Koncert Maroon 5, muzyczne pasy 3D, podziemny tunel. Najciekawsze pomysły odrzucone przez ratusz

Oryginalny sposób na poprawę bezpieczeństwa pieszych zgłosił radny PO Przemysław Pospieszyński. Zaproponował ratuszowi wymalowanie trójwymiarowych przejść.

- W mieście Ahmadabad w Indiach stworzono pracę artystyczną, która znalazła swoje praktyczne zastosowanie w poprawie bezpieczeństwa drogowego. Jest to projekt wzoru przejścia dla pieszych, który wykorzystuje efekt 3D, wykonany został przez dwie artystki Saumya Pandya Thakkar i Shakuntala Pandya - opisywał wnioskodawca.
- Nadjeżdżający pojazd z pewnej odległości widzi przejście dla pieszych jako blokadę na drodze w wyniku wykorzystania efektu głębi przy malowaniu "pasów zebry". Takie nowatorskie zastosowanie malowania pasów niesie za sobą podniesienie walorów estetycznych miasta, ale może również poprawić bezpieczeństwo w pobliżu przejść dla pieszych - argumentował radny PO.

Opolski ratusz jednoznacznie odrzucił propozycję radnego. - Polski kodeks drogowy nie zezwala na zastosowanie tego typu rozwiązań. Do czasu wprowadzenia nowatorskich rozwiązań do polskich przepisów, nie ma możliwości prawnych wprowadzenia ich w życie - komentował wiceprezydent Mirosław Pietrucha.

O swobodnym przejściu z placu przed pocztą pod ratusz mówi się od dawna. Zwłaszcza piesi narzekają na konieczność długiego czekania na światłach przez ul. Korfantego. W Odpowiedzi na te oczekiwania został zgłoszony pomysł pod nazwą "Z Dworca do Centrum - rowerem bez zsiadania, piechotą bez czekania. Przyjazna podróżnym ul. Krakowska". Wniosek odrzucił jednak ratuszowy wydział infrastruktury technicznej i gospodarki komunalnej. Zaopiniowano go negatywnie z uwagi na "niezgodność zaproponowanego rozwiązania z ustaleniami Miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego".

Zmarły na początku 2014 roku artysta, to jedna z nielicznych, słynnych postaci Opola, która nie doczekała się jeszcze upamiętnienia. W odpowiedzi na te oczekiwania zgłoszono pomysł pod nazwą "Tablica pamiątkowa poświęcona artyście Bolesławowi Polnarowi". Zadanie zostało jednak zaopiniowane negatywnie ponieważ nie spełniało wymogów proceduralnych.

To pomysł polegający na stworzeniu w centrum Opola małego domku w którym mieszkańcy mogliby pozostawiać niechciane zwierzęta. Domek posiadałby czujnik informujący straż miejską, gdy wewnątrz pojawi się zwierzę. Takie pomieszczenie utworzono m.in. kilka lat temu w Warszawie. Po otwarciu okno zaczęło przeżywać prawdziwe oblężenie. Mieszkańcy Warszawy zaczęli pozostawiać w niej m.in. psy, koty, króliki, czy żółwie.

Ratusz wniosek odrzucił przypominając, że ?na terenie Miejskiego Schroniska dla Bezdomnych Zwierząt w Opolu działa śluza, która spełnia funkcję "okna życia". Jest  ona dostępna dla mieszkańców przez całą dobę, wyposażona jest w miskę z wodą oraz karmą dla zwierząt, "jest to miejsce, w którym można zostawić niechciane lub znalezione zwierzę".

Według intencji autorów, wniosek miałby zostać zrealizowany na dwóch przejściach dla pieszych na wyspie Pasiece. Polegałby na puszczaniu miłej dla ucha melodii, która pojawiałaby się w momencie przejścia pieszych. Muzyka byłaby wzbudzana za pomocą specjalnych czujników.

