53. Krajowy Festiwal Piosenki Polskiej rozpoczyna się 3 czerwca, a na inaugurację zaplanowano koncert piosenek filmowych z okazji 120-lecia kinematografii. Z tej okazji postanowiliśmy sprawdzić, kto ze świata filmu postanowił zająć się śpiewaniem, a kto przeszedł odwrotną drogę. Tym bardziej, że w tym zestawieniu nie brakuje osób związanych z naszym regionem.
REKLAMA
1 z 9
Michał Bajor
Pochodzący z Głuchołaz artysta kojarzony jest przede wszystkim z muzyką, wszak wylansował utwór "Ogrzej mnie"...ale dokonania aktorskie również ma niemałe. Jest w CV kilka ról filmowych i to z reguły udanych, jak choćby "W biały dzień" (1981), za którą otrzymał Złote Lwy za kreację aktorską na FPFF. Rok później przyznano mu z kolei nagrodę Jantara za występ w "Limuzyna Deimler Benz".
Karierę filmową rozpoczął w 1975 roku u Agnieszki Holland w filmie "Wieczór u Abdona" razem z gwiazdą Beatą Tyszkiewicz. Został przyjęty na PWST w Warszawie i przez długi czas współpracował z warszawskim Teatrem Ateneum. Warto odnotować, iż w 1988 roku wziął udział w nominowanym do Oscara filmie Istvana Szabo "Hanussen" u boku Klausa-Marii Brandauera oraz w takich polskich produkcjach jak "Medium", "Ucieczka z kina Wolność czy w ekranizacji "Quo Vadis" gdzie był Neronem i nagrał do tego filmu utwór (patrz wideo).
2 z 9
Paweł Kukiz
Kolejny artysta z naszego regionu i kolejny, który z powodzeniem łączył obie dziedziny sztuki, jednak również bardziej kojarzony jest z muzyką, wszak działał w tak kultowych składach jak Piersi, Aya RL czy Emigranci. Nie licząc filmów dokumentalnych z lat 80-tych to de facto jego debiut nastąpił w 1995 roku kiedy to w produkcji "Girl Guide" zagrał Józefa Galicę (wideo), za co otrzymał Nagrodę Fundacji Kultury Polskiej.
Później powierzono mu rolę Żyły w mrocznym obrazie "Billboard". Mocno zapisał się w pamięci także takimi produkcjami jak "Poniedziałek" i "Wtorek" gdzie razem z nie żyjącym już raperem Bolcem stworzyli charakterystyczny duet kumpli, którzy najpierw zajmują się windykacją długów, a potem zakładają nocny klub. Obecny był także w serialach, a ostatnim filmem była "S@motność w sieci" sprzed dekady, gdzie zagrał... księdza.
3 z 9
Arkadiusz Jakubik
On również jest z Opolszczyzny. Ba! To chyba teraz najgorętsze obecnie nazwisko wśród aktorów wywodzących się z naszego regionu. Co ciekawe jednak w jego przypadku on uznanie i to ogromne najpierw zyskał jako aktor właśnie. Na koncie ma dwa Orły, czyli tzw. polskie Oscary, pod rząd. Oba za drugoplanowe rola męskie w filmach: "Chce się żyć" (2014) i "Drogówka" (2013). Za "Dom Zły" (2009) uhonorowano go najlepszą pierwszoplanową rolę męska na Festiwalu Aktorstwa Filmowego. Wywodzący się ze Strzelec Opolskich artysta, to nie tylko zresztą aktor, ale reżyser i scenarzysta teatralny, a także piosenkarz oraz wokalista. Współtworzy zespół Dr Misio (wideo), który wydał na przestrzeni niespełna dwóch lat dwie świetnie przyjęte płyty spod znaku rock&roll. Grupa wystąpiła m.in. w ramach Jarocin Festiwal czy Przystanek Woodstock.
4 z 9
Piotr Rogucki
Nie tylko przedstawiciele województwa opolskiego potrafią łączyć te dwie dziedziny sztuki. W jego przypadku znacznie łatwiej powiedzieć, że jest muzykiem aniżeli aktorem, wszak raczej bardziej znany jest jako właśnie wokalista czy to zespołu Coma czy solowy.
