Ze scenie ustawionej przy pl. Wolności przez dwa dni rozbrzmiewa muzyka. Z koncertem pt. "Moja i Twoja Muzyka" występują Daria Pakosz, duet J&J Skiba, Łukasz Szuba i Roman Odoja, a gwiazdą wieczoru będzie jazzowa i soulowa wokalistka Ewa Uryga, która pojawi się na scenie o godz. 19.
Drugiego dnia zaprezentują się m.in. Magdalena Janoszka i Jarosława Letka, które z zespołem Ludzie dobrej Woli dadzą koncert pt. "Ty jesteś wielki". A po południu goście będą mogli posłuchać muzyki operetkowej (i nie tylko) w wykonaniu Anny Płaczek i Andrzeja Skiby przy akompaniamencie Czesława Płaczka i ojca Roberta Makulskiego.
W tym samym miejscu nie brakuje także występów artystycznych w postaci tańców wszelakich. Dlatego swoje umiejętności pokazują m.in. Akademia Młodego Skrzypka Minipaganini, zespół taneczny Adena, zespół tańca ludowego z Ukrainy Nowa Kachowka, uczestnicy Talentarium Wokalnego Singasong i Studia Piosenki Debiut. W niedzielę wieczorem wystąpią Wodzireje z grupy Imprateam i młodzieżowy zespół muzyki chrześcijańskiej Afar.
Oczywiście na jarmarku nie może zabraknąć smalcu będącego specjalnością franciszkańskiej kuchni. Zakonnicy otrzymali 500 bochenków chleba, które kroją na pajdy i smarują wspomnianym specjałem oraz okładają ogórkami. Takie kanapki rozdają wszystkich chętnym gościom za darmo lub "co łaska".
Na miejscu można zaopatrzyć się także w zioła, a jest ich blisko 70 rodzajów, lekarstwa i miody produkowane przez ojców franciszkanów, zakosztować kołacza, którego przygotowano 160 blach w kilku smakach i tradycyjnych krówek, tych przyszykowano w licznie 800 kilogramów. Nie brakuje stoisk z kwasem chlebowym czy olejami tłoczonymi na zimno.
Możliwa jest także degustacja i zakup między innymi wędlin z Podlasia, serów z Podhala czy miodów z Opolszczyzny, które zaskakują mnogością odmian. Są miody akacjowe, lipowe, rzepakowe, wielokwiatowe, gryczane i miód słonecznikowy. Oprócz tego można znaleźć pyłek kwiatowy i kit pszczeli, który można rozpuszczać w spirytusie.
Z kolei na terenie ogrodu klasztornego można także przysiąść i na spokojnie zjeść coś z szerokiego asortymentu tzw. chłopskiego jadła: jak golonka, bigos, kiełbasa i kaszanka.
Podczas jarmarku można kupić nie tylko produkty spożywcze, ale też wytwory rękodzieła artystycznego jak ręcznie robioną biżuterię czy ozdoby z filcu. Ponadto każdy będzie mógł wybić sobie pamiątkową monetę, wziąć udział w warsztatach rzeźbienia w drewnie, a dla najmłodszych zostały przygotowane zajęcia plastyczne.
Podczas jarmarku, tak jak co roku będzie można zwiedzić zabytkowe wnętrza zespołu kościelno-klasztornego. Bilet wstępu to cegiełka na rzecz remontu obiektu. Grupy tworzone są co 30 minut w godz. 12-18.
Wszystkie zebrane pieniądze zostaną przekazane na dalszą renowację i remont zabytkowej części Zakonu Ojców Franciszkanów oraz pomoc ludziom ubogim. Po ubiegłorocznym jarmarku, kiedy to zakonnicy zebrali ok. 60 tys. złotych, urządzili jadłodajnię dla najbiedniejszych mieszkańców miasta. Codziennie wydaje ona ok. 50 obiadów, co daje 18 tys. posiłków rocznie. Poza tym ofiarowują ubogim ubrania, lekarstwa i różne inne rzeczy, jeśli tylko mają takie do dyspozycji
Materiał promocyjny
Materiał promocyjny
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)
Wszystkie komentarze