Nowe puby, kawiarnie i restauracje. Gdzie się wybrać w weekend w Opolu?

W centrum miasta na początku marca powstałaWestern Tortilla. Jej specjalnością są przede wszystkim meksykańskie naleśniki w różnych wariantach, ale jeśli ktoś zechce zjeść np. kanapkę z kurczakiem bądź sałatkę również nie wyjdzie stąd głodny.

Lokal znajduje się na wschodniej ścianie rynku, naprzeciwko wejścia do ratusza. W lokalu serwowane są także tortille wymagające... podpisana oświadczenia przez zamawiającego. Takie oświadczenie jest konieczne, ponieważ każdy klient zamawia ją niejako na własną odpowiedzialność, ponieważ dodatkiem do niej jest piekielny sos o wartości 4.000.000 w skali ostrości.

Bejbi Cafe to kawiarnia, w której można napić się aromatycznej kawy, zjeść domowe ciasto i przyjemnie spędzić czas. To idealne miejsce dla matek z dziećmi, które nie chcąc rezygnować ze spotkań towarzyskich, mogą przyjść tu ze swoimi pociechami, baz obaw, że szybko zaczną się one nudzić.

Menu kawiarni jest różnorodne. Rodzice napiją się tutaj świeżo palonej kawy- 100-procentowej arabiki, aromatycznych herbat, zjedzą ciasto upieczone na bazie naturalnych składników, a większy głód będą mogli zaspokoić pożywnymi kanapkami, tostami i sałatkami. Ponadto w ofercie znajdą się świeżo wyciskane soki oraz koktajle. Dzieciom natomiast będzie można zamówić zdrowe, owocowe deserki czy gorące kakao.

Bejbi Cafe zlokalizowana jest niedaleko ratusza, przy ul. Koraszewskiego 5.

Tradycyjna kuchnia i rodzinna atmosfera to największe atuty restauracji, w której przez wiele lat mieściła się karczma u Karola Malajki.

Podczas sylwestrowej nocy 2012 na 2013 r. w wyniku awarii instalacji elektrycznej wybuchł pożar, który strawił dach i poważnie uszkodził system elektryczny zabytkowego budynku, w którym mieściła się karczma. Przez długi czas obiekt przy Muzeum Wsi Opolskiej czekał na nowego najemcę. W ubiegłym roku stał się własnością pani Małgorzaty Rokity, która postanowiła zmienić charakter tego miejsca.

Wnętrze zupełnie nie przypomina dawnej karczmy. Jest jasne i przestronne, niemal w każdym kącie znajdują się wazony ze świeżymi kwiatami i świeczniki. W restauracji znajduje się także kącik dla dzieci, a latem na zewnątrz ustawiony został plac zabaw. W menu dominują domowe posiłki: rosół, zupa pomidorowa, rolady śląskie, pyzy z mięsem, pierogi, naleśniki. Tym, co wyróżnia także Restaurację 174, jest wino pochodzące w niewielkich winnic.

Restauracja 174, której numer nawiązuje do adresu, pod którym znajduje się lokal przy ul. Wrocławskiej, otwarta jest codziennie w godz. 11 - 20.

Przy ul. Oleskiej, naprzeciwko Uniwersytetu Opolskiego, otwarto chińską restaurację. Wielbiciele makaronów, sajgonek czy owoców morza na pewno nie wyjdą stąd głodni.

Menu w lokalu Pan-Da wzorowane jest na klasycznych chińskich przepisach. W karcie znajduje się 15 zestawów, których podstawą jest makaron (mee - pszenny, soba - gryczany, sojowy i ryżowy), ryż albo kasza kuskus z mięsem, owocami morza i warzywami z dodatkiem aromatycznych sosów.

Zestawy dostępne są w trzech rozmiarach: mały - gramatura 400 g, średni - 550 g, duży - 700 g. W przypadku sajgonek ilość zależy od tego, czy są wegetariańskie, czy mięsne. W tym pierwszym przypadku w różnych rodzajach porcji jest ich znacznie więcej, ale jednocześnie są one mniejsze.

