Jedyna firma, która zgłosiła się do przetargu, zaproponowała cenę o blisko 150 tys. zł wyższą od tej, którą na ten cel zarezerwował ratusz.
Uchatki, które urodziły się w zoo w Opolu, uczą się pływać w przygotowanym dla nich basenie.
- Do 16 czerwca tego roku odwiedziło nas 111 200 osób. W analogicznym okresie ubiegłego roku było to 30 700, a dwa lata temu - 96 800 osób- poinformował rzecznik opolskiego zoo MIłosz Bogdanowicz.
Do zoo znów się można wybrać na karmienie uchatek czy goryli albo treningi medyczne. Ogród szukał też wolontariuszy, którzy mogliby wesprzeć prace opolskiego zoo w sezonie.
W miniony weekend Wyspa Bolko dosłownie zatkała się od samochodów. Taka sytuacja będzie się powtarzać w każdy, słoneczny weekend, do czasu budowy nowego parkingu. "Nic więcej w tej materii już się zrobić nie da" - komentują drogowcy. Ratusz zapowiada stały patrol funkcjonaruszy na wyspie.
Ogród zoologiczny zaczął już oficjalnie sezon letni. Zmieniły się więc godziny otwarcia.
Po ustaniu pandemii opolskie zoo ma się stać celem podróży turystów z całego Śląska. Pomóc ma w tym kampania reklamowa pod hasłem "Wielkie koty wróciły. ZOObacz na własne oczy". Czy będzie efektywna?
Zoo w Opolu. Lwy Atos i Portos oraz tygrysa Diego od poniedziałku będzie można na żywo
Pod koniec stycznia w opolskim zoo przyszła na świat samica bongo górskiego - największej antylopy leśnej. To bardzo rzadki przypadek, albowiem hodowla tych antylop jest bardzo trudna.
Opolskie zoo prowadziło program adopcyjny na długo przed pandemią, teraz pomoc mieszkańców Opola przyda się szczególnie.
Kierownictwo opolskiego ogrodu zoologicznego podpisało wczoraj umowę na przyłączenie obiektu do sieci gazowniczej. Ratusz planuje zamontować na wyspie Bolko dodatkowe czujniki mierzące jakość powietrza.
W zeszłym roku rada miasta przekazała 5 mln zł na dokończenie budowy wybiegu dla lwów i tygrysów w zoo. Jednak firmy, które zgłosiły się w czterech przetargach, zaproponowały kwotę znacznie większą. Stąd też radni muszą zdecydować, czy przekażą zoo jeszcze ponad 4 mln zł.
Ratusz wspólnie z Fundacją "Dr Clown" przygotował akcję promocyjną na długi majowy weekend. W całej Polsce zostanie rozdanych 5 tys. zaproszeń wraz z kuponami rabatowymi, będzie można skorzystać z wielu atrakcji.
Miasto niedawno po raz trzeci w tej kadencji podniosło ceny biletów do zoo. Radni Platformy przeforsowali projekt, który te ceny obniży, a także odebrali prezydentowi miasta prawo do regulowania wysokości opłat za wstęp do ogrodu.
Młody osobnik na razie większość dnia spędza na smacznym śnie, a pancerz, który okrywa jego ciało, stopniowo twardnieje. Jest mocny na tyle, że może rozerwać go tylko jaguar.
W porze zimowej opolskie zoo odwiedza bardzo mało osób. To błąd, ponieważ to doskonała okazja, by na spokojnie zobaczyć zwierzaki, które latem nierzadko nie sposób dostrzec w gąszczu drzew.
8 grudnia zwiedzający opolski ogród zoologiczny, mogli zobaczyć na własne oczy jak wygląda poród żyrafy. Wtedy na świat przyszła samiczka. To dziewiąta żyrafa, która urodziła się w naszym zoo.
Goryl z opolskiego zoo już mieszka w ogrodzie zoologicznym w Tajpej na Tajwanie. Zwierzę spokojnie przystosuje się do nowych warunków.
Goryl zostanie zawieziony do Warszawy skąd odleci do Taipei. Przygotowania do tego wyjazdu trwały ponad rok.
Choć panda ruda w opolskim zoo mieszka od 19 lat, dopiero teraz można tam zobaczyć młode tego gatunku. Bliźniaki przyszły na świat jeszcze w czerwcu, ale dopiero niedawno zeszły na ziemię.
Młode gepardy z ogrodu zoologicznego w Opolu stanowią 2 proc. urodzonych gepardów w skali świata. - To bardzo dużo. Stajemy na głowie, by rozwijały się zdrowo, a smutne statystyki dotyczące tego gatunku wreszcie zaczęły się zmieniać - mówią opiekunowie.
Od ponad 30 lat w ogrodach zoologicznych w Polsce nie było młodych flamingów. Dlatego zoo w Opolu może mówić o dużym sukcesie - to właśnie tutaj na wybiegu można zobaczyć dwójkę młodych, które niedawno przyszły na świat.
