Łowczy krajowy powołał specjalny zespół, który ma opracować pomysły mające pomóc w budowaniu finansów kół myśliwskich. Myśliwi chcą m.in. upowszechnić komercyjne polowania i rozwinąć sprzedaż mięsa z pominięciem pośredników.
Wilk zginął latem ubiegłego roku na polu otoczonym trzema ambonami myśliwskimi. Po kilku miesiącach śledztwo w tej sprawie zostało umorzone.
Miko, wilk, który odzyskał w pełni zdrowie po tym, jak potrącił go samochód został zastrzelony na polu otoczonym trzema ambonami myśliwskimi. Ktoś najprawdopodobniej odciął mu łeb, zdjął obrożę monitorującą i zakopał ją na terenie sąsiedniego obwodu łowieckiego.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)
