Celnicy przenoszą się do sieci
- W związku z tym, że granice są otwarte, wiele naszych działań przenoszonych jest do internetu. Tam staramy się obsługiwać przedsiębiorców, w 2014 roku w całym kraju otrzymaliśmy tą drogą 7 mln zgłoszeń celnych, co oznacza, że średnio co 5 sekund wpływa kolejne zgłoszenie. W sieci monitorujemy także zakupy, sprawdzamy, czy np. towar oferowany na aukcjach jest legalny - tłumaczy Agnieszka Skowron, rzecznik Opolskiej Izby Celnej.
Wszystkie komentarze