Popularna Musiołówka została zamknięta w kwietniu ubiegłego roku po kilkunastu latach działalności. Od tego czasu będące właścicielem obiektu Towarzystwo Przyjaciół Opola poszukiwało nowego najemcy. Interesowali się nim przedstawiciele różnych branż, ale ostatecznie powstał tam nowy klub muzyczny.

W piwnicy budynku mieści się klub muzyczny czynny od środy do niedzieli. Z kolei na poziomie 0 mieści się czynna cały tydzień Poczekalnia u Papy Musioła, gdzie można napić się alkoholu i zjeść coś na szybko. W sali znajdą się akcenty nawiązujące do historii budynku.

Z kolei na piętrze wyżej w przyszłości powstanie duża sala eventowa, którą będzie można wynająć np. na przyjęcie urodzinowe, tam także odbywać się będą koncerty.

Wakacyjny wystrój, kremowe lody, orzeźwiająca lemoniada i dania serwowane z gorącego kamienia - to oferta lokalu o intrygującej nazwie San Escobar, który pod koniec lipca został otwarty w Opolu

San Escobar urządzony został w typowo wakacyjnym klimacie: jest dużo zieleni, roślin kontrastujących z energetyzującą żółcią. Znakiem rozpoznawczym lokalu mają być kremowe lody. Codziennie do wyboru są cztery smaki, które cyklicznie będą się zmieniać, jak np. solony karmel, mango, porzeczka, wiśnie w maślance, cappuccino, śmietana z miętą, wanilia z karmelem czy lody różane.

Kolejnym atutem lokalu jest sposób serwowania dań głównych, jakiego jeszcze w Opolu nie było - czyli z rozgrzanego do temperatury 350-400 st. C kamieniu. Do wyboru są dwa rodzaje steków: antykrot albo rostbef wołowy bez kości, pierś z kaczki, łosoś, krewetki [kilka dużych na patyczku] albo w wersji dla wegetarian owoce i warzywa. Dania te są podawane z dodatkami jak np. masełko smakowe, karmelizowana, czerwona cebulka, karmelizowana pomarańcz, pieczone ziemniaczki, sałatka ziemniaczana z sosem miętowo-cytrynowym czy kasza z sezonowymi ziołami.

Lokal mieści się przy ul. Kościuszki 31 w Opolu.

W przeszłości był jednym z najpopularniejszych lokali w mieście, od ponad trzech lat stał pusty. Teraz po zakończonym remoncie znów można napić się tu kawy lub piwa. A w każdy weekend odbywają się także potańcówki rodem z lat 80-tych.

Przez wiele lat pub Toropol, a później Pod Amfiteatrem był miejscem, gdzie na mecze i inne wydarzenia sportowe zbierały się tłumy kibiców. Przez szybę, za którą widać taflę, oglądano mecze hokejowe, stołowali się tam sportowcy przyjeżdżający na lodowisko. Od 2014 roku lokal stał pusty.

Lokal będzie wynajęty przez najbliższe dwa lata, a w przyszłości - już po remoncie budynku - może zostać nawet sprzedany. Plany są bardzo ambitne, zgodnie z nimi w tym miejscu ma powstać m.in. dwugwiazdkowy hotel, który wraz z lodowiskiem i częścią gastronomiczną stanowiłby cały kompleks sportowy.

Remont trwał blisko dwa miesiące. Największym wyzwaniem budowlanym była przebudowa zaplecza gastronomicznego oraz postawienie nowego baru. Dzięki temu w lokalu zwiększyła się ilość miejsc siedzących do 66.

Lokal Pierogi Opolskie działa od połowy lipca przy pl. Piłsudskiego, w okolicy fontanny. Na ścianach znajdują się "okna" z widokami na obecny plac Piłsudskiego (dawniej Breslauerplatz) oraz na Oppeln od strony Zaodrza. W ofercie Pierogów Opolskich - jak sama nazwa wskazuje - pokaźną pozycję pierogi. Są też naleśniki na słodko a także wytrawne.