Koncerty, festiwale, komiks, taniec i teatr - moc atrakcji w Opolu [HITY TYGODNIA]

Jeszcze nie opadł kurz po 15. Festiwalu Filmowym Opolskie Lamy, a jego organizatorzy zachęcają do udziału w kolejnym festiwalu - krótszym, ale o silnym społecznym wydźwięku.

2. Festiwal Filmowy OutFilm jest bowiem okazją do obejrzenia świetnych filmów poruszających istotne kwestie. Wykluczenie i alienacja; budowanie relacji z osobami, które przeżyły traumę; spojrzenie na świat oczami osób z autyzmem - to tylko część motywów przewodnich filmów, jakie w najbliższy weekend będzie można obejrzeć w Kinie Meduza.

W ramach festiwalu pokazane będą filmy: "Ja, Olga Hepnarova" (piątek), "Nazywam się cukinia", "Normalny autystyczny film" (sobota), "Komunia" i "Życie animowane" (niedziela). Po każdej projekcji odbywają się warsztaty i spotkania z psychologami oraz terapeutami. Wszystkie pokazy są bezpłatne.

Ciekawe spotkania, możliwość poznania niezwykłych miejsc do wspinaczki, jak i zajęcia ruchowe - to wszystko czeka nas jeszcze podczas trwającego VI Opolskiego Festiwalu Gór.

W piątek w specjalnym namiocie rozstawionym na tyłach Narodowego Centrum Polskiej Piosenki o Lodowym Pucharze Świata opowie Olga Kosek. Później Andrzej Mirek przedstawi "Lofoty wspinaczkowo i nie tylko", a Marcin Wernik wytłumaczy, jak przełamywać swoje bariery we wspinaniu i innych sportach. Na koniec piątku biegacz Piotr Hercog opowie o swoim wyzwaniu górskim. Spotkania rozpoczynają się o godz. 17.30, każde z nich potrwa godzinę.

W sobotę o godz. 11 będzie można wziąć udział w treningu z mistrzem - Marcinem Świercem, utytułowanym biegaczem. O godz. 15.30 warsztaty - techniki zjazdów na linie w górach zaprezentują Arkadiusz Tabisz i Krzysztof Kurenda. Od godz. 17.30 kolejne godzinne spotkania. Najpierw Robert Gondek zaprezentuje wyprawy na najwyższe szczyty Afryki. Janusz Majer opowie o śląskich himalaistach, a Andrzej Marcisz przedstawi Projekt Tatrzańskie Granie. Na koniec Leszek Cichy i Piotr Korczak postawą ciekawe pytanie - "Czy w 1924 roku George Mallory dotarł do szczytu Mount Everestu?".

Udział we wszystkich wydarzeniach jest wolny.

Piątek to nie lada gratka dla miłośników muzyki symfonicznej. Orkiestra Filharmonii Opolskiej wystąpi w towarzystwie wybitnych wibrafonistów i marimbaistów - Mark Forda (USA), Ludwig Alberta (Belgia), Neya Rosauro (Brazylia) i Erica Sammuta (Francja).

W programie kompozycje zagranicznych gości, którzy wystąpią pod batutą Nicholasa Williamsa. Start o godz. 19, bilety po 15 i 30 zł.

Wydarzenie odbywa się w ramach 26. Drum Fest.

W najbliższych dniach dwie będziemy mieli dwie okazje do styczności z żydowską kulturą, która przed wojną była integralną częścią Oppeln. W piątek w Muzeum Polskiej Piosenki recital piosenek z krakowskiego Kazimierza wykona Marta Bizoń. Początek o godz. 18. Bilety kosztują złotówkę.

W sobotę natomiast spacer "Śladami opolskich Judaiców" poprowadzi historyk dr Maciej Borkowski. Zbiórka o godz. 11 przed Miejską Biblioteką Publiczną. Spacer odbędzie się niezależnie od pogody. Udział jest bezpłatny.

