Kandydat na posła w kościele
Podczas kampanii wyborczej w 2011 na ławkach w opolskich kościołach pojawiła się czterostronicowa agitka wyborcza udająca Informator Parafialny. Między informacjami o wydarzeniach liturgicznych reklamował się tam Patryk Jaki, wówczas kandydat PiS na posła, który zapewnia, że będzie walczył z niszczeniem chrześcijaństwa w Polsce.
Na pierwszy rzut oka Informator Parafialny nie przypominał ulotki wyborczej, ale wychodzące w kościołach gazetki parafialne, w których są podawane wieści z życia danej parafii. Zdjęcie papieża na stronie pierwszej, kalendarz liturgiczny na drugiej, wyimek z Ewangelii i przypomnienie o modlitwie różańcowej na trzeciej. A na czwartej odezwa arcybiskupa Głodzia.
Ale dół każdej ze stron wieńczyło hasło: Patryk Jaki - polityka oparta na wartościach chrześcijańskich.
A przy zdjęciu Jana Pawła II z Eugeniuszem Mrozem, kolegą z wadowickiego gimnazjum, który mieszka dziś w Opolu, zdanie, że przyjaciel papieża nazywa Jakiego patriotą, jakich dziś w życiu publicznym coraz trudniej znaleźć.
Jaki przyznał, że przygotował ze sztabowcami PiS taki materiał wyborczy, bo chcieli trafić do ludzi o takim samym światopoglądzie. - Mamy spotkania przy parafiach, z różnymi grupami działającymi przy Kościele. To z tymi środowiskami postanowiliśmy wydać informator i nie ma w tym nic niewłaściwego, że staram się z wyborcami w ten sposób skontaktować - zapewniał Jaki.
Inni kandydaci PiS takie prowadzenie kampanii skrytykowali, kuria sprawy komentować nie chciała.
Wszystkie komentarze