Co ciekawe jednak zadebiutował w filmie i serialu "Syzyfowe prace" zanim zaczął odnosić sukcesy sceniczne. Jest absolwentem Państwowej Wyższej Szkoły Teatralnej im. Ludwika Solskiego w Krakowie.
W większości przypadków musi zadowalać się jednak rolami epizodycznymi w serialach: "Trzeci oficer", "Czas honoru", "Lekarze", "Skazane". Sporą rolę dostał za to w filmie "Skrzydlate świnie" (wideo).
5 z 9
Paweł Małaszyński
Jak sam tłumaczy jego przypadek jest akurat taki, że gdy zaczął zdobywać popularność jako aktor to razem z przyjaciółmi założył swój zespół. Przyznaje, że przestraszył się grania koncertów, bronił się przed tym "rękami i nogami", ale towarzysze mocno go wsparli Nazywają się Cochise, on jest jego wokalistą, a razem z nim skład obecnie współtworzą: gitarzysta Wojciech Napora, basista Radosław Jasiński oraz perkusista Cezary Mielko.
Dopiero jednak w 2010 roku formacja zarejestrowała debiutancki album pt. "Still Alive". Łącznie na koncie mają cztery płyty długogrające. Prezentują połączenie rocka, metalu i grunge'u (wideo).
6 z 9
Izabela Trojanowska
Ona z kolei mniej więcej w tym samym czasie trafiła do świadomości odbiorców jako aktorka i piosenkarka. Kiedy na początku lat 80-tych ubiegłego wieku podbijała opolski festiwal z piosenkami "Tyle prawd, ile kłamstw" czy "Wszystko czego dziś chce" to już miała za sobą próby w filmach takich jak m.in. "Strachy"i "Carmilla" czy też w tak popularnych serialach jak "Kariera Nikodema Dyzmy" i "07 zgłoś się".
Co ciekawe angażowano ją do obcojęzycznych produkcji w tym m.in. węgierski "Sto jedenasty". Później z małymi wyjątkami (np. na niemiecki "Kraj ojców, kraj synów") miała długą przerwę, aż powróciła na dobre w 1997 roku rolą Moniki Ross-Nawrot w polskiej telenoweli "Klan".
7 z 9
Justyna Steczkowska
Ona również ma na swoim koncie parę ważnych ról aktorskich, choć już zdecydowanie bardziej kojarzona jest jako wokalistka. O ile w 1997 roku zadebiutowała w zupełnie nieudanym miniserialu "Zaklęta", to nieco później dobrze pokazała się we wspominanym już tu "Billboardzie". Z kolei kilka miesięcy później zagrała główną rolę w "Na koniec świata". Co ciekawe do filmu powstała ścieżka dźwiękowa z napisaną przez nią oraz Antoniego Łazarkiewicza muzyką. Promowana była utworem o tym samym tytule (wideo), do którego słowa napisała Edyta Bartosiewicz.
Później Steczkowska na długo zniknęła z ekranu, aż cztery lata temu powróciła w roli Bożenki w obrazie "Kanadyjskie sukienki".
8 z 9
Małgorzata Ostrowska
Uznana już wtedy piosenkarka, czołowego wtedy polskiego zespołu rockowego Lombard, w 1985 roku zagrała w "Podróżach pana Kleksa". Otrzymała w nim ważną rolę Królowej Aby z której wywiązała się naprawdę nieźle. To właśnie na potrzeby tej produkcji brawurowo wykonała też hit "Meluzyna" (wideo).
Później skupiła się już na karierze w świecie muzycznym, choć zważywszy na to, że na początku tego wieku zagrała w takim gniocie jak "Gulczas, a jak myślisz" to trudno się temu dziwić.
9 z 9
Ktoś jeszcze?
Są i muzycy, którzy naprawdę tylko na chwilę weszli do filmowego świata. Z tej pozytywnej strony na pewno można zapamiętać rolę Macieja Balcara w biograficznym "Skazany na bluesa". Tam wokalista zespołu Dżem wcielił się w rolę przyjaciela Ryśka Riedla czyli... byłego lidera tej kapeli.
Warto też zwrócić uwagę na występ jazzmana Michała Urbaniaka w filmie "Mój rower".
Zasłonę milczenia można za to należy rzucić na udział Andrzeja Piasecznego w serialu "Złotopolscy".
Wszystkie komentarze