Na pierwszy rzut oka niepozorna i drobna dziewczyna, ale pod tą powłoką kryje się prawdziwy wulkan energii. Spotkanie z nią w ciemnym zaułku może się źle skończyć nawet dla najbardziej wytrawnych street fighterów.
Siatkarka SMS-u LO 2 Opole opuściła niedawno drużynę i przeniosła się do Aluprofu Bielsko-Biała . Opolscy kibice siatkówki z pewnością nie żałują, że jej przygoda z PlusLigą trwała tak krótko, bo dzięki temu przyjemniej ogląda się spotkania naszej drużyny.
Anna Łukanowa-Jakubowska (pierwsza z prawej) i jej podopieczne wystąpiły w specjalnej sesji do kalendarza na rok 2009. Szkoda, że pomysł doczekał się tylko jednej edycji, bo z pewnością każdy fan short-tracku, i nie tylko, chciałby co roku sprawdzać datę w takim kalendarzu.
Rozgrywająca Odry i reprezentacji Ukrainy (w białym stroju) jest jedną z ulubienic kibiców koszykówki w Brzegu. Nic dziwnego, bo potrafi nie tylko świetnie prowadzić koleżanki do boju, ale i doskonale prezentuje się na parkiecie.
Sędzina z Opola jest miłą odmianą w męskiej grze jaką jest piłka nożna, a niejeden kibic z pewnością żałuje, że nie wybrał kariery futbolisty. Dostać kartkę od takiej pani arbiter to przecież czysta przyjenność.
Laskarka UKS Dwójka Nysa, jedną z najlepszych w swoim fachu nie tylko na Opolszczyźnie, ale i w kraju, udowadnia, że mało popularny w Polsce hokej na trawie to naprawdę wspaniała gra.
Zawodniczka Zrywu Opole to nie tylko jedna z największych talentów i nadziei naszego pływania, ale i prawdziwa ozdoba basenów.
Kolejna przedstawicielka sportów walki. Dżudoczka Gwardii Opole, poza matą skromna, uśmiechnięta, niewysoka blondynka, na niej prawdziwa wojowniczka, która potrafi zaskoczyć wszystkie rywalki.
Materiał promocyjny
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)
Wszystkie komentarze