7 osób zginęło na miejscu, 9 zostało rannych
To bilans jednego z najtragiczniejszych wypadków na opolskim odcinku A4, do którego doszło na początku czerwca 2014 roku. Uczestniczył w nim busa, którym do domu z pracy w Czechach wracali Ukraińcy, oraz busem pracowników obsługi technicznej autostrady.
Jak przekazał nam wówczas bryg. Adam Janiuk, rzecznik komendanta wojewódzkiego PSP w Opolu, busem jadącym z Czech podróżowało 12 osób. - Siła uderzenia była tak duża, że wyrwała fotele - opowiada.
Z pierwszych ustaleń wynikało, że ukraiński bus uderzył w stojący samochód pracowników zajmujących się koszeniem trawy na poboczu autostrady. Wszystko wskazywało na to, że kierowca busa w ostatniej chwili zauważył pojazd i prowadzących prace, zaczął hamować, wpadł w poślizg, przewrócił się na bok i dachem uderzył w samochód ekipy koszącej trawę.
Wszystkie komentarze