Wiadomość o jego powrocie do Opola z pewnością ucieszyła kibiców , bo Feć w przeszłości niejednokrotnie pokazał, że umiejętności bramkarskich mu nie brakuje. Co ciekawe to dla wychowanka opolskiego klubu już czwarte podejście do gry w Odrze, a wcześniej grał w niej przez prawie dziesięć lat. W tej sytuacji występy w pozostałych klubach można uznać jedynie za krótkie przerwy od Odry. Przypomnijmy, że odchodził z Opola dwukrotnie do Piasta Gliwice, a ostatnie trzy i pół sezonu spędził w Ruchu Zdzieszowice.
Pod względem ilości powrotów na Oleską Plewnia, kolejny wychowanek naszego klubu, przebija Fecia, bo będzie to już jego piąte podejście do Odry. W międzyczasie miał okazję zagrać w kilku klubach z ekstraklasy (GKS Katowice, Polonia Warszawa, Polonia Bytom, w sumie 32 spotkania) i jej zaplecza (Tłoki Gorzyce, Widzew Łodź), najdłużej związany był jednak z GieKSą w której spędził ostatnie cztery i pół roku i wywalczył m.in. awans do I ligi.
Pomocnik rodem z Gliwic zagra w naszym klubie po raz drugie, choć trzeba przyznać, że za pierwszym razem jego przygoda z Odrą nie trwała zbyt długo, bo tylko pół roku (runda jesienna sezonu 2008/2009). Wcześniej występował w Piaście, którego jest wychowankiem, później w Zagłębiu Sosnowiec, a ostatni sezon spędził we francuskim klubie Le Puy-en-Velay Football 43 Auvergne.
Kibice niebiesko-czerwonych z pewnością lepiej pamiętają tego pomocnika, a Piegzik poza nietypowym imieniem, zapisał się im w pamięci także doskonałą grą. Występował w Odrze w sezonie 2007/2008 i jesienią 2008 roku kiedy opolanie grali na zapleczu ekstraklasy. To prawdziwy obieżyświat, bo w karierze reprezentował barwy już aż 17 klubów, w tym m.in. ekstraklasy polskiej (Dyskobolia Grodzisk Wlkp., Górnika Zabrze, 42 spotkania) i niemieckiej (FC Carl Zeiss Jena, Dynamo Berlin, 17 meczów), a także ligi greckiej (Kalithea).
To piąty były piłkarz Odry, który wrócił latem do naszego klubu, choć w jego przypadku przerwa była krótka, bo tylko roczna - grał w Ruchu Zdzieszowice. Wcześniej w Odrze i Oderce występował od 2008 do 2011 roku najpierw w zespole juniorów, a później seniorów.
Kolejny wychowanek niebiesko-czerwonych. W Odrze występował przez osiem lat od 1995 do 2002 roku. Później przeniósł się do Tłoków Gorzyce, skąd trafił do ekstraklasowej Polonii Warszawa. W zespole ze stolicy spędził tylko rok, a potem przez sześć pełnych sezonów reprezentował Piasta Gliwice, z którym awansował do ekstraklasy. W sumie w elicie rozegrał 75 spotkań i pod tym względem jest zdecydowanie najbardziej doświadczonym zawodnikiem opolan . Nic dziwnego, że po powrocie do Oderki w 2010 roku został jej kapitanem.
Wrócił do Opola pół roku temu i od razu pokazał się z bardzo dobrej strony. W powszechnej opinii najlepszy i najbardziej waleczny piłkarz rundy wiosennej poprzedniego sezonu. W Odrze gra już po raz trzeci, wcześniej występował w naszym klubie w latach 2000-2002 i 2007-2008. Ma na koncie ponadto 22 mecze w ekstraklasie (Górnik Zabze, Pogoń Szczecin, Górnik Łęczna), a do Odry trafił z Olimpii Grudziądz.
Ten środkowy pomocnik to kolejny wychowanek naszego klubu, który powrócił na Oleską po kilku latach gry w innych klubach. Dla niego to już trzecia przygoda z Odrą, a co ciekawe wrócił do Opola gdy tylko powstała nowa Oderka/Odra. Od tego czasu zdążył awansować z nią do III ligi i zagrać dwa sezony w tej klasie rozgrywkowej. Poza Opolem grał tylko w klubach z Opolszczyzny: Swornicy Czarnowąsy, Skalniku Tarnów Opolski i LZS-ie Leśnica.
Chyba najbardziej wszechstronny piłkarz w kadrze niebiesko-czerwonych. Kiedy zimą 2009, po czterech i pół roku gry w Odrze, odchodził do Polonii Bytom wydawało się, że czeka go kariera w ekstraklasie. Niestety zakończyło się na jednym występie w najwyższej lidze, później w Polonii zmienił się trener, a Surowiak grał już tylko w Młodej Ekstraklasie. Nic dziwnego, że w Bytomia przeniósł się do MKS-u Kluczbork, skąd rafił do LZS-u Leśnica, by w 2010 roku wrócić do Oderki.
Materiał promocyjny
Materiał promocyjny
Materiał promocyjny
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)
Wszystkie komentarze