Ratusz zaprezentował pełną treść uchwały krajobrazowej, nad którą radni będą głosować na czwartkowej sesji. Jedną ze zmian jest wydłużenie czasu na dostosowanie się do nowych przepisów.
We wtorkowe popołudnie grupa osób, która ogłosiła strajk głodowy w obronie granic gminy, liczyła już 13 protestujących. - Mamy sygnały, że będą dołączać do nas kolejne osoby - mówią protestujący. Grupę wspierają także mieszkańcy przynosząc soki i wodę.
Większe Opole. Jednym ze skutków zmiany granic miasta była konieczność zmiany nazw ulic, które powtarzały się w Opolu oraz w sąsiednich miejscowościach. Poczta Polska wyznaczyła też przyłączanym sołectwom nowe kody pocztowe. Ich mieszkańcy obawiają się, że wszyscy będą musieli wymienić dokumenty, nawet jeśli ulica, przy której mieszkają, zachowała swoją nazwę.
Większe Opole. Władze gmin podkreślają, że po wejściu w życie rozporządzenia zmieniającego granice mienie znajdujące się na utraconych terytoriach pozostanie ich własnością. Podkreślają, że miasto nie prowadzi z nimi rozmów na temat przejęcia tego majątku wychodząc z założenia, że wszystko powinny oddać nieodpłatnie. Miasto nie wyklucza interwencji w stolicy.
Symboliczne przekazanie czeku na 100 tysięcy złotych miało w środę miejsce na Uniwersytecie Opolskim - pieniądze przekazała Cementownia Odra z przeznaczeniem na wsparcie tworzonego na uczelni kierunku lekarskiego. Z rąk prezesa zarządu firmy Wojciecha Putry odebrał go rektor UO prof. Marek Masnyk
Większe Opole było jednym z tematów posiedzenia sejmiku śląskiego. Tamtejsi radni przegłosowali wsparcie dla rezolucji sejmiku opolskiego, który przed miesiącem zaapelował do rządu PiS o weryfikację rozporządzenia zmieniającego granice administracyjne gmin, a konkretnie o pozostawienie Opola i czterech sąsiednich gmin w dotychczasowym kształcie.
12 mln zł ma w tym roku kosztować rozpoczęcie budowy polderu Żelazna, który ma stanowić zabezpieczenie przeciwpowodziowe dla północnych części Opola oraz okolicznych gmin. Całość ma powstać do 2020 roku i kosztować w sumie 110 mln zł. - Problem w tym, że zapowiadane przez rząd zmiany w kwestii melioracji i gospodarki wodnej są w zawieszeniu. To powoduje chaos - podkreślają władze regionu.
Pieniądze zostaną przeznaczone na zakup nowych, niskoemisyjnych autobusów, biletomatów, elektronicznych tablic informacji pasażerskiej i na remont zajezdni Miejskiego Zakładu Komunikacyjnego.
W przyszłorocznym budżecie regionu znalazło się 1,2 mln zł na spłatę kredytu hipotecznego, jaki od około sześciu lat ciąży nad gmachem Filharmonii Opolskiej. W 2017 roku ma się też rozpocząć gruntowy remont Teatru im. Jana Kochanowskiego.
Budżet województwa w 2017 roku wyniesie ponad 517,5 mln zł. - To budżet proinwestycyjny, zmniejszamy zadłużenie - podkreślają przedstawiciele koalicji PO-PSL-MN. - Brak w tym budżecie jakiegokolwiek myślenia perspektywicznego - oceniają przedstawiciele opozycyjnego PiS. Ale nawet oni chwalą wprowadzenie regionalnego budżetu obywatelskiego.
Większe Opole ma się stać faktem za dwa tygodnie. Przeciwnicy zmiany granic nie składają jednak broni i regularnie manifestują sprzeciw wobec tej inicjatywy oraz decyzji rządu, na mocy której dojdzie do powiększenia Opola. W marszu wzięło udział ponad tysiąc osób. Gdy przechodzili przy katedrze doszło do zamieszania.
Pracownicy opolskiego Centrum Obsługi Inwestora na co dzień pomagają miejscowym przedsiębiorcom w podboju rynków zagranicznych oraz skłaniają inwestorów do lokowania nowych firm w województwie opolskim. Ich praca została właśnie doceniona przez Polską Agencję Informacji i Inwestycji Zagranicznych, która przyznała im certyfikat najlepszego takiego centrum w kraju.
Sklep odzieżowy, który od lat działał przy ul. Kościuszki, został zlikwidowany. Obecnie trwa wyprzedaż wyposażenia, ale lokal po Modzie Polskiej raczej długo nie będzie świecił pustkami.
