Wówczas to o godz. 16 na kampusie UO zaplanowano grę miejską. Jak wynika ze słów przedstawicieli Samorządu Studenckiego uczelni zamysł tej inicjatywy jest taki by za jej pomocą zaznajomić przed wszystkim nowych studentów z terenem miasteczka akademickiego, tak by nie ograniczali się tylko do swoich pokoi i wydziałów gdzie się uczą.
Kolejnego dnia, a właściwie już wieczoru, bo od godz. 20 w Studenckim Centrum Kultury będzie można zobaczyć wyjątkowe postaci polskiej sceny Stand-Up Michała Kempę (zdjęcie) i Wojciecha Fiedorczuka. W Polsce na razie ta forma humoru nie jest jeszcze aż tak bardzo znana jak w krajach anglosaskich, dlatego tym bardziej warto wybrać się spotkanie z ludźmi, którzy popularyzują ten rodzaj komedii. W przeciwieństwie do kabaretu, stand-up opiera się bardziej na charyzmie wykonawcy oraz kontakcie z publicznością niż na dopracowaniu każdego wiersza przedstawienia i wartości artystycznej.
W oparach żartu pozostaniemy także wówczas gdy w tym samym miejscu i o tej samej porze będzie można podziwiać lub dowiedzieć się czym są improwizacje kabaretowe. W skrócie to spektakl, na który składa się kilkanaście gier komediowych. Gry te nie posiadają scenariusza, a sceny tworzone są na podstawie życzeń widzów, którzy proszeni są o sugestie miejsc, postaci, wydarzeń, po czym zabierani są w podróż do alternatywnej rzeczywistości. Bardziej przybliżą to nam To Mało Powiedziane (zdjęcie) i Grupa Sic.
12 października od godz. 19 coś na co wszyscy czekają czyli jesienna edycja Wielkiego Grillowania. Jest to cykliczna impreza studencka, na której oprócz kiełbasek z grilla i "zapitkę" do strawy, o które zainteresowani muszą zadbać sami, można spodziewać się sporo muzyki i dobrej zabawy. Tym razem zagrają rezydenci klubu Cina: Triks, Rossi, Don Pablo, Dee Push oraz Mickey S.
I to właśnie tam po zakończeniu imprezy będzie można przenieść się na tzw. after party.
Tego dnia znowu impreza pod dachem SCK-u. Począwszy od godz. 19 rozpocznie się tam koncert pod wielce wymowną nazwą "Otrzęsinowa Reaggeneracja", a zagrają czołowi przedstawiciele polskiego reggae.
W tym gronie na pierwszy plan wysuwa się występ zespołu Tabu, który specjalizuje się w graniu wybuchowej mieszanki reggae, ska i rocka. To, co w twórczości tego bandu charakterystyczne, to bardzo rozbudowany skład, śmiałe korzystanie z sekcji dętej i pełne energii występy na żywo. Zespół pod przodownictwem charyzmatycznego wokalisty Rafała Karwota to prawdziwy wulkan energii. O jego koncertowej sile może świadczyć to, iż za Przystanek Woodstock 2013 wygrał plebiscyt Złoty Bączek w kategorii Scena Folkowa.
przedstawiciele Konopians sami siebie określają mianem old school reggae, gdyż nawiązują stylistycznie do jamajskich gatunków początku lat 60-tych ubiegłego wieku, takich jak ska czy rocksteady. Natomiast w wywodzącym się z Opolszczyzny Pop Marley poza reggae można odnaleźć mieszankę wielu innych gatunków. Z kolei zespół Cała Góra Barwinków to kapela grająca muzykę folkową z rockowym pazurem.
Co ważne podczas koncertu będzie prowadzona akcja "Naprawmy Szczebla" czyli zbiórka na rzecz 28-letniego Patryka, studenta UO, który w maju tego roku w wyniku wypadku na rowerze doznał złamania kręgów i zmiażdżenia rdzenia kręgowego, co spowodowało czterokończynowy bezwład.
Zakończenie przewidziano natomiast 14 października w Pubie Izba, gdzie o godz. 21 rozpocznie się impreza "So It's a Trap". To coś zarówno dla tych, którzy lubią muzykę techno, jak i dla osób, które chciałyby poznać ten gatunek. Jak wyjaśnia przewodnicząca SSUO w Opolu rzadko odbywają się tego typu inicjatywy i postanowili spróbować z tą konwencją.
Materiał promocyjny
Materiał promocyjny
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)
Wszystkie komentarze