Opolski koncert zespołu NeuOberschlesien będzie pierwszym występem grupy od czasu rozpadu Oberschlesien. Oprócz nazwy nic się tak naprawdę nie zmienia. Należy się spodziewać imponującego widowiska muzyczno-pirotechnicznego.
Grupa NeuOberschlesien powstała przed kilkoma tygodniami. W jej składzie są praktycznie wszyscy członkowie Oberschlesien za wyjątkiem perkusisty Marcela Różanki. Członkowie grupy nie chcą zdradzać przyczyn rozpadu podkreślając, że nie chcą prać brudów.
Tak się składa, że piątkowy koncert NeuOberschlesien w Narodowym Centrum Polskiej Piosenki będzie pierwszym występem muzyków od czasu sformowania grupy. Jak podkreślają, oprócz nazwy praktycznie nic się nie zmieniło.
To oznacza, że NeuOberschlesien to wciąż prosty pulsujący rytm, mechaniczne gitarowe riffy przeplatane nieskomplikowanymi melodiami na klawiszach. I do tego ciężki, niski wokal, którym frontman grupy raczej recytuje, niż śpiewa teksty. To wszystko sprawia, że porównania do słynnej niemieckiej kapeli Rammstein są całkiem uprawnione.
Nie da się zresztą nie zauważyć, że muzycy z Górnego Śląska zagospodarowali niszę, która zaskakująco długo była wolna. Bo na Śląsku nie brakuje kapel, a jak do tej pory żaden szerzej znany skład nie postawił na industrial, który doskonale nawiązuje do przemysłowego charakteru tej części kraju.
Muzyka NeuOberschlesien ma moc, a charakter nadaje jej to, że teksty są w języku śląskim. I choćby po to, by posłuchać, jak to połączenie brzmi na żywo, warto się wybrać na koncert grupy w NCPP. Start o godz. 20, bilety po 45 zł.
W sobotę w NCPP też będzie koncert. Wystąpi skład Domowe Melodie. Bilety na ten koncert zostały wyprzedane.
W piątek w Miejscu X przy ul. Sienkiewicza 20 w Opolu odbędzie się wernisaż wystawy "Metal - Czas - Alchemia" autorstwa Tomasza Błotnickiego. Składają się na nią prace metaloplastyczne wykonane na przestrzeni ostatnich dwóch lat w Opolu. Artyście zależy na odczarowaniu metalu jako materiału, dlatego oprócz rzeźb na ekspozycji będzie można zobaczyć niezwykłe przedmioty użytkowe.
W tym ostatnim przypadku chodzi zarówno o serię oryginalnych metalowych zegarów (zarówno wiszących, jak i stojących), ale również innych obiektach ze stali, które znajdują się na granicy rzemiosła, sztuki i designu.
Wernisaż o godz. 19. Wstęp wolny.
W piątek opolska orkiestra wystąpi z udziałem skrzypka i dyrygenta Piotra Pławnera.
W programie utwory Mozarta i Beethovena. Start o godz. 19, bilety po 15 i 30 zł.
Sobota w Klubie Zebra przy ul. Chabrów upłynie pod znakiem ostrego punkowego uderzenia. Na jednej scenie wystąpi trzech reprezentantów tego wiecznie żywego gatunku: Pull the Wire z Żyrardowa, Lej Mi Pół z Bielska-Białej, Last Remained z Opola.
Wyrazisty przekaz, prosta muzyka oraz mnóstwo energii - tego wszystkiego na pewno nie zabraknie.
Start o godz. 18, bilety kosztują 15 zł w przedsprzedaży i 25 zł w dniu koncertu.
Stare Dobre Małżeństwo to pierwsza liga, jeśli idzie o poezję śpiewaną. W duchu krainy łagodności grupa tworzy już od trzech dekad.
SDM to muzyczne dziecko Krzysztofa Myszkowskiego i Andrzeja Sidorowicza. W latach 80., jeszcze podczas nauki w liceum, stworzyli duet wokalno-gitarowy. Najważniejsze jest to, że przez te wszystkie lata grupa nie zeszła poniżej pewnego wysokiego poziomu. W sobotę zabrzmią największe przeboje grupy.
Mistrzowie muzycznej krainy łagodności przyjeżdżają zagrać koncert, który miał się odbyć kilka tygodni temu. Start o godz. 19, bilety po 60 zł.
W niedzielę w filharmonii będzie okazja do posłuchania projektu OSIECKA#KRAJEWSKI#GROCHOWICZ. To spotkanie krakowskiej poetki, wokalistki i aktorki Agnieszki Grochowicz z twórczością jednego z najbardziej twórczych i wzruszających duetów twórczych w historii polskiej piosenki w nowych aranżacjach znakomitych krakowskich muzyków jazzowych trzech różnych pokoleń - Antoniego Dębskiego, Dawida Rudnickiego oraz Damiana Niewińskiego.
Całość odbędzie się na okazję przypadającej na wtorek 20. rocznicy śmierci Osieckiej. Start o godz. 18. Bilety kosztują 30 zł.
W poniedziałek w Miejskiej Bibliotece Publicznej odbędzie się spotkanie z Dagmarą Dworak, autorką książki "Kromka chleba". Dworak prezentuje w niej losy swojego ojca - Bogusława Żukowskiego i jego siostry Danuty, uczestników zsyłek syberyjskich. Opowieść została uzupełniona filmem dokumentującym wyprawę szlakiem zsyłki sprzed lat.
"Kromka chleba" to losy konkretnych ludzi. Wśród bohaterów książki odnajdujemy Jadzię - babcię znanej aktorki, Joanny Brodzik. W opisanych historiach z pewnością znajdują się ślady przeszłości wielu innych ludzi. Może ścieżki wydeptane przez naszych własnych przodków?
Spotkanie rozpocznie się o godz. 17. Wstęp wolny.
"Nietypowa baba jestem" - to tytuł książki będącej zapisem rozmowy aktorki Anny Seniuk z córką Magdaleną Małecką-Wippich. Obie pojawią się w Miejskiej Bibliotece Publicznej w Opolu w Dzień Kobiet.
- Anna Seniuk to kobieta, której wachlarz życiowych doświadczeń jest równie szeroki jak dorobek aktorski - mówi Danuta Łuczak, kierownik działu promocji MBP.
- Popularność zyskała głównie dzięki roli Magdy Karwowskiej w serialu "Czterdziestolatek", ale znana jest także z licznych ról teatralnych oraz przedstawień kabaretowych. Nigdy nie była bohaterką skandali, w przeszłości raczej chroniła prywatność swoją i swoich najbliższych. W niedawno wydanej książce postanowiła pokazać, że jest tytułową "nietypową babą" - artystka w rozmowie ze swoją córką snuje opowieść o swoim życiu, zdradzając wiele ciekawych historii o swoim dzieciństwie, młodości, rodzinie i karierze aktorskiej - zachęca Łuczak.
Spotkanie w MBP rozpocznie się o godz. 17. Wstęp wolny.
Materiał promocyjny
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)
Wszystkie komentarze