Truchtem, spacerem, na rolkach, z kijkami lub z psem - tak przemierzali opolanie trasę jesiennej edycji Podbiegów, czyli Powszechnego Opolan Deptania-Biegania.
W opolskim skateparku przy ul. Bielskiej odbyła się dziś druga edycja Harlem Skatepark Challange.
Kubatura - bo tak się nazywa - to 10-torowa kręgielnia, klubokawiarnia z czterema profesjonalnymi stołami bilardowymi, salą konferencją, klubem VIP itp.
Mieszkańcy Zakrzowa nie wyobrażają sobie likwidacji boiska przy ulicy Ligudy. Ale jeśli nie znajdą się pieniądze na jego kupno, to prędzej czy później stracą swe jedyne rekreacyjne miejsce
Od niedzieli, rondo na skrzyżowaniu ulicy Strzeleckiej z obwodnicą Opola nosi imię Jerzego Szczakiela, jednego z najwybitniejszych polskich sportowców. Kierowcom będzie o tym przypominać tablica informacyjna i... motocykl.
Kto nie był, niech żałuje, kto był, może to przeżyć jeszcze raz:
Skoki nad rzędem aut na wysokość 12 metrów, przejazdy przez płonące ściany, a nawet strzał do pędzącego samochodu z bazooki. Wszystko to mogli zobaczyć wszyscy zebrani w środowy wieczór na opolskim stadionie żużlowym.
Kamil Bednarek nagrał teledysk do filmu "Wałęsa. Człowiek z nadziei". To teledysk do utworu "Dni, których jeszcze nie znamy" Marka Grechuty.
W ciągu trzech tygodni piłkarze Odry Opole rozegrali w ramach II ligi cztery mecze i stracili w nich 12 bramek.
- Lokal będzie się nazywał Kubatura - ujawnił na konferencji prasowej Jerzy Brzęczek, były piłkarz reprezentacji Polski i współwłaściciel powstającej w Opolu przy ulicy Oleskiej kręgielni. To także wuj Kuby Błaszczykowskiego, reprezentanta Polski i...
Agata Ozdoba wywalczyła brązowy medal Pucharu Europy w Bratysławie. To był jej ostatni występ jako zawodniczki KJ AZS-u Opole.
Wspinacze z Opola przesiedzieli pięć dni w śnieżnej jamie na wysokości blisko sześciu tysięcy metrów. Załamanie pogody uniemożliwiło im zdobycie szczytu Chan Tengri o wysokości 7010 metrów
Rozpoczął się rok szkolny, a razem z nim ruszyły nabory do zajęć pozalekcyjnych. Gdzie, i na co można się zapisać w Opolu?
Pośród pomników, na Wzgórzu Uniwersyteckim, młodzi opolanie odegrali spektakl inspirowany twórczością Jerzego Grotowskiego.
- Wstyd mi za opolan - mówi nasza czytelniczka, odnosząc się do wczorajszej reakcji mieszkańców na śpiew grupy niemieckich harcerzy. Postanowiła im pomóc i użyczyła swojego domu, by ich przenocować.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.