Przyjmuje się, że pierwszy rok życia gepardów jest najtrudniejszy. W tym czasie śmiertelność wśród młodych wynosi nawet 80 proc. W ubiegłym roku po raz pierwszy w opolskim ogrodzie zoologicznym na świat przyszło 8 kociąt. Większości nie udało się uratować, ale pozostała dwójka ma się dobrze i można ją oglądać na wybiegu.
"Maleńka" zebra mierzy już ponad 1,2 metra. Można ją zobaczyć na największym wybiegu w ogrodzie zoologicznym w Opolu - sawannie afrykańskiej.
W ogrodzie zoologicznym otwarto nowy wybieg dla małych kociąt, czyli żbików, rysi i karakali. I choć pracownicy zoo urządzając wybieg maksymalnie oddali warunki w jakich w naturze żyją te zwierzęta, to jeden z rysi postanowił na własnej skórze przekonać się, jak świat za bramą zoo wygląda naprawdę.
Dwie miseczki z przysmakami miał do wyboru lemur mokok, który został wybrany do typowania zwycięstwa w jutrzejszym meczu Polska-Ukraina. Po dłuższym namyśle lemur najpierw podszedł do miski z napisem "Ukraina", by po chwili przenieść się jednak do miseczki z napisem "Polska".
Po przebudowie woliery dla papug, zdecydowano, że wszystkie gatunki będą fruwać razem. Opiekunowie zwierząt zaznaczają, że połączenie jedenastu gatunków ma charakter eksperymentalny, bo nie wiadomo, czy wszystkie będą się ze sobą zgadzały. Póki co konfliktów nie ma, a papugi razem prezentują się widowiskowo.
Do trzeciego przetargu ogłoszonego przez ratusz na przebudowę szklarni w zoo w Opolu zgłosiły się dwie firmy, ale tylko jedna swoje usługi wyceniła na kwotę, która mieści się w puli zarezerwowanej przez miasto na ten cel.
Opolskie zoo ma kolejną atrakcję. Na wybiegu gepardów można zobaczyć młode, które przyszły na świat w zeszłym roku.
- Nie wypada się chwalić, ale śmiało można stwierdzić, że mamy teraz najlepszą antylopiarnię w całym kraju - mówi z dumą Lesław Sobieraj, dyrektor zoo w Opolu. Do wyremontowanego obiektu wróciła dzisiaj samica bongo, która na czas remontu pomieszkiwała w gdańskim ogrodzie zoologicznym.
Hermina, najstarsza z żyraf mieszkających w ogrodzie zoologicznym w Opolu, ze względu na niepokojący stan zdrowia musiała zostać poddana badaniom. Żeby do nich doszło, najpierw trzeba było wprowadzić ją w stan głębokiej narkozy. To, co w przypadku człowieka wykonuje się niemal ekspresowo, w przypadku zwierzęcia ważącego ponad tonę ma zupełnie inny wymiar.
Drugi przetarg ogłoszony przez ratusz na przebudowę szklarni w ogrodzie zoologicznym nie przyniósł rezultatu. Choć zgłosiły się do niego dwie firmy, to każda z nich zadanie wyceniła znacznie drożej niż zakładano.
Odbudowany po pożarze budynek terrarium został dzisiaj udostępniony odwiedzającym. W pawilonie znajduje się 27 terrariów, w którym można zobaczyć ponad 50 gatunków płazów i gadów. Ogród zyskał nową i wielką atrakcję
Opolskie zoo postanowiło przebudować szklarnię na terenie ogrodu. Zgłosiła się tylko jedna firma. Jej oferta jest dwukrotnie wyższa od tego, ile ratusz zarezerwował na ten cel w budżecie miasta. Wszystko wskazuje na to, że przetarg będzie powtórzony.
28 terrariów, w których będzie można zobaczyć także dotąd nie widziane w Opolu gatunki - tak po odbudowie wygląda pawilon dla płazów w opolskim zoo. Trwają tam właśnie ostatnie prace wykończeniowe. Nowi mieszkańcy obiektu na jego zasiedlenie cierpliwie czekają na zapleczu.
Urządzenia zamontowane przy wejściu do ogrodu zoologicznego miały pomóc w rozładowaniu kolejki do kas w zoo, w której w sezonie nierzadko trzeba spędzić nawet kilkadziesiąt minut. Tymczasem okazuje się, że w biletomatach nie ma biletu za symboliczną złotówkę, czyli ulgową opłatę dla posiadaczy karty Opolska Rodzina.
Prezydent Arkadiusz Wiśniewski wprowadził zakaz dla działalności cyrków na terenach miejskich. Decyzja zbiegła się w czasie ze złożeniem w ratuszu projektu uchwały w sprawie takiego zakazu. - Zaskakująca koincydencja - stwierdza jej autorka.
W ciągu minionego roku ratusz wydał 1735 kart "Opolska Rodzina". W sumie, od początku programu wydano ich 13 300. Gdzie są wykorzystywane najczęściej?
Ogród Zoologiczny w Opolu od dziesięciu lat starał się rozmnożyć stado gepardów. Udało się to dopiero wiosną ubiegłego roku. Cztery z ośmiu młodych gepardów jednak zmarły
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.