Gdyby Nocny Kochanek wystąpił na opolskim festiwalu, nie byłby pierwszym heavymetalowym zespołem, który na nim zagrał. - Nie ma co się oszukiwać - KFPP jest obecnie upolityczniony, co nie jest nam po drodze. Wolimy przyjechać do Opola na koncert plenerowy czy klubowy, gdzie jesteśmy niezależni - mówi Krzysztof Sokołowski, wokalista zespołu.
Zdobywcy wielu nagród, między innymi Fryderyka, nie po raz pierwszy pojawią się w Narodowym Centrum Polskiej Piosenki. To nowa trasa koncertowa zespołu.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.