Urząd wniosek odrzucił, informując że kwestię sygnałów dźwiękowych na przejściach dla pieszych reguluje rozporządzenie w sprawie szczegółowych warunków technicznych dla znaków i sygnałów drogowych oraz urządzeń bezpieczeństwa ruchu drogowego i warunków ich umieszczania na drogach.

Autorzy tego pomysłu zaproponowali, by w Opolu powstał ogólnodostępny i bezpłatny warsztat do naprawy samochodów. Ratusz wniosek odrzucił informując, że "na terenie warsztatu będą powstawały odpady niebezpieczne (np. zużyte części samochodowe, filtry czy oleje) które muszą być w określony sposób magazynowane i zagospodarowywane jak również odbierane. Odpady niebezpieczne nie mogą być gromadzone w miejscach ogólnodostępnych. W związku z powyższym oraz faktem, że wnioskowany warsztat ma funkcjonować jako bezobsługowy nie ma pewności czy odpady niebezpieczne będą właściwie zabezpieczone i przekazywane do utylizacji".

Pomysłodawcy zaproponowali, by poruszające się po Opolu autobusy wzbogacić o nazwiska gwiazd opolskiego festiwalu. Ratusz pomysł odrzucił argumentując, że realizacja takiego wniosku wiąże się z "problemami natury technicznej a przede wszystkim niesie ze sobą ograniczenie czytelności systemu informacji pasażerskiej". Dziś oprócz numeru linii na wyświetlaczach elektronicznych autobusów miejskich wyświetlany jest tzw. kierunek linii, tj. kierunek w którym porusza się dany autobus (np. "3 Pużaka" lub "5 Wrocławska CH przez Cmentarz").

Jak przekonuje ratusz: ?Im więcej tekstu na wyświetlaczu tym automatycznie zmniejsza się wielkość czcionki, którą wyświetlany jest napis. Gdyby więc zmodyfikować treść "5 Wrocławska CH przez Cmentarz"na "5 - Niemen Wrocławska CH przez Cmentarz" wyświetlenie treści byłoby technicznie niemożliwe lub wielkość czcionki byłaby bardzo małe i nieczytelne. A istotą systemu informacji pasażerskiej jest czytelność informacji, również dla seniorów, pasażerów słabowidzących lub niedowidzących".

Urzędnicy zwrócili też uwagę, że "pomysł nadania liniom nazw laureatów KFPP ściera się również z problemem natury wyboru artystów. Wszak odbyły się  53 festiwale, na których laureatami było średnio kilkanaście osób. Natomiast linii autobusowych w Opolu jest na dzień dzisiejszy 19".

Kolejnym z odrzuconych pomysłów była budowa kładki pieszo-rowerowej nad Kanałem Ulgi (ul. Parkowa). Tu uzasadnienie miasta było krótkie: szacowany koszt realizacji zadania wynosi ok. 10 mln zł. Kwota ta przewyższa zaplanowaną sumę środków przeznaczonych na realizacje zadań w ramach Budżetu Obywatelskiego.

Innym, ciekawym pomysłem była propozycja odkopania i udrożnienia tunelu łączącego plac dworca PKP z placem Wolności. Ratusz wniosek odrzucił przypominając, że "tunele stanowiące przejścia komunikacyjne pomiędzy budynkami stanowią własność kolei PKP". Dodatkowo, urzędnicy poinformowali, że "nie dysponują żadnymi dokumentami, w których byłby naniesiony tunel łączący dworzec z Pl. Wolności". Stąd też, "tego typu działania powinny być poprzedzone projektem, badaniami i ekspertyzą".

Ostatni z oryginalnych wniosków, które zostały odrzucone przez ratusz należy do studentów. Zaproponowali oni koncert "Florence and the Machine, Maroon 5, Bruno Mars, The offspring lub innych wykonawców". Pomysł jednak odrzucono, ponieważ m.in. został zgłoszony po upłynięciu terminu wyznaczonego w harmonogramie przygotowania budżetu obywatelskiego.