Gdyby centrum przesiadkowe już funkcjonowało przy dworcu Opole Zachód, być może część kierowców zdecydowałaby się na pozostawienie tam swoich pojazdów i przesiadłaby się do komunikacji miejskiej. Ponieważ centrum jeszcze nie ma, kierowcy radzą sobie jak mogą.
Np. część dojeżdżających do Opola zostawia pojazd na parkingu przy skansenie w Bierkowicach i przesiada się do PKS-u (który jedzie ul. Wrocławską), tym samym omijając prace remontowe na ul. Niemodlińskiej i korek z tym związany.
Dobrym pomysłem według Zbigniewa Bahryja, dyrektora MZD jest zostawienie samochodu na parkingu centrum handlowego Karolinka, gdzie można się przesiąść się do autobusu miejskiego.
Innym sposobem, choć tutaj trzeba liczyć na trochę szczęścia by znaleźć miejsce parkingowe, jest pozostawienie auta na os. Dambonia i skorzystanie z oferty MZK. Spory parking jest także przy Politechnice Opolskiej na Prószkowskiej, trzeba jednak wziąć pod uwagę, że miejsca tam zapełniają się z samego rana.
Ratusz zaapelował do kierowców, by przesiadali się z samochodów do autobusów i pociągów.
Poruszając się przez Zaodrze warto też skorzystać z rowerów miejskich, które pojawią się na opolskich ulicach 1 marca. Stacje znajdziemy przy Politechnice Opolskiej (ul. Prószkowska), przy ul. Niemodlińskiej (skrzyżowanie z ul. Hallera), przy pawilonie handlowym AS (dawne SDH, skrzyżowanie z ul. Krapkowicką), oraz na ul. Spychalskiego.
Pierwsze 20 minut jazdy jest bezpłatne.
Wariant, który całkowicie omija konieczność wjazdu na ulicę Niemodlińską, prowadzi przez nowo wybudowane rondo przy opolskiej uczelni. Stamtąd kierujemy się na ulicę Krapkowicką, z której po dwóch kilometrach skręcamy w prawo na most nad Kanałem Ulgi.
Następnie ulicą Spychalskiego dojeżdżamy do mostu Piastowskiego, z którego do poczty głównej dzieli nas tylko kilka minut jazdy. Czas dojazdu- Niecałe 15 minut.
Jadąc z placu Konstytucji 3 Maja w Opolu na osiedle Dambonia do wyboru mamy dwie trasy. Pierwsza prowadząca przez remontowany odcinek na Zaodrzu, druga przez ulicę Wrocławską i Domańskiego. Choć druga propozycja jest o ponad dwa kilometry dłuższa, pokonanie jej zajmuje tyle samo czasu co przejazd zakorkowaną ulicą Niemodlińską.
Należy mieć również na uwadze, że z powodu remontu mostu na ul. Niemodlińskiej nad Kanałem Ulgi, tabor samochodów ciężarowych został poprowadzony właśnie przez drogę wojewódzką nr 414. Mimo tego, ruch odbywa się tutaj płynnie. Polecamy te rozwiązanie szczególnie mieszkańcom Bierkowic.
Bliżej nie zawsze znaczy szybciej.
Najlepiej mogli się o tym przekonać kierowcy, którzy wczoraj popołudniu próbowali dostać się do CH Karolinka. Przejazd przez Zaodrze był mocno utrudniony, dlatego niektórzy decydowali się na pokonanie obwodnicy północnej i jazdę przez Półwieś.
Sprawdziliśmy. Pokonanie trasy z CH Turawa Park do CH Karolinka przez obwodnicę zajęło nam 16 minut. Gdybyśmy jednak jechali przez ścisłe centrum Opola i później wjechali w ulicę Wrocławską, to choć odległość byłaby o 3 km krótsza, jechalibyśmy o kilka minut dłużej.
Jak informuje Zbigniew Bahryj, najbliższe dni pokażą, jak drogowcy poradzili sobie z korkami. Choć nie wprowadzono do tej pory żadnych objazdów, część kierowców po wczorajszych opóźnieniach sama zdecydowała się wybrać alternatywną trasę.
Dodatkowo, wkrótce na skrzyżowaniu ulic Niemodlińskiej i Spychalskiego mają pojawić się także policjanci, którzy pokierują ruchem.
- Są obecnie prowadzone rozmowy z opolską policją, aby w godzinach szczytu w najbardziej newralgicznym miejscu, pomogła kierowcom i pokierowała ruchem - dodaje dyrektor Bahryj.
Materiał promocyjny
Materiał promocyjny
Materiał promocyjny
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)
Wszystkie komentarze