W piątek w Teatrze im. Jana Kochanowskiego w Opolu zaprezentują się artyści z Narodowego Teatru Opery z Odessy. Artyści na co dzień tam pracujący to muzycy, soliści i tancerze prezentujący najwyższy poziom, biorący udział w projektach międzynarodowych. Do Polski przyjeżdżają w ramach trasy koncertowej "Wielkiej Gali operetkowo- musicalowej".

W programie koncertu nie zabraknie znanych i lubianych arii operowych i operetkowych oraz tradycyjnych pieśni narodowych Ukrainy. Publiczność bawić będzie również repertuar musicalowy wzbogacony cudownymi strojami oraz tańcem baletu.

Początek o godz. 19, bilety po 95 zł.

W budynku pralni przy ulicy Oleskiej, naprzeciwko Uniwersytetu Opolskiego, narodził się klub Fabryka. Od tego czasu prowadzący go aktywiści musieli kilkukrotnie zmieniać adres. Ale pamiętają, gdzie wszystko się zaczęło. I choć samego budynku już nie ma (wyburzono go kilka lat temu), to w jego miejscu odbędą się muzyczne urodziny Fabryki.

Wystąpią na nich kapele spod znaku ostrego grania. Najpierw zaprezentuje się punkowy skład Last Remained. Potem porcję ekstremalnego metalu zaserwuje grupa Sekator. Zwieńczeniem wydarzenia będzie widowisko w wykonaniu teatru ruchu i ognia Mantikora".

Start o godz. 19.30. Wstęp wolny.

Grzegorz Turnau proponuje swoim słuchaczom muzyczną podróż tam, gdzie liczy się każda nuta i nie ma pustych słów. W sobotę w taką podróż zabierze wspólnie z orkiestrą Filharmonii Opolskiej.

Stanie się to na okazję promocji ostatniego albumu Turnaua - "Siedem widoków w drodze do Krakowa". To trzynaście krótkich utworów inspirowanych freskami z połowy XIX w. odkrytymi w Pałacu Mieroszewskich w Krakowie. Prezentują one ówczesnej okolice miasta. Wokalnie w tej podróży Turnaua wspiera nie byle kto, bo Dorota Miśkiewicz.

Ale to nie koniec. Po wykonaniu utworów z ostatniej płyty Turnau zaserwuje też porcję swoich największych przebojów. Wszystko to okraszone muzyką w wykonaniu zespołu muzyka, jak i opolskich filharmoników.

Początek koncertu o godz. 19. Bilety po 120 zł.

W sobotę w Klubie Zebra odbędzie się giełda winyli z muzyką punk, ska i reggae. Prawdziwym magnesem tego wydarzenia będą koncerty znamienitych punkowych kapel. Na scenie będzie można usłyszeć grającą melodyjny hardcore grupę Bastard, promujący płytę "Chaos in Poland" zespół Prawda oraz legendarną grupę Sedes.

A jakby tego było mało, to w Zebrze solidne gitarowe uderzenie zapewni też skład The Analogs - obecnie jeden z najprężniej działających zespołów punkowych.

Początek koncertu o godz. 19. Bilety kosztują 40 zł (przedsprzedaż) i 45 zł (w dniu koncertu).

Najpierw śląskie Frele parodiujące największe hity, a potem Waldemar Malicki ze swoją Filharmonią Dowcipu - a wszystko, by zbierać pieniądze na remont opolskiej katedry.

Prace remontowe w katedrze trwają już od jakiegoś czasu. Poprawa stanu świątyni jest kosztowna. Aby je zbierać organizowane są koncerty. Bilety na nie są cegiełkami - pieniądze zebrane w ten sposób przeznaczane są na remont obiektu.

Najbliższy taki koncert w niedzielę w auli Wyższego Seminarium Duchownego ul. Drzymały w Opolu. Najpierw na scenie wystąpi grupa Frele. Tworzą ją trzy wokalistki: Magdalena Janoszka, Marcelina Bednarska oraz Marta Skiba.

