Karol Musioł, były prezydent Opola / Fot. Rafał Mielnik/ Agencja Wyborcza.pl
Karol Musioł
Bez niego festiwalu by nie było. Imprezę wymyśliło wprawdzie dwóch redaktorów Polskiego Radia, ale gdyby nie spotkali na swojej drodze trzeciego zapaleńca, skończyłoby się na pomyśle. Pierwszy opolski festiwal był niebywałą prowizorką organizacyjną, ale m.in. dzięki zapałowi ówczesnego przewodniczącego Miejskiej Rady Narodowej wszystko się udało. Karol Musioł wychodził w partyjnych gabinetach potrzebne zgody i środki, codziennie o godz. 5 rano stawiał się na budowie amfiteatru by mieć ją na oku, pilnował nawet czy równo posadzono w Opolu kwiatki na festiwal. No i Karol Musioł zaliczył też na deskach amfiteatru jedno z najbardziej znanych wystąpień. Kiedy otwierał festiwal powiedział: Witam was czule.
Ale że był Ślązakiem z krwi i kości cz, zabrzmiało w jego wymowie jak ci. No i wiadomo jak zrozumiała to publika.
Wszystkie komentarze