Fot. Rafał Mielnik / Agencja Wyborcza.pl
1 z 9
Ostatni etap wielkiej inwestycji
Przebudowa stawu to ostatnie zadanie realizowane w ramach programu "Odra uRzeka", dofinansowanego z unijnych funduszy. Wcześniej ratusz przebudował nadbrzeże Odry, park Nadodrzański, kąpielisko Bolko i nadbrzeże Młynówki. Przy stawie prace wciąż trwają
2 z 9
Blisko wody
Koncepcja zakłada poszerzenie i przebudowanie alejek spacerowych - co ciekawe, te zrównane zostaną z poziomem wody. Zniknie też mur okalający staw
Fot. Rafał Mielnik / Agencja Wyborcza.pl
3 z 9
Ile można nad stawem
Staw znajduje się pod opieką konserwatora zabytków i jak twierdzi ratusz nie może sobie pozwolić na rewolucyjne zmiany.
4 z 9
Będziemy ze stawu dumni?
Ale na pewno to miejsce zupełnie zmieni swoje oblicze i według urzędników stanie się ważną atrakcją turystyczną Opola
Fot. Rafał Mielnik / Agencja Wyborcza.pl
5 z 9
Miejsce dla filharmonii i aktorów
Odnowiona zostanie także wyspa, powstanie mobilna scena, na której koncertować będą muzycy filharmonii. Jest też pomysł, by tam swoje spektakle prezentowali aktorzy teatru lalek.
6 z 9
Fontanna zagra
Największą atrakcją stawu ma być jednak zupełnie nowa fontanna. 33 dysze będą wstrzeliwać strumienie wody na wysokość ponad 8 metrów. Po zmierzchu wraz z podświetleniem i muzyką będą tworzyć atrakcyjne widowiska.
7 z 9
A miało być tak pięknie
W pierwszej wersji miało być zupełnie inaczej. Fontannę miały stanowić ekrany wodne, na których wyświetlano by po zmierzchu koncerty festiwalowe. Plany jednak pokrzyżowały koszty. Teraz wszystko ma kosztować około 6 mln zł. W wersji z ekranami wodnymi inwestycja była by kilkakrotnie wyższa - tłumaczył ratusz. Koszt to nawet 14 mln zł.
Fot. Rafał Mielnik / Agencja Wyborcza.pl
8 z 9
I na łyżwy
Co ciekawe, w zimie staw ma się zamienić w lodowisko, z którego będą mogli korzystać opolanie.
Fot. Rafał Mielnik / Agencja Wyborcza.pl
9 z 9
Najpierw piłkarze, potem staw
Umowa z wykonawcą zakładała, że przebudowa stawu trwać będzie do końca 2012 roku. - Ale chcielibyśmy, żeby już działała, gdy w Polsce rozgrywane będą mistrzostwa Europy w piłce nożnej. Wykonawca w rozmowach z nami mówił, że taki termin jest realny. Być może już w maju będziemy mogli zobaczyć widowiska wodno-muzyczne - mówił ubiegłym roku Arkadiusz Wiśniewski, wiceprezydent Opola. Patrząc na to co się dzieje na placu budowy, szanse są raczej niewielkie
Wszystkie komentarze