczęcia przygotowań do Superligi, rozegrają pierwszy sparing otwarty dla kibiców.
Pomimo tego, iż już dwa miesiące skład Gwardii Opole był teoretycznie zamknięty, klub właśnie zakontraktował kolejnego nowego zawodnika. Tym razem bramkarza, i to ze Słowenii.
Coraz bardziej rozkręcają się z przygotowaniami do nowego sezonu Superligi w Gwardii Opole. Pomimo pewnych kłopotów finansowych drużyna ostro pracuje na treningach, rozgrywa mecze sparingowe, a walka o skład wciąż nie jest zamknięta.
Kolejny sparing ma za sobą Gwardia Opole. Tym razem jednak niezbyt udany, albowiem nasi piłkarze ręczni przegrali w Lubinie z Zagłębiem 24:29.
Po ponad 20 latach sala dżudo Towarzystwa Sportowego Gwardia, przy ul. Kowalskiej, doczekała się w końcu remontu. Odnowiona, powiększona i świeżo pomalowana hala oraz nowe maty robią wrażenie. Teraz na remont czeka jeszcze siłownia i zaplecze sanitarne.
W drugim meczu kontrolnym przed zbliżającym się sezonem PGNiG Superligi, nasi szczypiorniści wygrali w Zabrzu z czołowym zespołem ekstraklasy ostatnich lat, tamtejszym Górnikiem, różnicą siedmiu bramek.
W ostatnim sparingu przed sierpniowymi mistrzostwami świata w Rosji reprezentacja Polski juniorów przegrała w hali przy ul. Kowalskiej w Opolu z rówieśnikami z Hiszpanii 19:29.
Coraz częściej w naszym regionie swoje mecze sparingowe grają młodzieżowe reprezentacje Polski w piłce ręcznej. Tym razem trafiła do nas kadra juniorów przygotowująca się do mistrzostw świata w tej kategorii wiekowej.
Znany jest już praktycznie cały plan meczów sparingowych Gwardii Opole przed nowym sezonem w PGNiG Superlidze. I gołym okiem widać, iż naszym piłkarzom ręcznym nie zabraknie możliwości sprawdzenia swoich sił na tle wymagających rywali.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.