Kontrast to podstawa
Do przygotowania reklamy na całej ścianie budynków zatrudniano plastyków. - Zasada była prosta. Rysunek miał zwracać uwagę, więc gdy ściana była biała, napisy były czarne lub odwrotnie. Chętnie też sięgano po barwy kontrastowe, czyli np. czerń i żółć - zauważa historyk.
Choć ściany w reklamy przeobrażano w całym mieście, to najwięcej było ich na ul. Krakowskiej i w Rynku.