Opole - wybuch w powietrzu
To, że Opole było jednym z celów dla NATO nie powinno być zaskoczeniem. Na Opole miał spaść pocisk o sile 50 kiloton. To równowartość wybuchu 50 tysięcy ton trotylu. Dla porównania - ładunek zrzucony na Hiroshimę miał moc 15 KT.
W przypadku eksplozji w powietrzu (na potrzeby symulacji ustaliliśmy, że wybuch następuje na wysokości nieco ponad kilometra) kula ognia ładunku o sile 50 KT miałaby blisko 600 metrów średnicy (kolor żółty). W promieniu ponad kilometra od punktu wybuchu panowałoby zabójcze promieniowanie (kolor zielony).
Fala uderzeniowa poważnie uszkodziłaby wszystko w promieniu ponad 2,5 km, w tym praktycznie wszystkie osiedla za wyjątkiem Malinki i Metalchemu (kolor fioletowy).
Jeszcze większy zasięg, bo 3,2 km miałoby promieniowanie termiczne. Ludzie, którzy by się w nim znaleźli, momentalnie doznaliby poparzeń trzeciego stopnia (kolor pomarańczowy).
Szacunkowa liczba ofiar: 49,5 tys.
Szacunkowa liczba rannych: 51,7 tys.
Wszystkie komentarze
ale jajca, se przypomnieli, jestem tu 3 lata później i podtrzymuje, NATO celowało w hadziajów oraz w przyszłych PiSiorców
cymbał
tych co przyjechali z Rosji