Opole nierozerwalnie związane jest z muzyką, a z muzyką nierozerwalnie powiązane są teledyski. Postanowiliśmy zatem sprawdzić czy również i w naszym mieście da się połączyć oba gatunki sztuki. Odpowiedź jest jak najbardziej pozytywna. Zresztą zobaczcie sami.
REKLAMA
1 z 9
Pajujo
Najnowszy to utwór zaproponowany przez zespół reggae z... Praszki. To tym bardziej ważne, iż nowa piosenka nosi tytuł "Tak ważne" i w zamyśle ma promować czwartą płytę bandu. Klip to prawdziwa wizytówka stolicy - bliskiej przecież wykonawcom - Opolszczyzny, a widać w nim najbardziej znane miejsca w Opolu, zarówno te, które można podziwiać, jak i gdzie można usiąść i ... po prostu odpocząć. Do tego nie brakuje najnowszych zdobyczy techniki, bo choćby wykorzystano przy ujęcia nakręcone z drona.
2 z 9
Okoliczny Element po raz pierwszy...
Ten hip hopowy zespół rodem z Opola w podobny sposób promował zarówno jedną ze swoich piosenek "Coś Dobrego, Coś Złego" jak i album "Kosze Zerwane". Panowie jednak poszli raczej w tzw. klimatyczne miejsca. Obok Mostu Piastowskiego, Katedry, Miejskiej Biblioteki Publicznej, zoo są też np. takie "miejscówki" jak kampus UO (tudzież WSP) czy okolice klubu Highlander.
3 z 9
... i po raz drugi, trzeci
Skład ten chyba jednak najbardziej promuje Opole. Kolejny teledysk zrobiony z mocnym przymrużeniem oka wręcz promuje mocno charakterystyczne .... Panowie zresztą sami parę z nich wymieniają jak choćby "WSP, Kośnego czy Kamionka na Maja pierwszego". A i wiele z nich przewija się w teledysku.
Sporo migawek można też zobaczyć choćby w związku z piosenką "Nie namawiaj mnie".
4 z 9
Bongostan
Kolejny opolski zespół, z tymże wykonujący muzykę z pogranicza reggae, skupił się na jednym rejonie. Też jednak nie byle jakim, bo postanowił zaprezentować uroki okolic tzw. Górki Śmierci na osiedlu im. Armii Krajowej. I trzeba przyznać, że "blokowisko" wokół prezentuje się całkiem przyzwoicie. A pomaga tez w tym wszystkim gościnny udział kultowego artysty w tym gatunku Dariusza Maleo Malejonka
5 z 9
Sheep
Ta z kolei grupa - tez wykonująca inny rodzaj muzyki, bo rock - postanowiła w swoim teledysku pokazać natomiast stolicę regionu z perspektywy... wałów nadodrzańskich. A w kadrach obok członków kapeli możemy zobaczyć także owce, które przecież często pasą się na wałach i dla nikogo przecież z miejscowych nie jest nowością, choć przyjezdnych już dziwi. Nazwa kapeli jednak zobowiązuje
6 z 9
Rosemarys Kids
Ten opolski band specjalizujący się w szeroko pojętej muzyce alternatywnej również skupił się na okolicach Odry i jej wałach. Dzięki temu naprawdę możemy zobaczyć jak urocze są to miejsca.... zarówno do spacerowania, jak i ćwiczeń fizycznych.
7 z 9
Filharmonia Opole
Jak sami pomysłodawcy podkreślają filharmonicy nie raz udowodnili, że potrafią w niebanalny sposób zachęcać do słuchania muzyki klasycznej. Dlatego zagrali na dworcu PKP, w hipermarkecie czy zoo. Prezentowany teledysk jest kolejnym dowodem na podkreślenie ich oryginalności.
8 z 9
Pokahontaz i Pezet
Nie tylko jednak muzycy z Opola pokazują nasze miasto. W klipie kręconym jesienią 2012 roku przez wymienionych wyżej raperów akcja toczyła się w jednym z mieszkań przy ul. Grunwaldzkiej, a następnie w opolskim klubie i w plenerze. Wideo zostało nawet zgłoszone do najstarszego festiwalu konkursu wideoklipów w Polsce i długo dobrze sobie w nim radziło. Co ciekawe wzięło w nim udział ponad 100 opolanek.
9 z 9
Krzysztof Krawczyk i Daniel Olbrychski
Panowie teledysk do wspólnej piosenki "Z kobietami różnie bywało" nagrywali w Opolskim Teatrze Lalki i Aktora. Podczas kręcenia artyści siedzieli razem na kanapie i śpiewali tekst piosenki. Potem - podczas dalszego procesu produkcyjnego - w kadry wkomponowane zostały fotografie najbardziej charakterystycznych miejsc Opola. Były to m.in. Wieża Piastowska, opolska Wenecja, ulica Krakowska. Co ciekawe w realizację włączyło się również miasto, które uznało, że to dobra inwestycja dla miasta, wszak zarówno Krawczyk, jak i Olbrychski to postaci o dużej renomie, dlatego utwór trafił do wielu odbiorców.
Wszystkie komentarze