Znamy więcej szczegółów dotyczących budowy koreańskiej fabryki, której budowa rozpoczęła się na brzeskiej Zielonce. W jej powstanie zostaną zaangażowane przede wszystkim polskie firmy, a do 2030 roku w zakładzie ma pracować 200 osób, w większości mieszkańców Brzegu.
Fabryka koreańskiego koncernu za 183 mln złotych powstaje w specjalnej strefie ekonomicznej w Brzegu. Według burmistrzyni miasta to świetna wiadomość, bo zakład zapewnić ma miejsca pracy i wspierać środowisko. Firma odpowiedzialna za budowę z kolei twierdzi, że zatrudnienie znajdą głównie Polacy
Koreański koncern rozpoczął w Brzegu budowę fabryki rdzeni do silników samochodowych. Inwestycja ma zagwarantować 60 miejsc pracy już w przyszłym roku, a trzy razy tyle do 2030 roku. Na uroczystym otwarciu budowy gościł ambasador Korei.
Dwukrotnie w tym roku ratusz unieważnił przetargi na zakup dwóch samochodów elektrycznych. Postępowanie rozpoczął po raz trzeci i wydaje się, że jest szansa na pierwsze oferty, dlatego w piątek przedłużono termin na złożenie konkretnych propozycji od zainteresowanych firm.
- Każdy z nas chce być ekologiczny i dbać o środowisko, ale dopóki nie będzie nas na to stać, nikt się na takie rozwiązanie nie zdecyduje. Portfel kieruje naszymi decyzjami, dlatego moim celem jest wybudowanie auta miejskiego, którym będziemy mogli codziennie dojechać do pracy czy szkoły, płacąc za to niewielką cenę - mówi kierowca rajdowy Paweł Dytko.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.