Więcej
    Komentarze
    to nie Opole chce się powiększyć, tylko Wiśniewski z PiSowcami. A jest całkiem sporo trendów odwrotnych - odłączają się dawne osobne miejscowości od tych, które je wchłonęły - choćby przykład z naszego Górnego Śląska (na którym w końcu leży Opole) - Radzionków od Bytomia, Radlin od Wodzisławia itp. Jeśli nie chcesz z byle pierdołą jeździć do centrum "stolicy województwa", chcesz mieć lepszą infrastrukturę, włączone lampy uliczne, płacić niższe podatki i nie być zawsze traktowany jak piąte koło u wozu - pomyślcie od odłączeniu się od Wiśniewskiego! Niech swoje pisowskie ambicje realizuje na innych frajerach!
    już oceniałe(a)ś
    7
    2
    "Szkopuł w tym, że Jaśkowiak upublicznił swój pomysł, zanim zdążył go szczegółowo omówić z władzami i mieszkańcami tych miejscowości. Mało tego, Jaśkowiak sugerował, że w razie braku zgody może symulować remonty i zwężać drogi wjazdowe do Poznania". czyli zupełnie jak w Opolu :P
    @okobar79 a okoliczne gminy mogą symulować remonty na drogach dojazdowych np. do A4 - podobnie jak te w Opolu też nie należą do nich, więc to takie straszenie, ale przecież jakby nagle np. w gminie Prószków regularnie zaczęło się coś wylewać na krajówce i okazałoby się, że przez większość dnia nic do Opola nie dojeżdża, to chyba nie byłaby wina Rózy Malik? :D
    już oceniałe(a)ś
    2
    1
    Na koniec 2014 r. Opole zajmowało powierzchnię 97 km kw, czyli 1 proc. powierzchni województwa. Liczba mieszkańców przypadających na 1 km kw. powierzchni, wyniosła 1238 osób. Był to najniższy taki wskaźnik wśród miast wojewódzkich. Nie rozumiem porównania do Słupska ,gdzie rzeczywiście jest ciasno,druga sprawa chcieć nie znaczy działać po trupach.
    już oceniałe(a)ś
    0
    0