Rezerwy MKS-u Kluczbork i zespół Startu Bogdanowice wystąpią w finale Pucharu Polski na szczeblu województwa opolskiego. Decydująca gra odbędzie się w Strzelcach Opolskich 13. czerwca.
Najlepszy futbolowy trener Opolszczyzny być może wróci do Odry Opole. Andrzej Polak, bo o nim mowa, nie przedłuży kontraktu z Ruchem Zdzieszowice i coraz głośniej mówi się, że podejmie się kolejnego wyzwania u swojego poprzedniego pracodawcy.
Po dwóch latach Andrzej Polak odchodzi z Ruch Zdzieszowice. Zespół pod jego wodzą przeżywał najlepszy okres w swojej historii.
W ostatnim meczu sezonu Ruch Zdzieszowice zremisował 0:0 na własnym stadionie z Zagłębiem Sosnowiec. Tym samym najlepszy klub piłkarski z Opolszczyzny zakończył rozgrywki na piątej pozycji.
Zakaz picia alkoholu, narażania się na niepotrzebne urazy, uprawiania sportów ekstremalnych czy nakaz prowadzenia odpowiedniego trybu życia - m.in. takie zapisy w kontraktach mają nasi sportowcy. Tak naprawdę najbardziej dopinguje ich jednak perspektywa utraty pieniędzy.
Po raz ostatni wybiegną w sobotę na boiska II-ligowcy Ruch Zdzieszowice. Co ważne, podopieczni Andrzeja Polaka grają u siebie.
Do rozpoczęcia mistrzostw Europy w piłce nożnej pozostało 20 dni. Z tej okazji codziennie będziemy pytać znanych opolan jaki to będzie turniej? Dziś kolej na najlepszego trenera piłkarskiego na Opolszczyźnie Andrzeja Polaka, który prowadzi obecnie II-ligowy Ruch Zdzieszowice.
W Chojnicach, gdzie zaczęła się ich wspaniała przygoda w Pucharze Polski, piłkarze Ruchu Zdzieszowice rozegrają swój ostatni mecz sezonu na wyjeździe.
Nasz II-ligowiec nie wygrał już od trzech spotkań, ale po środowym pojedynku z Jarotą Jarocin kibice w Zdzieszowicach i tak mogą być zadowoleni. Ich ulubieńcy zremisowali 1:1, a wyrównującą bramkę zdobyli w doliczonym czasie gry.
Już tylko dziesięć dni pozostało do zakończenia rozgrywek piłkarzom występującym w II lidze. W tym czasie czekają ich trzy ostatnie kolejki. Nasze zespoły nie są bez szans na komplet zwycięstw.
Zupełnie nie wyszedł mecz II-ligowemu Ruchowi Zdzieszowice, który przegrał w sobotę 0:4. Pewnym usprawiedliwieniem może być fakt, iż nasi piłkarze grali w Legnicy z liderującą w grupie zachodniej Miedzią.
Niezwykle ważny mecz przed Ruchem Zdzieszowice. Jeśli nasi piłkarze w sobotę pokonają na wyjeździe Miedź Legnica to wrócą nadzieje na awans do I ligi.
To nie była udana środa dla naszych piłkarskich II-ligowców. Zarówno Ruch Zdzieszowice jak i MKS Kluczbork przegrały swoje mecze i to u siebie.
W przeciągu 10 najbliższych dni okaże się czy Ruch Zdzieszowice ma szansę awansu na zaplecze ekstraklasy. Nasz II-ligowiec rozegra przez ten czas aż cztery spotkania, z czego trzy z drużynami ze ścisłej czołówki tabeli, a pierwsze już dziś. Rywal to Bytovia Bytów.
Wciąż szanse gry na zapleczu ekstraklasy mają piłkarze Ruchu Zdzieszowice. Nasz zespół wygrał w Wałbrzychu z tamtejszym Górnikiem 2:0 i do miejsca premiowanego awansem traci już tylko pięć punktów.
Kolejne trudne spotkania czekają w weekend naszych II-ligowców. Jakby tego było mało, nie dość, że Ruch Zdzieszowice i MKS Kluczbork mają niezwykle ciężkich rywali, to jeszcze zagrają na wyjazdach.
Zakończył się sezon w II lidze piłkarzy ręcznych. W miniony weekend grał jednak OSiR Komprachcice, który pokonał UKS Polkowice 30:23.
Cztery punkty z niezwykle trudnymi rywalami wywalczyli w sobotę nasi II-ligowcy. Przy odrobinie szczęścia mogło być jeszcze lepiej.
Ciężkie boje czekają naszych II-ligowców w ostatnią sobotę kwietnia. Choć zarówno Ruch Zdzieszowice, jak i MKS Kluczbork są gospodarzami swoich meczów, to faworytów należy upatrywać raczej w ich rywalach.
To nie była udana sobota dla naszych drużyn występujących w II i III lidze. Pierwszą porażkę ligową w tym roku ponieśli piłkarze ze Zdzieszowic, przegrali także zawodnicy MKS-u Kluczbork oraz prawie wszyscy III-ligowcy.
