- Kilka minut po godz. 9 dostaliśmy zgłoszenie o pożarze w dawnych budynkach Polmozbytu, które mieszczą się przy ul. Oleskiej. Wysłaliśmy na miejsce dziewięć jednostek. Sytuacja wyglądała groźnie, niż to było w rzeczywistości - mówi kapitan Jerzy Libera z WSKR-u.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.