Opolscy politycy Nowoczesnej nie mają wątpliwości, że projekt PiS związany z dodatkowym opodatkowaniem mediów w Polsce to w istocie krok ku przejęciu kontroli nad polskim rynkiem medialnym. Od szefowej PiS w regionie usłyszeli jednak, że to walka o dobrobyt polskiego państwa.
Media bez wyboru. W środę wieczorem na placu Wolności odbył się protest przeciwko ograniczaniu wolności mediów. Interweniowała policja, która zaliczała wpadkę za wpadką. Najpierw stosując przepisy, które nie mają zastosowania do legalnych zgromadzeń, potem dopytując spisywanych, przez jakie "u" pisze się ich nazwisko. Na koniec o przepisach dotyczących zgromadzeń policjantów pouczał 15-latek, uczeń szkoły podstawowej. Przez megafon.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.