Większe Opole oznacza, że gmina Dobrzeń Wielki straci jedną trzecią terytorium, w tym grunty, na których stoi rozbudowywana Elektrownia Opole. Zmiana granic sprawia, że gmina poszukuje oszczędności. Podczas czwartkowej nadzwyczajnej sesji wprowadzono kolejne cięcia w budżecie na 2017 rok.
W przyszłorocznym budżecie miasta zapisano blisko 900 mln złotych. Tak dużo w kasie miasta jeszcze nie było. W kwocie tej są 52 mln zł pochodzące z terenów gmin Dąbrowa, Dobrzeń Wielki, Komprachcice i Prószków, które zostaną włączone do miasta 1 stycznia 2017 roku.
Większe Opole stało się przedmiotem apeli i uchwał samorządów z całej Polski. Związek Gmin Śląska Opolskiego zebrał blisko 250 pism od rad gmin z całego kraju, w których wyrażają one sprzeciw wobec zmiany granic miasta i solidaryzują się z okrajanymi gminami Dąbrowa, Dobrzeń Wielki, Komprachcice i Prószków.
Większe Opole ma wejść w życie z początkiem 2017 roku. Mieszkańcy wsi Winów, obecnie w gminie Prószków, protestują przeciwko zapowiadanym podwyżkom za wodę i ścieki. Infrastruktura wodociągowo-kanalizacyjna z ich miejscowości trafiła bowiem do zasobów gminnej spółki komunalnej, a ta zaproponowała stawkę trzykrotnie wyższą od obecnej. - Apele powinny być zaadresowane do ratusza, nie do mnie - mówi Róża Malik, burmistrz Prószkowa.
Hipermarket Tesco przy ul. Ozimskiej w Opolu przestał być całodobowy. Sieć zmianę tłumaczy niewielkim zainteresowaniem klientów zakupami w godzinach nocnych.
Dwa lata pracowano nad sportowym stanikiem, który sprawdzi się nawet podczas intensywnego wysiłku fizycznego. To dzieło polskiej firmy zajmującej się produkcją bielizny, w którego powstaniu udział ma także opolanka Małgorzata Kazimierczyk.
Rada nadzorcza odwołała w poniedziałek Wiesława Chmielewicza z funkcji prezesa Energetyki Cieplnej Opolszczyzny. Z kolei ratusz informuje, że zakończył spór z drugim akcjonariuszem spółki, czyli E.ON Edis Energia.
Większe Opole, a konkretnie uchwała rady miasta z dnia 24 marca ws. powierzenia prezydentowi przygotowania wniosku o zmianę granic miasta, była przedmiotem rozprawy w Wojewódzkim Sądzie Administracyjnym. Skargę na uchwałę wniosły wszystkie gminy dotknięte przesunięciem granic, a także powiat opolski. Sąd ją odrzucił uzasadniając, że sam dokument nie naruszał ich interesów. - Ale sąd nie stwierdził też legalności uchwały - zauważają pełnomocnicy gmin.
Większe Opole ma się stać faktem za blisko trzy tygodnie. Z tego względu przeciwnicy zmiany granic nie ustają w protestach. Zapowiedzieli właśnie kolejne trzy blokady dojazdu do Elektrowni Opole. W niedzielę organizują manifestację w centrum miasta.
Teren przy ul. Reymonta, gdzie mieściło się targowisko w przyszłym roku ratusz wystawi na sprzedaż. Jeśli znajdzie się chętny na jego kupno, powstaną tam mieszkania.
Większe Opole wkrótce ma się stać faktem, dlatego przeciwnicy zmiany granic wzmacniają protesty. W poniedziałek zamierzają dwukrotnie blokować drogę wojewódzką nr 454, utrudniając dojazd do Elektrownio Opole. Podczas porannego protestu manifestanci spodziewają się Pawła Kukiza, lidera Kukiz'15. W środę natomiast protestujący wybierają się do biura poselskiego Patryka Jakiego, choć ten uzależnił spotkanie od przeprosin z ich strony. - Nie doczeka się - zapowiadają.
W grudniu poznany skład nowego zarządu Energetyki Cieplnej Opolszczyzny. Na mocy ustaleń pomiędzy dwoma głównymi akcjonariuszami - Opolem oraz niemiecką spółką E.ON Edis Energia - będzie on dwuosobowy, a nie trzyosobowy, jak do tej pory. Na konkurs wpłynęło kilkanaście zgłoszeń, ale kilku kandydatów zdążyło się już wycofać.
Większe Opole. W Dobrzeniu Wielkim rozpoczęły się zwolnienia wynikające z mającego nastąpić z początkiem 2017 r. okrojenia gminy na rzecz miasta. - Wójt mógłby przyjąć oferowaną przez nas pomoc finansową, ale zamiast tego woli działać na szkodę swoich pracowników - przekonuje ratusz. - Cięcia byłyby konieczne nawet, gdybym tę pomoc przyjął. Poza tym pieniądze te byłyby tylko odroczeniem nieuniknionego - odpiera wójt Henryk Wróbel.