Zasłynęły przerabianiem światowych przebojów na śląską gwarę - oczywiście z humorem. Jednym z ostatnich hitów jest wykonanie popularnej piosenki "Despacito", która w śląskiej wersji brzmi "Dejta cicho". Utwór uzyskał już blisko dwa miliony wyświetleń na YouTube.

Po Frelach ze swoją Filharmonią Dowcipu wystąpi Waldemar Malicki. Ten popularny pianista swoją twórczością pokazuje, że muzykę poważną można traktować z przymrużeniem oka. I że wtedy ona się świetnie "sprzedaje".

Początek koncertu o godz. 18. Bilety po 30, 40 i 60 zł. Cegiełki można kupić w opolskich parafiach, na plebani katedry oraz na portierni WSD.

W niedzielę w Filharmonii Opolskiej będzie można zobaczyć spektakl "ZUS czyli Zalotny Uśmiech Słonia". Komedię napisał Ray Cooney, zaś prezentują aktorzy Teatru Kamienica.

Historia traktuje o mężczyźnie, który po utracie pracy znajduje sposób na to, jak zarabiać nic nie robiąc. Na jego konto zaczynają płynąć pieniądze z zasiłków i dodatków - czynszowy, macierzyński, nawet renta dla wdów.

"Machinę przyznawania zapomóg pozwoliła mu uruchomić nie tylko błyskotliwość i spryt, ale i oddani przyjaciele pomagający stworzyć fikcyjne postaci. Gdy lawina rusza, wyplątanie się ze skomplikowanej sytuacji staje się coraz trudniejsze, a zabawne i kuriozalne sytuacje zdają się nie mieć końca!" - czytamy w opisie wydarzenia. Początek o godz. 15, bilety po 95 zł.

W poniedziałek w Galerii Sztuki Współczesnej odbędzie się wykład z cyklu "Galeria Jest Kobietą". Anną Syska, historyk architektury, przybliży temat "Co wspólnego miały krótsze nogawki strojów kąpielowych z architekturą? Czyli o zmianach obyczajowych i ich wpływie na międzywojenne projektowanie słów kilka".

Początek o godz. 18, wstęp wolny.

Adam Wajrak i Tomasz Samojlik stworzyli komiks, w którym w przystępny sposób prezentują problematykę Puszczy Białowieskiej. Spotkanie z autorami w środę w Miejskiej Bibliotece Publicznej.

W komiksie "Umarły las" Puszcza Białowieska wystylizowana jest jak miasteczko rodem z Dzikiego Zachodu. Zwierzęta tam żyjące dają się omamić, że lepiej będzie im w lesie, który jest uporządkowany, niż w miejscu, gdzie jest pełno dzikiej przyrody i powalonych drzew. Okazuje się, że martwe rośliny dają zwierzętom dużo życia. Dlatego bohaterowie zwierają szyki i postanawiają odzyskać dom. Jak? O tym dowiemy się czytając "NieUmarły las" - kontynuację pierwszego wspólnego komiksu Wajraka i Samojlika, którą autorzy przyjeżdżają promować do Opola.

Nazwisk obu właściwie nie trzeba przedstawiać. Wajrak słynie z porywających artykułów, książek i fotografii prezentujących piękno polskiej przyrody. Samojlik to biolog i rysownik, który swoimi komiksami w przystępny sposób przybliża wiedzę przyrodniczą dzieciom i dorosłym. Obaj mieszkają w Puszczy Białowieskiej.

Początek spotkania o godz. 17. Wstęp wolny.

W czwartek jeden z ostatnich koncertów 26. Drum Fest i ostatnia impreza festiwalu w Opolu. Ale za to jaka! Na scenie Państwowej Szkoły Muzycznej ze swoim zespołem zaprezentuje się bowiem basista Stu Hamm.

Ten muzyk ma na koncie współpracę z tak słynnymi gitarzystami, jak Joe Satriani czy Steve Vai. Sporo tworzy pod własnym szyldem i nie są mu straszne najróżniejsze style, od fusion, przez rock, aż po różne odmiany brzmień progresywnych.

Start o godz. 19, bilety po 80 i 100 zł.