Gdyby nie czujność komornika, to z konta jednej z firm w Kędzierzynie-Koźlu tytułem ?wyroku sądowego? zostałoby ściągnięte 7 tys. zł. Sprawę nowej metody oszustw badają nasi śledczy.
Zarzut nieumyślnego narażenia na utratę życia lub ciężkiego uszczerbku na zdrowiu w skutek niedopełnienia obowiązków postawiono zastępcy kierownika prac remontowych sieci kanalizacyjnej. Kilka dni temu taki sam zarzut usłyszał Jacek D., kierownik robót. 5-letni chłopiec po kilku dniach od wypadku zmarł w szpitalu.
W piątek zarzut nieumyślnego narażenia na utratę życia lub ciężkiego uszczerbku na zdrowiu na skutek niedopełnienia obowiązków usłyszał Jacek D., kierownik prac remontowych sieci kanalizacyjnej w Brzegu. Pięcioletni chłopiec, który wpadł do studni, niestety wczoraj zmarł. Czy prokuratura zmieni zarzuty wobec Jacka D., jeszcze nie wiadomo.
Ciało 58-letniego mężczyzny znaleziono w jego mieszkaniu w kamienicy przy ul. ks. Langego w centrum Strzelec Opolskich. Sprawę bada prokuratura, są już pierwsze zatrzymania.
Zabójstwo Wiktorii z Krapkowic: Sąd Rejonowy w Strzelcach Opolskich rozpatrywał w czwartek wniosek prokuratury o tymczasowe aresztowanie 17-letniego Artura W. podejrzewanego o spowodowanie śmierci 15-letniej Wiktorii Cichockiej z Krapkowic. Sąd uznał, że W. powinien trafić za kraty, bo wykazał się wyjątkową brutalnością i może próbować wpływać na zeznania świadków.
Zabójstwo Wiktorii z Krapkowic: maksymalnie osiem lat więzienia grozi 17-letniemu Arturowi W., który jest odpowiedzialny za śmierć 15-latki. Śledczy twierdzą, że napadł na nastolatkę, bo chciał jej ukraść telefon komórkowy, ale nie planował jej zabić. W te słowa nie wierzy mama Wiktorii, dla której tak niska kara jest porażką wymiaru sprawiedliwości.
Rodzina pana Krzysztofa od początku podejrzewała groźnego tętniaka, bo były już takie przypadki w rodzinie. Błagała lekarza z kluczborskiego szpitala o USG, dzwoniła do innych placówek, żeby wykonać to badanie prywatnie. Nic z tego. Dziesięć godzin później - po przewiezieniu karetką do WCM w Opolu - ojciec rodziny umarł, a w Kluczborku powstała... diagnoza. - Fałszywa - uważa biegły grafolog. Sprawę bada prokuratura.
Sąd nie przychylił się do wniosku prokuratora, by 21-letni Michał C. został tymczasowo aresztowany. To oznacza, że po spędzeniu niemal 48 godzin w policyjnym areszcie mężczyzna wychodzi na wolność i przed wymiarem sprawiedliwości będzie odpowiadał z wolnej stopy.
Jeszcze dzisiaj odbędzie się posiedzenie sądu, na którym zostanie podjęta decyzja, czy 21-letni mężczyzna zostanie tymczasowo aresztowany na trzy miesiące. Wnioskuje o to prokurator, który dzisiaj postawił mężczyźnie zarzut spowodowania wypadku ze skutkiem śmiertelnym.
Tuż przed godz. 10 we wtorek 21-letni mężczyzna został doprowadzony na przesłuchanie do Komendy Miejskiej Policji w Opolu. Za spowodowanie wypadku, w którym zginęła rodzina z dwójką dzieci, grozi mu do 8 lat pozbawienia wolności. Niewykluczone, że zostanie tymczasowo aresztowany.
Akt oskarżenia w tej sprawie trafił już do Sądu Rejonowego w Nysie. Ksiądz Zygfryd L., były proboszcz parafii spod Korfantowa, nie przyznaje się do winy, ale... złożył wniosek o dobrowolne poddanie się karze.
Badanie wykazało, że mężczyzna nie miał nic wspólnego ze śmiercią nastolatki, a ich relacje układały się poprawnie. - Ojciec sam zaproponował, że podda się badaniu - mówi były detektyw Krzysztof Rutkowski, który na zlecenie rodziny 15-latki poszukuje na własną rękę jej mordercy.
W imieniu niemal 400 osób stowarzyszenie ?Stop Oszustom? złożyło doniesienie do prokuratury na spółkę Mat-Medic zajmującą się sprzedażą osobom starszym paramedycznych urządzeń, które nie mają właściwości leczniczych. Grupa działa w interesie kilkudziesięciu opolan.
Do tragedii doszło wczesnym rankiem w czwartek w jednym z mieszkań w Nysie. Mężczyzna zaatakował swoich rodziców kuchennym nożem. Ojcu udało się uciec z mieszkania, matka zmarła w wyniku zadanych ran.
W najbliższą sobotę zostanie wykonany mural przy ogrodzeniu Zespołu Szkół Zawodowych przy ul. Struga w ramach akcji ?Zamalowywanie hejtów? w Opolu. Ale na chwytaniu pędzla w dłoń się nie kończy. Część graffiti już została zgłoszona organom ścigania.
Pod koniec stycznia Sąd Okręgowy w Opolu ukarał trzech młodych mężczyzn pracami społecznymi za to, że wyważyli drzwi do mieszkania kolegi i, bijąc go po twarzy, wyprowadzili do samochodu. Potem wywieźli go do lasu i zacisnęli na szyi sznur. - Złożyliśmy apelację od takiego werdyktu, ponieważ jest rażąco niski - mówi pani prokurator.
Prokuratura Okręgowa w Opolu skierowała wczoraj do Sądu Rejonowego w Opolu akt oskarżenia przeciwko Dariuszowi H., który doprowadził do obcowania płciowego małoletnią, którą się opiekował. Dziewczynka ma 14 lat i jest w ósmym miesiącu ciąży. Mężczyzna przyznał się do zarzucanych mu czynów, na proces czeka w areszcie.
50 tysięcy złotych nagrody dla tego, kto pomoże złapać mordercę 15-letniej Wiktorii Cichockiej z Krapkowic, wyznaczył Krzysztof Rutkowski. Były detektyw uważa, że nastolatkę zamordował psychopata. Niewykluczone, że ofiara go znała.
Badania DNA wykazały, że ciało odnalezione w środę w Krapkowicach należy do zaginionej 15-latki. Taką informację potwierdziła dziś prokuratura okręgowa.
Dziś przeprowadzono sekcję zwłok młodej kobiety, które w środowe popołudnie odkryto w Krapkowicach. Śledczy podkreślają, że jej owocem jest obszerny materiał dowodowy. Do tej pory nie ustalono jednak tożsamości dziewczyny.
Z początkiem roku strzelecka prokuratura wysłała do sądu dwa akty oskarżenia, oba dotyczą tego samego: znieważenia z powodu przynależności rasowej.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)