Patryk Jaki miał w czwartek porozmawiać w Sejmie z przeciwnikami większego Opola. Spotkanie miało się odbyć o godz. 13. Wiceminister sprawiedliwości ostatecznie jednak nie spotkał się z protestującymi. - Czujemy się zlekceważeni - komentują.
Większe Opole było przedmiotem czwartkowej dyskusji w Sejmie. Inicjatorem był klub PSL, który chciał wiedzieć m.in. dlaczego w granice Opola włączane są najbardziej atrakcyjne terytoria oraz jak premier Beata Szydło zamierza załagodzić napiętą sytuację w regionie. Wiceminister w resorcie MSWiA nie odniósł się do żadnej z tych kwestii, chwalił natomiast Opole za inicjatywę wsparcia okrajanych gmin. - Pan jest ministrem, czy adwokatem miasta - pytali posłowie.
Większe Opole ma się stać faktem za miesiąc. Wtedy to granicach miasta znajdzie się m.in. rozbudowywana Elektrownia Opole, będące obecnie na terenie gminy Dobrzeń Wielki. Przeciwnicy zmian zamierzają w poniedziałek blokować dojazd na teren zakładu.
Większe Opole - ten temat będzie w czwartek obecny w Sejmie. Patryk Jaki, wiceminister sprawiedliwości, ma się tam o godz. 13 spotkać z delegacją przeciwników zmiany granic miasta. Do stolicy pojechał ich tam cały autokar. Jednocześnie pytania ws. większego Opola mają dzisiaj paść z sejmowej mównicy.
Przeciwnicy większego Opola od godz. 11 blokowali biuro wiceministra sprawiedliwości. Po godz. 16 policja wyprowadziła ich z budynku przy ul. Oleskiej. Patryk Jaki ma się z nimi spotkać w Sejmie w czwartek po południu.
Projekt większego Opola był silnie forsowany w Warszawie przez wiceministra sprawiedliwości Patryka Jakiego. Przeciwnicy pomysłu około godz. 11 rozpoczęli okupację jego biura poselskiego przy ul. Oleskiej. Na miejscu jest już policja. Wyprosiła dzienikarzy i negocjuje z okupującymi. - Wytoczę protestującym prywatny proces - zapowiada wiceminister.
Większe Opole było jednym z tematów wtorkowej sesji sejmiku. Głosowano nad projektami dwóch rezolucji: wzywającej do weryfikacji rozporządzenia zmieniającego granice - przygotowanej przez zarząd województwa - oraz popierającej decyzję rządu opracowanej przez klub PiS.
Większe Opole oznaczać będzie, że z początkiem 2017 roku rada miasta będzie poszerzona z 25 do 36 radnych. Wtedy w skład tego gremium wejdzie bowiem 11 radnych gminnych z przejmowanych terytoriów. To zaś oznacza, że układ siedzeń w sali im. Karola Musioła podczas obrad będzie zmieniony.
Większe Opole będzie celem poniedziałkowego protestu na obwodnicy Opola. Przeciwnicy zmiany granic zamierzają w godzinach popołudniowych blokować przejście dla pieszych przy skrzyżowaniu tej trasy z ul. Partyzancką. Niewykluczone, że obok mieszkańców miejscowości sąsiadujących z miastem pojawią się tam również jego mieszkańcy.
Ponad rok temu zaprezentowano zwycięski projekt wyspy, która miała cumować na Odrze lub Młynówce. Realizacji się niedoczekaliśmy, mamy za to kolejny konkurs architektoniczny. Termin nadsyłania prac mija z końcem lutego przyszłego roku.
Obecny miejscowy plan zagospodarowania przestrzennego obejmujący teren, na którym znajduje się Karolinka, wyklucza rozbudowę obiektu. Jego właściciel zawnioskował do ratusza o zmianę planu. Radni zatwierdzili to podczas czwartkowej sesji.
Firma Vectra tworzy w Opolu nowoczesną sieć telekomunikacyjną, która umożliwi klientom transfer danych z prędkością do 700 Mbps. W skład tej sieci wchodzą urządzenia opolskiej firmy SDIC, które dadzą klientom operatora dostęp do bardzo szybkiego internetu.
Podczas czwartkowej sesji radni zatwierdzili poniesienie opłat za dostawę wody i odbiór ścieków przez spółkę Wodociągi i Kanalizacja. Krytykują to działacze opolskiej Nowoczesnej. - To drenaż kieszeni opolan - argumentują.
- To firma, która wpędza w spiralę zadłużenia wielu opolan, dlatego jej reklama nie powinna pojawiać się na autobusach MZK a także innych nośnikach reklamowych będących własnością miasta - apelują do ratusza członkowie partii Razem, która wcześniej takie działania podejmowała m.in. w Krakowie i Tarnowie.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.