Ks. Jan Kaczkowski (na zdjęciu) zmarł 28 marca 2016 roku. Ale książki, w których opowiada o zmaganiu się z nowotworem, wciąż cieszą się dużą popularnością.
W zeszłym roku dużym zainteresowaniem wśród opolan (3. miejsce na liście literatury popularnonaukowej) mogła się pochwalić wydana w 2013 roku książka "Szału nie ma, jest rak" będącą zapisem wywiadu Katarzyny Jabłońskiej z księdzem Kaczkowskim.
- O życiu i o śmierci mówi takie rzeczy, że oczy stają czasem w słup, a z nóg spadają ciepłe kapcie. Tu nie ma ani grama ględzenia, jest obudzona po zderzeniu ze ścianą ostra, kryształowa intensywność. Janek lubił powtarzać, że przed śmiercią bardzo chciałby jeszcze zrobić coś pożytecznego. Właśnie zrobił - pisze o książce Szymon Hołownia.
Drugą, najczęściej wypożyczaną pozycją z zakresu literatury popularnonaukowej w Miejskiej Bibliotece Publicznej jest wydany na początku 2016 roku reportaż "Zakonnice odchodzą po cichu" autorstwa Marty Abramowicz (na zdjęciu), który przedstawia losu kilku byłych zakonnic.
Abramowicz namówiła je do zwierzeń o tym, jak wygląda życie za klasztornym murem.
Najnowsza reporterska opowieść Magdaleny Grzebałkowskiej (na zdjęciu), autorki głośnej biografii "Beksińscy. Portret podwójny", opowiadająca o roku 1945 - życiu, którego powstało na gruzach starego, przesiedleńcach, złodziejach i nowej władzy, która przejęła kraj, była najczęściej wypożyczaną książką w kategorii literatura popularnonaukowa w Miejskiej Bibliotece Publicznej w Opolu.
Z kolei wspomniani "Beksińscy..." to książka, która znajduje się w pierwszej dziesiątce najczęściej wypożyczanych książek w Wojewódzkiej Bibliotece Publicznej w Opolu.
Jednym z najbardziej poczytnych autorów minionego roku był opolanin Remigiusz Mróz, którego wszystkie książki w minionym roku cieszyły się bardzo dużą popularnością.
- Rok wcześniej taką popularnością cieszył się Zygmunt Miłoszewski i jego cykl "Uwikłanie", "Ziarno prawdy" i "Gniew". Teraz trwa boom na Mroza, nawet ciężko powiedzieć która z jego książek cieszy się największym wzięciem, bo wypożyczane są cały czas wszystkie - mówi Mariola Urbaniak z MBP.
Z kolei w Wojewódzkiej Bibliotece Publicznej na podium "Pochłaniacz" Katarzyny Bondy, czyli pierwszy tom cyklu "Cztery żywioły Saszy Załuskiej", którego bohaterką jest profilerka, tytułowa Załuska.
- Ale nie tylko kryminały cieszą się dużą popularnością wśród opolan - zastrzega Violetta Łabędzka z WBP.
W dziesiątce najczęściej wypożyczanych książek z WBP jest także powieść Olgi Tokarczuk "Księgi Jakubowe" nad którą pracowała sześć lat, bestseller New York Times'a "Zanim się pojawiłeś" autorstwa Jojo Moyes czy pozycja "Ukryte terapie. Czego ci lekarz nie powie" autorstwa Jerzego Zięby.
Wciąż dużą popularnością cieszą się kryminały wydawane pod szyldem "skandynawskie". Najpoczytniejsi autorzy to: Dawid Lagercrantz z "Co nas nie zabije", czyli kontynuacją trylogii Millennium Stiega Larssona (nr 2 w MBP), Camila Läckberg i Jo Nesbo (pierwsza dziesiątka w WBP, na zdjęciu).
Co ciekawe, na drugim miejscu najczęściej wypożyczanych książek w WBP jest "Mitologia" Jana Parandowskiego.
Numerem jeden w obu bibliotekach jest kryminał "Dziewczyna z pociągu", debiut literacki Pauli Hawkins, którego tytułowa bohaterka z okien pociągu podgląda życie pewnej pary twierdząc, że wiodą oni doskonałe życie. Pewnego dnia przekonuje się, że wcale tak nie jest.
Zapewne premiera sztuki "Harry Potter i Przeklęto Dziecko" spowodowała kolejny boom na historie o młodym czarodzieju.
- Książki o Harrym wypożyczają czytelnicy, którzy się na nim wychowali a teraz chcą sobie odświeżyć lekturę oraz młodzi ludzie, którzy jeszcze Harry'ego nie znają - zauważa Mariola Urbaniak z MBP.
Popularnością wśród młodszych czytelników od ok. 3. lat nieustannie cieszy się Martin Widmark i jego seria detektewistyczno-przygodowych łamigłówek.
Materiał promocyjny
Materiał promocyjny
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)
Wszystkie komentarze