Obydwaj nasi II ligowcy grają w ten weekend na wyjazdach. Ruch Zdzieszowice w Częstochowie, a MKS Kluczbork w Wałbrzychu.
Zarówno piłkarze MKS-u Kluczbork, jak i Ruchu Zdzieszowice zremisowali w swoich meczach 1:1.
Dziś o godz. 19 na stadionie przy ul. Oleskiej piłkarze opolskiej Odry podejmą wicelidera III ligi Pniówek Pawłowice Śl. Spotkanie odbędzie się przy sztucznym oświetleniu.
Bardzo ważne mecze czekają w środę piłkarzy MKS-u Kluczbork i Ruchu Zdzieszowice. Co istotne obie nasze drużyny zaprezentują się w tej serii gier przed własną publicznością.
Zero goli, jeden punkt - tak można podsumować sobotnie pojedynki naszych II-ligowców. Co ciekawe mimo, iż Ruch Zdzieszowice tylko zremisował w Kaliszu z Calisią i tak zdołał awansować na trzecie miejsce w tabeli grupy zachodniej II ligi.
Wyjazdowe pojedynki z Rakowem Częstochowa i Calisią Kalisz czekają w sobotę Opolskich II-ligowców. Faworytami meczów są MKS i Ruch.
To były bardzo dobre święta dla kibiców ze Zdzieszowic. Ich ulubieńcy pokonali Energetyka ROW Rybnik 2:0, awansowali na czwarte miejsce w tabeli i mają ogromną szansę na awans na zaplecze ekstraklasy.
Zwycięstwo 2:0 z walczącym o utrzymanie Energetykiem ROW Rybnik dało Ruchowi Zdzieszowice awans na czwartą pozycję w tabeli. Do miejsca premiowanego awansem na zaplecze ekstraklasy nasz zespół traci tylko trzy punkty.
Niezwykle ważne pojedynki czekają w Wielką Sobotę Ruch Zdzieszowice i MKS Kluczbork. Co ważne, oba kluby zagrają w roli gospodarzy.
W obu sobotnich wyjazdowych spotkaniach naszych II-ligowców padło tylko po jednej bramce. Niestety zadowoleni mogą być jedynie piłkarze ze Zdzieszowic.
Oba nasze zespoły piłkarskie występujące w II lidze w sobotę czekają pojedynki wyjazdowe. Trudniejsze zadanie przed ekipą ze Zdzieszowic, która zmierzy się z siódmą Elaną Toruń.
Wciąż zaskakuje Ruch Zdzieszowice. Tym razem podopieczni Andrzeja Polaka pokonali na wyjeździe Czarnych Żagań. Zawiódł z kolei MKS Kluczbork, zaledwie remisując u siebie z broniącym się przed spadkiem Energetykiem ROW Rybnik
Podbudowani ubiegłotygodniowymi zwycięstwami piłkarze naszych II-ligowców wybiegną w sobotnie popołudnie po kolejne wygrane. Teoretycznie łatwiejsze zadanie czeka MKS Kluczbork, choć i Ruch Zdzieszowice stać na wywalczenie trzech punktów.
Piłkarze II-ligowego Ruchu Zdzieszowice przegrali w drugim spotkaniu ćwierćfinałowym Pucharu Polski z ekstraklasowym Ruchem Chorzów 1:2 i odpadli z dalszej rywalizacji.
Rewanżowy mecz ćwierćfinału Pucharu Polski rozegrają dziś piłkarze II-ligowego Ruchu Zdzieszowice. Będzie to jednak mecz praktycznie bez znaczenia, albowiem po pierwszym starciu z imiennikiem z Chorzowa sprawa awansu wydaje się rozstrzygnięta.
Tylko jedna bramka padła dziś w Zdzieszowicach. Na szczęście zdobył ją zawodnik naszego II-ligowca i Ruch pokonał Tura Turek 1:0.
Po równo 120 dniach na II-ligowe boiska wracają w sobotę piłkarze Ruch Zdzieszowice i MKS Kluczbork. Przed własną publicznością zaprezentuje się jednak tylko ten pierwszy zespół.
Pokonał ponad 1500 km żeby zobaczyć swój ukochany Ruch Zdzieszowice w ćwierćfinałowym meczu Pucharu Polski. Rafał Bujnicki przyleciał specjalnie z Londynu, gdzie obecnie mieszka, by wziąć udział w tym historycznym dla jego klubu wydarzeniu.
Do 75. minuty trwał piękny sen II-ligowego Ruchu Zdzieszowice w Pucharze Polski. Nasz II-ligowiec w pierwszym meczu ćwierćfinału prowadził z 14-krotnym mistrzem kraju Ruchem Chorzów 1:0, ale w ostatnim kwadransie stracił aż cztery bramki.
Do 75. minuty trwał piękny sen II-ligowego Ruchu Zdzieszowice w Pucharze Polski. Nasz II-ligowiec prowadził z trzecim obecnie w ekstraklasie imiennikiem z Chorzowa 1:0. W ostatnim kwadransie jednak podopieczni Andrzeja Polaka stracili cztery bramki i ulegli 1:4.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.