Czytaj teraz
Więcej
    Komentarze
    Koszmarny kicz! Co na to architekt miejski? To w końcu coś w rodzaju tzw. "galanterii miejskiej". A pomyśleć że jeszcze z 20 lat temu na terenie Opola było sporo przedwojennych, żeliwnych hydrantów o pięknej formie, które znikły nagle i bezpowrotnie. Jeden tylko zachował się przed PZU na Pl. Kucharzewskiego (dawny Pl. Balcerowicza), ale to rodzaj kreacji samej firmy ubezpieczeniowej, która jest tego rodzaju dziedzictwem bardziej zainteresowana niż służby konserwatorskie.
    już oceniałe(a)ś
    1
    0
    Jestem pod wrażeniem, czegoś takiego nie da się zmyślić.. i jeszcze to dopełnienie odpustowego, nieudolnie małpowanego zachodniego kiczu - złote słupki z czerwonym sznurem. Na twarzach tych już dostojnie siwych panów ani tym bardziej na twarzy pani Kusztal jakoś nie widać zażenowania.
    już oceniałe(a)ś
    1
    0
    te nowe hydranty bardzo nam -calej rodzinie - bardzo się podobają
    już oceniałe(a)ś
    0
    1