Zespół Bokka to jeden z najbardziej enigmatycznych zespołów polskiej sceny muzycznej znowu zawita do Narodowego Centrum Polskiej Piosenki. Warto się wybrać, tym bardziej że grupa Bokka całkiem niedawno wydała drugą płytę.
Nie ma co kryć: rzadko która formacja wywołała ostatnio tyle zamieszania na polskim rynku muzycznym, i to bez podziału na gatunki. Spory wpływ na to ma image grupy Bokka, której członkowie na koncertach noszą maski, nie udzielają wywiadów wideo i tak naprawdę trudno powiedzieć, kto w tym zespole właściwie gra oraz z ilu osób się faktycznie składa.
Teraz - kiedy częściej mówi się o samych muzykach niż o tworzonej przez nich muzyce - istotny jest fakt, że zespół broni się pod względem muzycznym, serwując eklektyczne alternatywne brzmienie nawiązujące do stylistyki synth-pop.
Bokka, NCPP, sobota, godz. 20, bilety po 35 zł i 40 zł
Przez trzy tygodnie w Galerii Sztuki Współczesnej można oglądać wystawę "Redukcja kolorów". Składają się na nią abstrakcyjne prace Beaty Wewiórki, przewodniczącej ZPAP w Opolu.
Idąc na wystawę warto pamiętać, iż malarka rezygnuje w swoich obrazach z dosłowności. Odwołuje się za to do plastycznych środków wyrazu: rytmu, kontrastu, waloru. Istotną rolę w jej pracach pełni również barwa, która tworzy określony nastrój.
Jest absolwentką Wydziale Konserwacji i Restauracji Dzieł Sztuki warszawskiej ASP, gdzie uzyskała tytuł doktora. Ukończyła również Akademię Sztuk Pięknych w St. Petersburgu. Na co dzień Wewiórka pracuje jako Konserwator Zabytków w Muzeum Śląska Opolskiego.
Co kryje się pod tytułem "Redukcja kolorów"? - To jest trochę przewrotny zabieg. Coś na zasadzie redukcji słów w wierszu. Jest to ograniczenie środków wyrazu, które nie wiąże się z ograniczeniem przesłania, a którym jest poszukiwanie przeze mnie piękna. Wystawie towarzyszy również słowo, czyli fragmenty poezji Dobromira Kożucha, które są napisane na ścia-nach. Jest to wynik ostatnich kilku miesięcy moich działań i reprezentuje około 50 prac z zakresu malarstwa abstrakcyjnego - opowiada artystka.
Jej wystawę można oglądać w Galerii Sztuki Współczesnej codziennie do 7 lutego w godz. 10-18.
W piątek o godz. 21 na scenie w klubie Piekarnia zaprezentuje się zespół Sielska. To projekt, który na pierwszy "rzut ucha" można by zaklasyfikować jako muzykę reggae, jednak po głębszym wsłuchaniu się trzeba dodać tam również takie gatunki, jak dub, ska, alternatywa.
O tym, że taka mieszanka stylów wychodzi im dobrze może świadczyć fakt, iż zespół wygrał w konkursie Czwórka Reggae Contest organizowanym przez Program 4 Polskiego Radia. Dzięki temu mógł wystąpić na Ostróda Reggae Festival. Podobną drogą poszły kiedyś grupy Tabu, Raggafaya czy Cała Góra Barwinków - całkiem zacne grono.
Debiutancka płyta zespołu była również płytą tygodnia w programie "Czwórki", a jej singiel nadal jest grany na antenie. Warto się przekonać, jak formacja radzi sobie na żywo. Tym bardziej, że bilety kosztują 10 i 15 zł (przedsprzedaż prowadzona jest w klubie, możliwa jest też rezerwacja mailowa).
Przed nami kolejna odsłona "Krótkich Form, czyli improwizacji kabaretowych". To spektakl, na który składa się kilkanaście gier komediowych. Gry te nie posiadają scenariusza, a sceny tworzone są na podstawie życzeń widzów, którzy proszeni są o sugestie miejsc, postaci, wydarzeń, po czym zabierani są w podróż do alternatywnej rzeczywistości.
Improwizowany spektakl istnieje tu i teraz. ? Sytuacje, sceny i postaci, które się w nim znajdują, nie są wcześniej planowane i nie są nigdy odgrywane ponownie. Wyzwalana na scenie spontaniczność skutkuje nieprzewidywalnymi zwrotami akcji, kreowaniem niespotykanych światów, abstrakcyjnej rzeczywistości i doprowadza do sytuacji komediowych, które rozbawiają publiczność do łez ? informuje grupa To Mało Powiedziane.
"Krótkie Formy", Narodowe Centrum Polskiej Piosenki, wtorek, godz. 20, bilety po 10 zł
W piątek, sobotę i w niedzielę w Filharmonii Opolskiej odbywają się koncerty z cyklu Wiedeńska Gala Noworoczna. Opolska orkiestra występuje pod batutą dyrektora Przemysława Neumanna, a całość prowadzi Krzysztof Szaniecki.
W piątek koncert rozpoczyna się o godz. 19, w sobotę i niedzielę wydarzenie startuje o godzinę wcześniej. Bilety kosztują 80 zł.
Ze względu na dużą popularność wydarzenia, FO zorganizowała jeszcze dwa dodatkowe koncerty w dniach 5 i 6 lutego.
W piątek w Opolskim Teatrze Lalki i Aktora odbędzie się prezentacja mappingowej projekcji multimedialnej "Postkarnawał". Została ona zrealizowana przez artystów związanych z Instytutem Sztuki Uniwersytetu Opolskiego: Paulinę Ptaszyńską, Michała Misiurę i Bartosza Posackiego.
"Postkarnawał" jest ich trzecim wspólnym projektem zrealizowanym z wykorzystaniem techniki mappingu 2D. Ta specyficzna technika pozwala w efektowny sposób łączyć statyczne elementy graficzne z ruchomym obrazem, ożywiając je i nadając im pozory przestrzenności.
Projekcji towarzyszyć będzie muzyka Grzegorza Fijałkowskiego. Start o godz. 18. Wstęp wolny.
Wolf Mail za gitarę chwycił, gdy miał 10 lat. Pierwszy występ zaliczył mając 14 lat. Trzy lata później uciekł z domu i skupił się na koncertowaniu. Można powiedzieć, że w trasie jest do dziś. Wkrótce wystąpi w restauracji Stary Dom w podopolskim Domecku.
Inspirowali go Elmore James i Jonh Lee Hooker. Z czasem ten kanadyjski muzyk i wokalista wypracował własny, unikatowy styl. Jego kompozycje to połączenie rockowej energii i wyrazistości z emocjami i soczystością bluesa. Wolf Mail wystąpi w Polsce po raz pierwszy.
Koncert odbędzie się w sobotę 23 stycznia. Start o godz. 20. Bilety kosztują 50 zł.
Materiał promocyjny
Materiał promocyjny
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)
Wszystkie komentarze