Z opublikowanych przez Główny Urząd Statystyczny danych dotyczących przeprowadzonego w ubiegłym roku spisu powszechnego wynika, że sytuacja demograficzna w województwie opolskim znacznie się pogorszyła.
Jeszcze do 2015 roku największy wpływ na liczbę mieszkańców Opolszczyzny miały migracje, od sześciu lat decyduje o tym przede wszystkim ujemny przyrost naturalny. Tylko w 2021 roku liczba mieszkańców regionu zmniejszyła się o ponad 7 tys. osób.
W ciągu ostatnich 16 lat Opole straciło 7,6 proc. mieszkańców. To czwarty najgorszy wynik wśród miast wojewódzkich. Ale mogło być znacznie gorzej, tak jak w większości opolskich miast powiatowych. Obecnie Opole ma jeden z najwyższych wskaźników dzietności, pomogło oczywiście także powiększenie miasta.
Opole systematycznie zajmuje wysokie miejsca w rankingach najbogatszych miast czy miejsc chętnie wybieranych do życia. Ale ma też problemy, które będą się pogłębiać. Przyczyni się do tego drastyczny spadek liczby mieszkańców Opola, w 2050 r. będzie ich niewiele ponad 90 tys.
Po dziewięciu miesiącach od szumu medialnego w Miejscu Odrzańskim na świat przyszedł chłopiec. Na taką wiadomość w wiosce czekano od 10 lat.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.