Od ponad miesiąca rodzice mogą korzystać z trzech opcji dofinansowania oferowanych w ramach programu Aktywny Rodzic. Jak wynika z danych ZUS, w Opolu jedna czwarta rodziców nie posyła dziecka do żłobka.
Po wprowadzeniu rządowego programu "Aktywny rodzic" radni w Opolu zlikwidowali miejską dopłatę do żłobków. Zmianę reklamowano jako korzystną dla rodziców. Oni sami oceniają ją jednak negatywnie. - Miało być taniej, a jest drożej - twierdzą.
Opole wycofuje się z dopłaty do żłobków, wskazując na start rządowego programu Aktywny rodzic. - Nie zgodzę się z retoryką, że komuś zabieramy pieniądze. Jest wręcz odwrotnie, bo rodzice na zmianach tylko zyskują - przekonuje Przemysław Zych, wiceprezydent Opola.
Po wejściu w życie rządowego programu "Aktywny Rodzic" samorządy zaczęły podnosić opłaty za żłobki i przedszkola. Nawet trzykrotne podwyżki mają pokryć dotacje z budżetu państwa. W Opolu stawki za żłobki ustala rada miasta, która w lipcu ustawowo podwyższyła je do 915,90 zł.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.