Nie było wątpliwości, że jednym z głównych zadań Janusza Kowalskiego w zarządzie Opola jest zbudowanie trwałego zaplecza w radzie miasta, które wspierać będzie prezydenta Wiśniewskiego.
Kowalski rozpoczął więc negocjacje, jak się okazało skuteczne. Jako człowiek PiS, doprowadził do porozumienia z radnymi tej partii, choć oficjalnej koalicji nie ma. Ale razem z radnymi klubu Arkadiusza Wiśniewskiego i Razem dla Opola tworzą pewne zaplecze prezydenta.
Nieoficjalnie mówi się, że także Janusz Kowalski przyczynił się do odejścia z klubu radnych PO dwójki radnych: Marzeny i Krzysztofa Kawałko. W przyszłości oboje także maja współpracować z prezydentem.
Obok politycznej działalności, wiceprezydent nie mniej angażuje się w działalność ideologiczną. Mocno pracował nad tym, by w Opolu upamiętnić Lecha Kaczyńskiego i Annę Walentynowicz. Był też inicjatorem zorganizowania w Opolu dwudniowych obchodów Narodowego Dnia Pamięci Żołnierzy Wyklętych.
W tym sektorze podległym wiceprezydentowi mieliśmy prawdziwe trzęsienie ziemi. Wiceprezydent Kowalski przygotował trzy uchwały, całkowicie zmieniające politykę dotyczącą lokali należących do miasta. Sam wiceprezydent przyznaje, że to jego najważniejsze przedsięwzięcie w ciągu ostatniego roku.
W kwestii przyznawania mieszkań wprowadzono zasadę, że oczekujący otrzymują punkty. Na ich podstawie tworzona jest lista oczekujących. Punkty są przyznawane między innymi za czas oczekiwania na mieszkanie, za niepełnosprawność czy sytuację finansową rodziny.
Drugi projekt dotyczy nowych zasad wykupu mieszkań komunalnych. Ratusz wprowadzi trzy rodzaje bonifikat: 40-, 60- oraz 20-proc. Wszystko zależy od tego, czy mieszkania będą wykupywane na raty, czy też po jednorazowej opłacie.
Wprowadzono też nowe zasady umorzenia długów najemcom lokali komunalnych. Dłużnicy mogli liczyć na umorzenie 70 proc. zobowiązań i odsetek, 50 proc. należności i odsetek, samych odsetek lub 50 proc. odsetek. W kwestii długów do ratusza wpłynęło już ponad 120 wniosków.
Kolejna rewolucja przeprowadzona skutecznie przez wiceprezydenta, opiera się na trzech filarach.
Wprowadzono nowy system przyznawania stypendiów między innymi także seniorom i sportowcom niepełnosprawnym, czego do tej pory w mieście nie było. Zmieniono też istotnie zasady dofinansowywania sportu młodzieżowego.
Jednak najbardziej rewolucyjne będą zasady dotyczące finansowania klubów sportowych. Opierają się na wieloletnich dotacjach dla sztandarowych klubów w mieście, jednocześnie mocno ograniczając listę dyscyplin, które na takie dofinansowanie mogą liczyć. Te sztandarowe kluby to między innymi: Odra Opole. Gwardia Opole i Orlik Opole.
Co ważne dofinansowanie ma być uzależnione od osiąganych sukcesów. W tym miesiącu rozpoczną się pierwsze rozmowy z klubami na temat przyszłorocznych umów. Zobaczymy jak wszystko wyjdzie w praniu.
Jeszcze w tym roku ma zostać sfinalizowana umowa z PGE. Koncern ma między innym sponsorować opolskich hokeistów.
Jednym z pierwszych projektów Janusza Kowalskiego było odzyskanie kontroli nad Energetyką Cieplną Opolszczyzny. W praktyce Opole choć ma ponad 50 proc. udziałów w spółce, nie miało wpływu na jej politykę. Układ głosów w radzie nadzorczej sprawiał, że wszystkie projekty miasta mogły być odrzucane przez głosy drugiego udziałowca i przedstawicieli pracowników. A ratusz chciał, by więcej pieniędzy z ECO płynęło między innymi na opolski sport i inwestycje.
Janusz Kowalski, wkroczył do akcji. Największym efektem jego działań było przebudowanie radny nadzorczej ECO. Jednak trwa właśnie spór o to, czy zgodnie z prawem. Sprawę rozstrzyga sąd.
Ale wydaje się, że mimo wszystko przełom może nastąpić. Prezydent Opola w rozmowie z Wyborczą zdradził, że trwają właśnie negocjacje z drugim udziałowcem ECO, porozumienie jest blisko i spółka zwiększy swoje zaangażowanie finansowe w mieście.
Jako człowiek odpowiedzialny za politykę mieszkaniową, Janusz Kowalski przygotował plan budowy nowych mieszkań.
Ciężar polityki mieszkaniowej przerzucił na Opolskie Towarzystwo Budownictwa Społecznego - teraz spółka, której właścicielem jest miasto, będzie budowała m.in. mieszkania komunalne, a także osiedla komercyjne, z których zysk zostanie przeznaczony na kolejne inwestycje. Cel to 300 nowych mieszkań jeszcze w tej kadencji.
Pierwsze inwestycje już ruszyły. Po raz pierwszy w historii OTBS buduje mieszkania komunalne przy ul. Kazimierza Wielkiego.
Podobna inwestycja jest realizowana przy ul. Krapkowickiej 6.
Zupełnie nowym pomysłem jest powstanie komercyjnego osiedla na działce należącej do miasta mieszczącej się przy ul. Prószkowskiej, w sąsiedztwie pawilonu Karo.
80 mieszkań ma z kolei powstać przy ul. Oleskiej, w miejscu, gdzie dziś naprzeciwko budynku Uniwersytetu Opolskiego mieści się parking.
Największa inwestycja - bo aż 120 mieszkań - powstanie natomiast przy ul. Kaliskiej.
Materiał promocyjny
Materiał promocyjny
Materiał promocyjny
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)
Wszystkie komentarze